Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szpyrka

Zostawił mnie,bo ja chcę rodzinę...

Polecane posty

Gość szpyrka

jestem..właściwie to już powinnam używać słowa byłam z chłopakiem 8 lat.on miał ex-żonę i dziecko,co nie kolidowało w naszych relacjach nigdy...poza tym,że ukrywał moje istnienie..dla dobra dziecka-tak mówił,..pogodziłam się z tym.wyjechaliśmy 4 lata temu do pracy za granice,aby odłożyć pieniądze na wspólny start...teraz mieliśmy zamiar wziąść kredyt na mieszkanie,samochód...więc to by nas wspólnie zobowiązało na wiele lat,tak więc poruszyłam temat założenia rodziny,nie teraz,zaraz ale z biegiem czasu..on kilkakrotnie powtarzał,że aby założyć rodzinę trzeba wpierw stworzyć ku temu warunki,wydawało mi się,że jestesmy na dobrej do tego drodze,więc zapytałam co dalej,a on na to;NIE! dom-owszem,dobry samochód,bądż 2nawet,pies,ogródek,..itp...??!bo ze mną mu jest dobrze,już raz mu nie wyszło z rodziną,więc nie będzie ryzykował ponownie-tak powiedział. Boże przecież ja sobie nie wyobrażam tak żyć?! sama pochodzę z dużej rodziny i bardzo pragnę miec własną!żeby miec dla kogo zyc!a co jak mi go braknie za 30 lat(teraz sama mam 28)to będę sama na starość?najgorsze jest to że ja go nadal kocham ijest mi holernie ciężko...nie wiem co mam z sobą zrobić....proszę o opinie,może któraś z was znalazla się kiedyś w podobnej sytuacji?jestem po prostu zrozpaczona,czuje jakby mi się świat zawalił...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 18 female poland
ma zone a ty bylas jego dziewczyna?:O dobrze sie czujesz? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szkoda ośmiu lat lecz może dobrze że tak się stało, może teraz twój były zrozumie że posiadanie dzieci jest dla ciebie czymś bardzo ważnym, szkoda że nie patrzy na ciebie z tej samej perspektywy i nie bierze pod uwagę że ty też chcesz mieć swoją prawdziwą rodzinę. Powinien brać pod uwagę że ty też masz swoje potrzeby i uszczęśliwić cię .. on miał rodzinę mu nie wyszło... ale może z wami bylo by inaczej osiem lat razem to sporo czasu może boi się tej myśli że może znów mu nie wyjść może ta decyzja go przerosła... i teraz się opamięta po tym co stracił i przemyśli wszytko... może wrócicie jeszcze do siebie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 18 female poland
przeciez to prowokacja. nie wierze ze panna ma tak zryta psyche zeby sie bawic w taki uklad 8 lat :O -1000/0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wszystko jest stracone... może naprawdę potrzebuje on trochę czasu do przemyśleń nie da się tak wymazać ośmiu lat..... czyli w wieku 20 lat zaczęłaś być z nim a on ile ma lat ?? czy jest już po rozwodzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzeba bylo o tym z nim porozmawiac 8 lat temu;-) a nie teraz jeczec;/ zwlaszcza ze cie ukrywal to mowi wiele o jego stosunku do ciebie.. i chcesz sobie splodzic dzieci zeby na starosc (czyt. za 30 lat) sama nie byc - hahah;-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrobil cie w konia
i dobrze, bo jak mozna byc z rozwonikiem 8 lat i dziwic sie ze nie chce sie wiazac, jak by chcial juz dawno bys byla jego zona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda285
Z rodziną mu nie wyszło bo są tacy, których własne dzieci i obowiązki związane z nimi przerastają.Wolą wolność , samochody i kochanki niż wychowywanie dzieci.Może dlatego wolał być z Tobą.Dzieci to przecież obowiązek do końca życia. Zastanów się " z kim tańczysz".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szpyrka
do female 18: nazwałaś mnie k....,+ stwierdziłaś,że jestem panną z zrytą psychą??!nie znasz mnie,więc mnie nie wyzywaj,ani nie oceniaj,jeżeli female 18 pochodzi od Twojego wieku,to wszystko jasne... Poza tym tak,mój chłobak był już po rozwodzie,gdy zaczęłam się z nim spotykać,nie miałabym sumienia wiązać się z żonatym...za bardzo sobie cenię szczęście rodzinne,aby to komukolwiek odbierać,jest ode mnie 8 lat starszy,przez co też wydawało mi się że rozsądniej podchodzi do życia,nie bojąc sie zobowiązań,a tu wygląda na to,że wszystko było ok dopóki tylko jego marzenia się spelniały...to po prostu zwykły egoizm!bardzo dziękuje za ciepłe słowa i rady...dobrze z kimś porozmawiać gdy jest się w rozsypce xx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thaisse80
Coz, facet jest po przejsciach i moze sie boi, moze czuje tez ze on nie nadaje sie na ojca. niektorzy tak maja. Szkoda, ze wczesniej o tym nie gadaliscie. Ja kiedy zwiazalam sie z moim mezem to dosc szybko zaczelismy gadke o tym, ze chcemy miec dzieci. Jezeli chcesz miec swoje dzieci to mysle, ze bez sensu sie meczyc w takim zwiazku. pozostaniesz wtedy zawsze niespelniona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktośka6787
Słuchaj o takich sprawach jak posiadanie dzieci rozmawia się na początku związku a nie po 8 latach ! ( Nie chodzi oczywiście o to żeby zaraz się rozmnażać ale o to żeby wiedzieć kto jakie ma marzenia, aspiracje, plany na przyszłość i jaki styl życia mu odpowiada ). Twój partner po prostu oczekuje od życia czegoś innego niż Ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×