za ile sprzedać suknie slubna

http://www.fotoszok.pl/index.php?&showlinks=1&viewmode=2&upload_session=8f3184732035

a fotka?

http://www.fotoszok.pl/index.php?&showlinks=1&viewmode=2&upload_session=5dfe573ab498

up

up

500 powinnaś dostać jak jest wyprana i w dobrym stanie.

jest w stanie idealnym. i chcialabym sprzedać ze wszystkimi dodatkami tzn buty, halka itp. pojdzie tylko za 500zł?

no niewiem czy wiecej dostaniesz bo do najladniejszych to ona raczej nie nalezy, sorki...

Na moja ok to nie jest żadna firmówka albo jakaś super modna. A nawet takie suknie za max 800-1000 idą. Sukni na rynku wtórnym jest mnóstwo wystarczy spojrzeć an allegro. Najlepiej dać ogłoszenie gdzieś na lokalnej stronie.

w porywach 500, bo naprawdę rewelacji nie ma

suknia jest z salonu Madonna i dałam za nia 2,5tys i troche szkoda mi ją oddać za 500zł:(

Sorki ale nie wygląda na tą cenę. Ciężko ją będzie drożej sprzedać.

moze to tez troche wina zdjęcia

z doswiadczenai powiem ze suknie slubna nie tak latwo odsprzedac. Ja swoja kupilam w salonie Flossmann, suknia hiszpanskiej firmy San Patrick. Dałam 2400 tylko dlatego ze byla promocja, bo normalnie ten model byl po 3600. Najpierw probowalalm sprzedac po 1400, potem po 1200, potem 1000, teraz probuje juz po 700, ale tez ciezko. Moze przez to ze maly rozmiar, bo 34, bo sama suknia nie jest jakas mocno wyszukana. Wiadomo, ze to kwestia gustu, ale wielu osobom sie podobala http://allegro.pl/suknia-slubna-san-patrick-piccola-34-ewent-36-i1547592585.html

nie bardzo rozumiem:) skoro narzekacie , że drogo dałyście i nie możecie sprzedać, to przecież mogłyście same takie "cacuszka" kupić taniej na allegro. Jeśli był jakiś powód tego, że jednak z allegro nie kupiłyście to macie odpowiedź dlaczego i wasze suknie nie bardzo się sprzedają -właśnie z tych samych powodów, którymi kierowałyście się wy.

nie narzekam, informuje tylko dziewczyne, ze nei jest tak latwo. Sama zanim kupilam ten konkretny model w salonie znalazlam go na allegro i chcialam odkupic od dziewczyny, ale neistety sukienka byla za krotka. Poza tym ja sie nie dziwie, ze trudno jest mi ja sprzedac tylko informuje kolezanke z kafe ktora ma to przed soba, wiec sie tak nie burz:)

Ja się nie burzę:) tylko trzeba sobie zdać sprawę z tego, że za suknię zwróci się najwyżej na waciki. Właśnie z różnych powodów- bo za krótka, bo używana, bo nie da się już wprowadzić wielu poprawek. I jeśli używana ma kosztować prawie tyle co z salonu to lepiej nową z salonu. Dlatego na allegro raczej kupują osoby szukające okazji więc i sprzedać można niestety za cenę "okazyjną"

Masz racje i ja swietnie sobie zdaje z tego sprawe, Informuje tylko o tym kolezanke

może jeszcze sie ktos wypowie

Za dwie garsonki adekwatne na sprawę rozwodową.

NIE SŁUCHAJ AUTORKO - SUKNIA PIĘKNA ELEGANCKA - O ILE NIE MA USZKODZEN TO PONIŻEJ 1500 NIE SPUSZCZAJ - NADCHODZI SEZON WIĘC SIĘ NA BANK SPRZEDA