Czy facet zaakceptuje to, że nie ejstem dziewicą?

Jak w temacie, czy facet może mieć z tym problem. Mam 19 lat i 1 partnera na koncie, z którym byłam rok.

nie zaakceptuje - żaden!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Wiekszosc normalnych facetow ma to w dupie czy jestes dziewica czy nie.

Zaakceptuje, musi . Przecież co go to obchodzi. Nie jestes i tyle .

Spytaj go to się dowiesz. A właściwie to czemu miałby tego nie zaakceptować

Powiem wam, ze zawsze bardzo chciałam mieć jednego jedynego partnera seksualnego. Żeby tego dopiąć musiałabym czekać do ślubu, a i potem mogłoby się różnie potoczyć. Dla mnie zawsze miało duże znaczenie to ile osoba, z którą się wiążę miała partnerek. Zrobiłam to z miłości, a nie z byle kim na dyskotece, ale teraz mam trochę wyrzuty sumienia... I boję się, że kolejnemu może to przeszkadzać.

Dziewczyno nie żyjemy w średniowieczu

Ale przeciez żadnemu facetowi nie powinno przeszkadzac to ze nie jestes dziewicą ...

Jakim prawem śmiesz twierdzić, że jak jakiś facet che mieć dziewczynę dziewicę to jest nienormalny? Nienormalny to ty jesteś! Ja nie wyobrażam sobie nastolatki, która nie jest dziewicą i miała już kilku partnerów seksualnych, bo to świadczy tylko o jej kurestwie!

Odwal się od średniowiecza! Głupie stereotypy o średniowieczu! Moralność była od zawsze, tylko dziś, w epoce tv, internetu itp. moralność ludzi zeszła do poziomu kopulujących zwierząt!

Looooser ma rację! Skąd mamy to wiedzieć? To zależy jaki światopogląd ma ten facet! Jeżeli należy do 99,9% poprawnego światopoglądowo i ''nowoczesnego'' społeczeństwa to nie będzie mu to przeszkadzało! Jeżeli jednak stara się zachować honor i normalność bez względu na dzisiejszy świat to nie licz na wiele! Koniec tematu!

Może jeszcze inaczej by na tą dziewczynę spojrzano, ale nie na takim forum jakim jest kafeteria! Bo jakie jest dobrze wiemy!

No wiemy tu się nie dogodzi co niektórym

To, że nie żyjemy w średniowieczu nie oznacza, że musimy prowadzić rozwiązłe życie... Jednak jestem ciekawa, czy Ci, którzy wypowiadają się tak surowo mają czyste sumienie.

A co Ty myślisz że jeśli ktoś miał kilka związków, bo myślał że z miłości, z każdym spał to prowadzi rozwiązłe życie?? Nigdy nie wiesz czy z danym partnerem co jesteś i współżyjesz czy to jest ten jedyny na zawsze.

paparazzo czyli nie uważasz tego za wileki grzech?

prawik na pewno nie zaakceptuje

No nie. Są różni ludzie i różne związki. To zależy czy w związku z kimś współżyjesz czy jest to osoba lekkich obyczajów.

Masz rację, musze się nauczyć normalnego podejścia do tej sprawy. Zrobiłam to z miłości i liczyłam na to, że to będzie ten jedyny. Nie wyszło- trudno.

"alina746 Masz rację, musze się nauczyć normalnego podejścia do tej sprawy. Zrobiłam to z miłości i liczyłam na to, że to będzie ten jedyny. Nie wyszło- trudno." liczyłaś na małżeństwo w wieku 19 lat? chgyba zartujesz

Co innego jak dziewczyna nie jest dziewicą, a miała góra dwóch chłopaków, a co innego jak ma te powiedzmy 20 lat i miała już kilku chłopaków z którymi się bzykała! Czy to tak ciężko zrowumieć????

a co ty dziewczyno myślisz jak, zahukany babsztyl, co musi czekać na łaskę jakiegoś ruchacza

Haha, ale nie założyłeś sytuacji, w której ja jestem załóżmy stała w uczuciach, a on mnie zostawia bez powodu, ot tak sobie.

Nie zaakceptuję dziewczyny, w którą ktoś już się spuszczał. Nie zniósłbym myśli, że w moją kochaną ślicznotkę, jakiś lamus wkładał penisa. Jeszcze gorszą odrazę czuję jak wyobrażam sobie jak ciągnie mu pałę a on kończy w środku. Jeżeli jakaś sie kurwiła w młodym wieku, nigdy nie spojrzę na nią z jakimkolwiek szacunkiem. Kurestwo trzeba tępić.

to utnij sobie tasakiem łapę, bo to Renia Rączkowska, kurva jedna

nie bedzie mial nic przeciw. zanim wyszlam za maz mialam 4 partnerow i mojemu obecnemu to nie przeszkadzalo. on tez przede mna mial wiele partnerek i nie mamy jakis kompleksow z tego powodu jak tu niektore osoby.

"alina746 Haha, ale nie założyłeś sytuacji, w której ja jestem załóżmy stała w uczuciach, a on mnie zostawia bez powodu, ot tak sobie. " ale tu nie chodzi o zakładanie sytuacji i szukanie winnych liczy sie fakt, nie jesteś dziewicą, oddałaś sie już komuś to jest reakcja na poziomie PODŚWIADOMYM a nie prowadzenie procesu o zasadne bądź niezasadne utracenie dziewictwa

"normalny facet' dzieki za odpowiedź ;)

Wiekszosc normalnych facetow ma to w dupie czy jestes dziewica czy nie. - zgadzam sie. wazne ze dasz:)

A wy dziewczyny? Liczy się dla was to czy partner jest prawiczkiem, albo ile miał wcześniej partnerek?