Do znających Dolny Śląsk.

Mówisz, że nie centrum... ale jakiś taki znany mi z nazwy... często musiałam słyszeć o nim...

Bo grunwald to taka duża lokalizacja u nas, największe rondo Reagana - najbardziej porąbane ale i najbardziej chyba nowoczesne ;) a nie opodal nasze zoo :)

może pomieszało Ci się z Placem Dominikańskim, który właśnie jest przy samym rynku? bo Plac Grunwaldzki to jednak kawałek jest, choć w sumie ten teren tez możemy uznać za centrum...no ale nie za sam rynek

MałaBlondynko, domowe ruskie i namiot z grochóweczką! To bardzo zachęcające! :D

Polecam " Karczmę u Macieja " w Sadach Dolnych

Sady Dolne, a gdzie to...? :)

A także Smażalnię ryb w Łebie :0 W Mielnie też jest git :P

no jak to gdzie ? Na Dolnym Śląsku :)

i Mała Blondyneczka ma rację, takich typowych dan regionalnych to u nas nie ma...jakoś DŚ nie kojarzy się taki jak np. Górny z kluchami i modrą kapustą. Ciężko w takim przypadku coś doradzić...ja kiedy nie znam kuchni na danym terenie i nizebyt wiem gdzie można zjesc cos dobrego...to zawsze ide jesc tam gdzie jest dużo ludzi :) jeszcze nigdy sie na tym nie przejechałam...moze i dluzej sie poczeka ale przynajmniej mozna smacznie zjesc :)

Jak o rybkach ktoś wspomniał to jeszcze polecam karpie Milickie do zjedzenia w sumie w każdej smażalni w okolicy Milicza.. gdzie najlepsze to już nie powiem bo my czasem kupujemy świeże i sami robimy ale tam są stawy hodowlane i karpik na prawdę pierwsza klasa :)

o fakt zapomniałam o karpiach...ale to pewnie dlatego, że nie lubie tej ryby...no chyba ze przyprawiona i usmazona przez tate...tylko wtedy nie czuje mułu :P ps. na tym kończą się umiejętnosci kulinarne mojego taty, zeby nie było...jest tylko specem od pierogów i ryb :D bo poza tym to potrafi np. do zupy pieczarkowej dodać smalec, ziemniaki, makaron i kasze...do jednej zupy naraz :P

i ja się też wypowiem Dziękuje za miłe zdrobnienie wyżej :) Mój tato też robi pyszne ryby i tak samo ryb prawie nie jem chyba że on zrobi to zawsze :) A mieszanka zupy pieczarkowej mnie rozwaliła :D :D :D

Dzięki! :):) To ja idę szukać gdzie ten Milicz i Sady Dolne. Taaa.... kolejka jest najlepszą rekomendacją. Mój facet zawsze to powtarza i staje tam, gdzie najwięcej TIR-ów się zatrzymuje.' Ale wiecie, czemu ten temat dałam? Jakiś czas temu byliśmy na Dolnym Śląsku. Wracaliśmy ze Świdnicy w kierunku Łodzi i po prostu gastronomiczna pustynia. Tak głodna chyba w życiu nie byłam. Teraz znowu w tamte strony musimy jechać i chciałam "zabezpieczyć" się kulinarnie".

jak bylam ostatnio we wrocku, to jadlam kolacje w takiej knajpce na rynku, za nic nie moge przypomniec sobie nazwy ale takie z typowo stara', klimatyczna aranzacja, dobre miesko i do tego piwko ;) mniam

Sady Dolne, odnalezione. :) Fajnie tam... http://www.karczmaumacieja.pl/restauracja-karczma-u-macieja.html Milicz, zlokalizowany. Też ciekawie... http://www.dolinabaryczy.pl/atrakcje/26-smazalnia_ryb.html

Dolny Śląsk to nie hanysów. Jakie kluski??? My wykwintnie jadamy:)

Wielkie oczy, nie dziw się, ja się tylko pytam. :)

kuchnia dolnośląska niestety zaginęła w akcji... :( szkoda, bo biorąc pod uwagę mieszankę kulturową mogłoby być ciekawie... ale jak będziesz we Wrocławiu, to myślę, że warto skorzystać z trwającego od paru lat najazdu Koreańczyków i wyskoczyć na dobre sushi. odkąd Azjaci napłynęli do miasta zdecydowanie zwiększyła się i ilość knajp i jakość podawanych potraw ;)

a i odradzam Espanolę na Rynku- jak byłam tam ostatnio to mieli okropnie brudno... :O

Oj nie! Za sushi serdecznie dziękuję, ale nie skorzystamy. My coś normalnego chcemy.

Dzięki! Espanolę na Rynku szerokim łukiem ominiemy!

;) nie ma za co. z kulinarnych ciekawostek we Wrocławiu polecam jeszcze zajrzeć do Hali Targowej(ul. Piaskowa), można tam kupić dużo ciekawych specjałów- od tych całkiem swojskich, po bardzo egzotyczne.

Hala Targowa na Piaskowej - zanotowane! :)

Dobre jedzenie mają w Na Skarpie. Co do restauracji Świdnica, to tam mają naprawdę dobre jedzenie w dobrych cenach, jak będziecie w Świdnicy to warto tam zajrzeć :)

słuchajcie my tez będziemy w tych okolicach ale planuejmy jeszcze o Wrocław zahaczyc. Znacie jakis niedrogi hotel w którym można się zatrzymac z dzieciakami? Słyszałam o tym http://www.hotelsleep.pl ale szukam opinii

Polecam w Świdnicy restaurację "Na Skarpie", w centrum miasta na Wrocławskiej. Smaczne jedzenie w dobrych cenach, lunche, obiady, a w weekendy potrawy greckie :-)

tez polecam Na skarpie - rewelacyjna pizza

Ja na wakacjach smaczne obiady jadałam w Restauracji Na Skarpie. Fajna restauracja w Świdnicy. Mają też dobrze zorganizowane dyskoteki. Polecam gorąco http://naskarpie.com/

W sobotę na steka ostatnio dość często wbijam ze znajomymi na rynek do Steak n roll. Bardzo klimatyczne miejsce, z wygodnymi stolikami i sympatyczną obsługą. Kelnerzy nie patrzą tutaj na klienta spod byka tak jak w innych lokalach w tej części miasta...Luźna, swobodna atmosfera, dobre świeże mięso, wódka, piwko, tequila, ogólnie alko mają sporo do wyboru.