Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Puella09

Napisać czy nie?

Polecane posty

Gość Puella09

Słuchajcie, jest sprawa, od razu proszę o normalne odpowiedzi. Mam 18 lat. Ostatnio byłam na imprezie, poznałam chłopaka. Tanczyliśmy połowę imprezy i to non stop przytulaniec i to bardzoo bliski :) Owszem, równiez rozmawialiśmy. Chlopak przypadł mi do gustu. Jednak w tancu próbował mnie pocałować, w sumie to nawet chwilę to trwało, ale ja zakończylam to szybko i się do nie go przytuliłam, żeby już nie próbował. Muszę przyznać, że piliśmy alkohol i byliśmy trochę napici, jednak nie mocno, wszystko pamiętam i jak wspomniałam normalnie rozmawialiśmy. Ja bardzo szybko zauraczam sie i teraz się zauroczyłam tylko jest problem. Chlopak wydaję się, że mnie olał. Tzn. umówilam się z nim, że ma mnie znaleźć na facebooku no i znalazł. Dostałam zapro odrazu po imprezie. Jednak w ogóle się nie odzywa, a mi jest głupio do niego napisać. Poza tym boję się, że bylam dla niego dziewczyną na jedną imprezę :( Mam ochotę napisać, ale też sie wstydzę. Wiem, głupie, bo na imprezie nie wstydziłam się z nim tańczyć z wieeelką bliskością :D co mam zrobić? od imprezy minęlo 1,5 tyg, a on się nie odzywa... ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złośśśśśśnica
ma cię w dupie, poczekaj może się jeszcze odezwie. wiem z doświadczenia,że nie wato się facetowi narzucać ;>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak sama nie wiesz czy napisać, to my naszymi słowami nie spowodujemy Twojego oświecenia :). Sama musisz zdecydować. Uważaj też, bo pewnie zaraz się tu zlecą ludzie, którzy zaczną Cię obrażać. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .ania.
zaproś go na robienie loda. najlepiej z połykiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jutka_
pozwoliłaś od razu na za dużą bliskość, chłopak potraktował cię jak obiekt seksualny, nie potencjalną dziewczynę. Faceci tak mają niestety. Możesz niezobowiązująco RAZ napisać, typu "hej co słychać" i poczekaj na odzew, jeśli się nie umówi z Tobą, wtedy olej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zonnia
A ja bym się odezwała na Twoim miejscu. Nie jakoś napastliwie tylko tak bardziej dyplomatycznie _________________________________ Pobieraj i oglądaj filmy bez ograniczeń z MegaVideo i VideoBB: http://skocz.pl/filmybezlimitu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Puella09
Wiem, zdaję sobie sprawę, że pozwolilam na zbytnią bliskość, nie powinnam. Jednak alkohol zrobil swoje, normalnie w życiu nie zgodziłabym się na coś takiego. A co do odezwania ' bardziej dyplomatycznego'. CO masz konkretnie na myśli ? :) Btw. to boję się, że on mnie potraktował jak zabawkę i olał. Trochę nie chce mi się wierzyć, że się wstydzi, to niemożliwe i nie w jego stylu :P I dlatego boję się napisać, że sobie pomyśli ' o kolejna laska, ktora się nabrala..'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mógł Cię tak potraktować, to możliwe, ale jeśli chciałby dokończyć swoje dzieło (jeśli traktuje dziewczyny jak zabawki) to zechciałby doprowadzić do seksu. Może po imprezie zdał sobie sprawę , że mu nie odpowiadasz albo się wstydzi po prostu. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Puella09
Hmmm, myślę, że aż tak daleko nie chciał zabrnąć, poza tym nie był aż tak pijany. Był lekko wstawiony po prostu i nie odważyłby się na takie coś :) Nie znam go, ale znają go moje koleżanki, więc wiem co nieco o nim. Tzn. chlopak jest bardzo popularny u mnie w mieście i do tego przystojny, więc laski na niego lecą. Wiem, że jest wolny. Nie jest typem lansera, ani jakiegoś pizdusia, który kupuje markowe ciuchy, bo akurat o wygląd to jakoś bardzo nie dba. Sam w sobie jest fajny. Natomiast nie mam pojęcia jak on traktuje dziewczyny tak do końca. Ma wiele koleżanek, ale czy je też tak bajeruje jak mnie bajerował to nie wiem. Kurczę, boje się, że wyszłam na naiwną, łatwą laskę :( A glupio mi pisać, chociaż podoba mi się jak cholera..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DiNan
napisać! co masz do stracenia? jeśli nie napiszesz to nigdy sie nie dowiesz czy jest warto...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×