czy odgrywac sie na nim za jego dziecinne zachowanie?

chcialabym zeby zrozumial i odczul ze jego zachowanie nie doprowadzilo do niczego dobrego...ale nie wiem w jaki sposob to zrobic...

my też do jasnej cholery nie wiemy bo niby skąd mamy to wiedzieć jak nie wiadomo o co do kury nędzy chodzi?!

Tak, zacznij bawić się lalkami, przedrzeźniaj go i zesraj się w gacie. Npewno się na Ciebie wkurzy. A teraz ogarnij się i zrób coś pożytecznego zamiast myśleć o pierdołach.

Ja jestem za! a nawet przeciw.

prosze poradzcie co zrobic... 2 tygodnie temu poklocilam sie z chlopakiem. on sie obrazil i nie odzywal sie przez ten czas prawie w ogole i nie przyjechal na umowione spotkanie.... powiedzialam zeby przyjechal po swojego laptopa. przyjechal z kwiatami....ale zerwalismy choc on mowil ze mu nadal zalezy i ze kocha.... wiem ze teraz chcialaby wrocic ale nie chce zeby to glupio wyszlo... tyle sie przez niego naplakalam.... myslalam ze mu juz calkiem nie zalezy.... a on sie tak wielce urazil tym co mu powiedzialam podczas klotni, ze mnie tak niemilo potraktowal:(... teraz do mnie pisze... nie wiem co zrobic, jak to rozegrac zeby mial nauczke...

doradzcie...