Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tiramisu26

Oceńcie sytuację i doradźcie

Polecane posty

Gość tiramisu26

Jakieś półtora miesiąca temu przestałam się kochać z mężem z pewnych powodów. Miał się zmienić i zmienił się, ale mnie się jakoś nie chcę kochać z nim. Mówi, że mnie kocha, etc., namawia na seks, obraża się, że nie chcę, a mnie to jakoś nie rusza. Nawet przyznam, że przestałam się tam depilować. Wcale ni8e chce się z nim kochać, choć nie mogę powiedzieć, że mnie wcale nie pociąga. Co o tym myślicie? I jak sądzicie: Jak długo tak wytrzyma? Dodam, że widujemy się tylko w weekendy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiramisu26
podnoszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myslimy, że już sam pomysł stosowania seksu jako karty przetargowej (albo się zmienisz albo nici z seksu) jest fatanlnym pomysłem. Myślimy też, że Wasz związek jest dosyć do bani, nie ma namiętności i czułości, a facet (prawdopodobnie) niebawem zacznie zdradzać, uzależni się od pornografii albo eksplodują mu jajka (będą akurat wydmuszki na święta).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiramisu26
Może to i karta przetargo9wa, ale jedyna, która skutkuje na pewne sprawy ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiramisu26
podnoszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro on dotrzymał słowa nie uważasz że ty też powinnas? Jeśli sex cię przestał interesować pomyśl co zrobić by to zmienić. Coś cię kiedyś na pewno w nim podniecalo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×