Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przegrzebana

Facet przebrzebal mi wszystko. Czy mial prawo????

Polecane posty

Gość przegrzebana

Wprowadzilismy sie razem do nowego mieszkania. Kazde z nas przynioslo swoje rzeczy. Zanim urzadzilismy mieszkanie, wszystko bylo w kartonach, popakowane. Pewnego dnia odkrylam, ze on szperal w moich rzeczach, ogladal na komputerze moje zdjecia z dawnych lat. Byly tam zdjecia ze starych imprez z czasow kiedy nawet jeszcze sie nie znalismy, moje fotki z bylymi chlopakami, itp. Wiem, ktorego dnia je przegladal bo sprawdzilam na kompie i dokladnie od tej daty, on jest barzdiej oschly, cyniczny, robi non stop dziwne komentarze. Ja udaje ze o niczy mnie wiem, ale coraz bardziej mnie korci, zeby mu wygarnac, ze szperal w mojej przeszlosci, ktora przeciez musze miec, ale nie ma ona zadnego znaczenia dla naszej relacji. Jak to widzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adwer
Powiedz mu o tym że wiesz co zrobił i że nie życzysz sobie by to robił. Każdy z nas ma jakąś przeszłość i jeśli nie potrafi tego zrozumieć to jest durniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maliboo.
Nie mial prawa. Tym bardziej jezeli do tej pory nie zawiodlas w zaden sposob jego zaufania. A czy jest cos w tych zdejciach czego sie wstydzisz, cos co przed nim ukrylas? Jak myslisz co mu sie nie spodobalo, ze jest taki oschly?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przegrzebana
nie, nie ma na tych fotkach nic, czego moglabym sie wstydzic. To po prostu moja przeszlosc, on wiedzial ze z kims bylam przed nim, ale chyba zabolalo go jak zobaczyl. I nie bylo tam zadnej obsceny. W kazdym razie, on wydaje sie byc zraniony tym co zobaczyl. Tylko ze ja uwazam, ze wogole nie mial prawa mi tam zagladac. Ja mu jego kartonow nie przegrzebywalam. Nie wiem, moze uznal ze skoro stoja na "naszym" to moze sobie to przejrzec......Ja bym tak nie zrobila. wiem, ze w jego rzeczach sa fotki z jego eks i jego pamietnik, ale wiem to od niego, i nigdy bym mu tam nie szperala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przegrzebana
....i nigdy nie nadwyrezylam jego zaufania. Wiem ze to zrobil i nawet jestem w stanie sie pochylic nad jego slaboscia ktora go do tego poprowadzila, ale jak ja mam z nim teraz o tym rozmawiac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maliboo.
Powiedz mu jasno, ze nie zyczysz sobie, zeby szperal w twoich rzeczach. Takich rzeczy sie nie robi. To tak jaky przyszedl list na twoje nazwisko , a on by sobie rozerwal kperte i go przeczytal. Zapytaj sie jakby on sie czul w tej sytuacji? Czy nie czulby sie dziwnie wiedzac, ze grzebalas w jego prywatnych rzeczach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przegrzebana
ja sie go moge zapytac, tylko ze mleko sie rozlalo, i on przechodzi moment zwatpienia po tym co zobaczyl. Faktem jest, ze mimo ze wiem ,ze ludzka ciekawosc nie zna granic, to mialam nadzieje, ze on ma na tyle taktu, ze nawet jakby na cos takiego trafil to nie ruszy, albo nawet jak zajrzy, to znamy sie na tyle, zeby on nie robil jazd z tego powodu. O wszystkim wiedzial, a na tych fotkach byly bardzo niewinne ujecia, takie jakie mozna miec z kolega. Jednak wyraznie czuje ze cos sie zmnienilo, i on robi aluzje do obrazow ktore zobaczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×