Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość majkaaaaaaaa

W jakim wieku faceci myślą żeby się ożenić i mieć dzieci?

Polecane posty

Gość majkaaaaaaaa

Czy koło 30 jest to już ten okres,czy może jeszcze dużo po 30.Mam faceta co ma 27 lat i kiedy mu wspomnę o ślubie i dzieciach, to mówi że za parę lat, bo jesteśmy młodzi i mamy czas.Śmieszne jest to że mój facet jest z małej miejscowości, gdzie ludzie bardzo wcześnie się pobierają.Jego koledzy i znajomi są już dawno żonaci i dzieciaci,pewnie większość z nich to wpadła i musiała się chajtać.Ale kiedy odbywa się to dobrowolnie to jaki jest to wiek u faceta że chce już ślubu i dzieci,czyli pełnej stabilizacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thaisse80
Ciezko powiedziec. W przypadku moich znajomych ze studiow to wiekszosc facetow ozenila sie lub przynajmniej zaczeli mieszkac razem i planowac slub tak na przelomie 27-28 lat. Jak ja poznalam mego meza to mial 30 lat i hajtnelismy sie jak mial 33 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzik123
zmartwie Cie pewnie bo musze z przykroscia stwierdzic ze niektorzy faceci nigdy do tego "nie dorastaja"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka prawda.......
myśle że wielu a może i wiekszość to w żadnym wieku:D i gdyby kobiety ich nie przyciskały to w ogóle by sie nie żenili i nie produkowali (swiadomie) dzieci;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evrerqrf
moj ojciec dojrzal do tacierzynstwa gdy zostal dziadkiem ojciec mojej kuzynki (niespokrewnieni) dojrzal do bycia ojcem w wieku 50 lat, gdy urodzilo mu sie 2 dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majkaaaaaaaa
Ale problem w tym że mój facet nie jest rozrywkowy.Jest poważbym facetem, nie szaleje po imprezach czy nie jest jakimś facetem co nie umie miejsca zagrzać.Ma stałą pracę, ma dom.Jest spokojny i nie potrzebuje wrażeń.Ma swoje pasje itp.Chce mieć dzieci, przynajmniej tak mówi.Ale twierdzi że mamy czas i jesteśmy za młodzi na założenie rodziny.Że na to jest potrzebny odpowiedni wiek i na wszystko przyjdzie czas.A mnie się nie wydaje że jesteśmy za młodzi.Ja mam 24 lata a on 27 lat,więc na co czekać?Ale widać że jak zawsze mam pecha, jak już spotkam stosunkowo normalnego faceta, to zawsze musi mieć jakiś minus w sobie.Boję się że za parę lat się mu znudzę i mnie zostawi, a ja zostanę starą panną i pewnie spotkam jakiegoś alkoholika czy jakiegoś dupka.Czemu faceci tacy są?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie było tak....
to wyłacznie zalezy do ludzi ... niektórzy szybciej sa gotowi inni nie a niektórzy nawet nigdy :) to wszystko zalezy od faceta czy chce czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hoohoo
niektórzy maja tak ze ciagle licza ze poznaja kogos lepszego;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prowda i tyż prowda
A ja mam właśnie z tym problem.Mnie kobieta też naciska a mam 29 lat.Chodzimy z sobą 1,5 roku i ona też już chce dzieci i ślubu.A ja na dziecko bym się zdecydował, ale po cholerę nam ślub?A ona chce ślubu i wesela(mieszkamy w małej miejscowości)Więc chciałem iść na kompromis i wziąść ślub cywilny bez wesela.Ale ona nie i koniec, i jak tu się z kobietą dogadać?Bez ślubu to ona dziecka nie chce.Chyba ten związek szlak trafi.Kawalerstwo jest chyba lepsze.Najgorsze jest to że mnie do niej ciągnie, ale boję się że będę tego żałował.Kobiety są cholernie dziwne i skomplikowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Socjolog - amator
Autorko! Bez urazy, ale jesteś ginącym gatunkiem! To, że faceci nie chcą dziś myśleć o założeniu rodziny i nie planują niczego na przyszłość jest wyłącznie winą dziewczyn, którym typ gościa myślącego o rodzicie i stabilizacji kojarzy się i się z nudziarzem i domatorem! Tak więc, Twój chłopak autorko Ci nie ufa i nie dziw się temu! Takie już mamy czasy, że robienie palnów na przyszłość źle się dziewczynom kojarzy! Ty jesteś akurat nielicznym wyjątkiem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"niektorzy faceci nigdy do tego "nie dorastaja"..." To marzeniem kobiet jest ślub. Już od małego o tym myslą. Tymczasem jaki mały chłopak marzy o włożeniu garniaka i ślubie? Żaden. Żaden normalny przynajmniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Socjolog - amator
Do Darker Dziewczyny od małego myślą o ślubie ze swoim księciem z bajki, a jak już przyjdzie co do czego, to wypominają chłopakowi, że ten je straszy ślubem i dziećmi! I weź tu zrozum takie hipokrytki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzik123
Darker... nie do konca masz racje... moze faceci faktycznie nie marza a slubie od dziecinstwa ale i nie kazda kobieta tak ma... i jednak zdarza sie ze to faceci naciskaja na slub i to wbrew pozorom wcale nie takie rzadkie zjawisko... po prostu ludzie sa rozni i miewaja rozne pomysly na zycie i rozne potrzeby... i uwierz mi ze wiem cos o tym :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
faceci chcą ślubu wtedy kiedy spotkają odpowiednią kobietę:) Mój facet był ze swoją ex 6 lat i zero gadek o ślubie, my jesteśmy razem ponad rok, a nasze zaręczyny po 6 mcach :) Ślub będzie po 1,5 roku bycia razem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1990
Witam mam 26 lat mam narzeczoną mieszkamy razem już 2 lata . gdy wspomnę o slubie jest gadka poco teraz na co itd co zrobić proszę was o pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chca slubu gdy spotkaja odpowiednia kobiete, a wiek malo ma do rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×