Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie jestem islamistą

Barwy Szczęścia - ślub w tajemnicy przed rodziną - Wasze zdanie

Polecane posty

Gość nie jestem islamistą

wczoraj oglądałem ten serial ruda laska katoliczka wzięła ślub z facetem muzułmaninem w urzędzie stanu cywilnego znajomi wiedzieli rodzice obojga - nie ktoś może czynił podobnie z cafe? albo ma zdanie nt. takiej postawy tj. ukrywania przed rodziną zmiany stanu cywilnego i okłamywania jej tym samym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość freeey
Mój eks próbował mnie namówić na taki potajemny ślub cywilny. Nie zgodziłam się, pozniej pokazał jakim psycholem jest, a potrzebował chyba tylko kucharki i kochanki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ty myslałaś że całe życie
taki wątek już był w M jak miłość. Ślub Kingi z Pawłem. Tyle, że oboje tego samego wyznania. Mieli po 18 lat i chodzili jeszcze do szkoły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje pytanie do kafeterian
kinga wzieła ślub z piotrkiem nie pawlem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ty myslałaś że całe życie
Faktycznie:) Przyznaję się do pomyłki imienia:) Na jedno w sumie wychodzi, bo i tak ze Zduńskim:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślę, że jeśli człowiek jest na tyle dorosły i odpowiedzialny żeby brać ślub to jest i na tyle dorosły, żeby powiedzieć o tym najbliższym ze wszystkimi tego konsekwencjami bo co zyskuje się ślubem w tajemnicy? ma się dobry kontakt z rodziną? ( póki się nie dowie) nie przeżywa się paru minut gehenny w trakcie obwieszczania o zamierzeniach? ślub w tajemnicy to czyste tchórzostwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ty myslałaś że całe życie
hmm, nie wiem czy w skrajnych przypadkach nie jest lepszy taki ślub. Myślisz, że lepiej by było aby powiadomili rodziców a oni nie przyszliby na ceremonię bojkotując swoje dzieci i ich decyzję? Dla kogo byłoby lepiej? A znam z autopsji takie przypadki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ślubu nie robi się dla rodziców ty masz prawo wziąć ślub z kim chcesz rodzice mają prawo to zbojkotować a przynajmniej wszyscy mają jasną sytuację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ps. jakby nie było ślub w tajemnicy też jest bez rodziców, nie ?:P więc i tak i tak ich nie ma:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ty myslałaś że całe życie
jednak różnica jest. Jeśli nie ma ich, bo nie wiedzą to chyba inaczej niż gdy wiedzą i nie przychodzą. A skoro nie dla rodziców to o czym my tu mówimy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ty myslałaś że całe życie
ike - twoja stopka wystarczy za odpowiedź w tym temacie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co za różnica? skoro ukrywasz ślub to podświadomie wiesz, że by ich nie było więc wychodzi tylko na to, że w czasie tego ślubu możesz się chwilę poszukiwać, że może by byli dziecinne to i niepoważne i właśnie tchórzliwe- lepiej się okłamywać niż znać prawdę- nawet tą przykrą nie widzę związku między rozmową na temat a moją stopką ale spoko jeśli skończyły ci się argumenty możesz czepiać się czegoś co nie jest tematem rozmowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ich wybór
w całej sytuacji nie chodziło chyba o ślub w tajemnicy, ale odrzucenie przez każdą ze stron ograniczeń, stereotypów wynikających z pochodzenia i wyznawanej dotychczas wiary nie potrafili pogodzić tych kwestii wybrali wspólną przyszłość świecki ślub moim zdaniem taki ślub to sygnał dla rodziny i rodziców: chcemy żyć po swojemu, na własną odpowiedzialność i wg własnych zasad nie pozostaje nic innego jak przyjąć do wiadomości ten fakt w przeciwnym wypadku mogą stracić bezpowrotnie własne dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uwazam, ze warto rodzicow powiadomic o slubie w koncu to oni sami zadecyduja, czy sie zjawia na ceremoni czy nie nie musza akceptowac slubu ale nie widze powodu do pobierania sie w tajemnicy. to tchorzostwo poniekad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ich wybór
powiadomić można po fakcie nawet trzeba po fakcie dlatego, że unikamy problemów z ewentualnym nakłanianiem do zmiany decyzji różnymi środkamprzez tych wszystkich, którzy " wiedzą lepiej "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może i tchórzostwo....
jak go zwał, tak go zwał. Ale ślub ma być czymś radosnym dla pary a nie gości. Więc skoro wiadomo, że rodzice są przeciwni to lepiej faktycznie ich nie powiadamiać. Mniejszym nieszczęściem będzie brak rodziców na ślubie cywilnym niż celowe ich nie przybycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może i tchórzostwo....
do ike - jaki związek stopki z wypowiedzią? Skoro wbijasz mi nóż w plecy (jesteś przeciwny ślubowi z osobą którą kocham) to możesz mnie pocałować w d... (to możesz nie przychodzić na ten ślub i nawet nie będziesz wiedzieć kiedy on był)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli poniekad uwazasz, ze nalezy brac odpowiedzialnosc za cudze wybory(rodzicow) by uniknac uniku. ktory nazywasz nieszczesciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do ike - jaki związek stopki z wypowiedzią? Skoro wbijasz mi nóż w plecy (jesteś przeciwny ślubowi z osobą którą kocham) to możesz mnie pocałować w d... (to możesz nie przychodzić na ten ślub i nawet nie będziesz wiedzieć kiedy on był) na upartego... ja bym jednak skróciła:P bo wtedy będzie sens Skoro wbijasz mi nóż w plecy (jesteś przeciwny ślubowi z osobą którą kocham) to możesz mnie pocałować w d... (to możesz nie przychodzić na ten ślub)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×