Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

meg.

znajomość języka polskiego

Polecane posty

Czy nie denerwuje was to, że tak wielu ludzi w ogóle nie zna zasad ortografii, jak coś napiszą to aż żal czytać, w ogóle nie odmieniają przez przypadki... Ja jak słyszę te wszystkie 'poszłem', 'przyszłem', 'na dworzu' lub też widzę 'z kąd', 'zkąd' to aż mi się nóż w kieszeni otwiera... Dlaczego ludzie nie potrafią posługiwać się swoim ojczystym językiem? :O:O 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem,ze smieszne ale prawdziwe
mnie tak samo :O w większości to dotyczy facetów...to ''poszłem'' przechodzi samo siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja robie bledy i juz
Szkole konczylam zagranica i przyznam sie ze mam problemy z polskim. Na codzien tez sie nim nie posluguje i czesto mnie tu krytykuja. Olewam to, bo w przeciwienstwie do nich wladam jeszcze innymi jezykami. Dopoki mozna zrozumiec o co chodzi jest O.K. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Władanie innymi językami nie przeszkadza w poprawnym używaniu języka polskiego. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tutek-srutek
mnie tez razi "poszlem, weszlem" itp, ale od paru lat jest juz akceptowane jako poprawne. Jezyk jest stworzeniem zywym i ulega ciaglym przemianom. To, co bylo niepoprawne kilka lat temu, przez ciagle uzywanie wchodzi do jezyka i nabiera cech poprawnosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja robie bledy i juz
Z poprawnego polskiego zamalo kozysci, zeby nad nim sie rozczulac. Na moje potrzeby mi starcza, wole szlifowac innne jezyki.Czasami mam nawet problem z doborem slownictwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To troszkę zależy od nauki w szkole. Ja dużo zasad musiałam sama czytać w necie bo jakoś moje polonistki nie uczyły tego. Było pełno lektur, pełno omawiania tekstów itp... a np końcówki "ą" i "om" to szczerze powiedziawszy nie pamiętam żebym nawet miała w szkole, ortografie miałam jeszcze w podstawówce... szczerze to pozapominało mi się po prostu i o ile ktoś nie piszę " jusz" to małe błędy mi nie przeszkadzają bo sama takie robię ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m-a-l-w-a
meg. - a co sadzisz o budowie zdan? Uwazasz,ze twoja wypowiedz jest poprawna stylistycznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bhjbjh
Nauka w szkole nie ma tutaj nic do rzeczy. Znam moze 3, 4 regułki, a mimo to nie robie bledow ortograficznych (chociaz odkad czytam, kafeterie, coraz czesciej mam watpliwosci,j ak cos sie pisze:O). Problem lezy gdzie indziej. Co robila mlodziez w latach 80/90 kiedy nie bylo Internetu? Czytala. Pamietam jak w ferie zimowe pochlonelam 5 ksiazek, czytalam od rana do wieczora. Co robi wspolczesna mlodziez?? Siedzi na fotce.pl, nk, fb, robi sobie debilne zdjecia z dziobkami i siedzi godzinami na kafeterii. Podejrzewam, ze wspolczesny 15latek nie przeczytal w zyciu wiecej niz 5 ksiazek, a to wlasnie podczas czytania w mlodym wieku czlowiek przyswaja sobie prawidlowa pisownie wyrazow. Ktos kto pisze "kobietą" zamiast "kobietom", ktury nie przeczytal dla przyjemnosci ani jednej ksiazki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bhjbjh
a juz szczytem tepoty jest uzywanie slowa bynajmniej w znaczeniu przynjamniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wybacz ale właśnie ja czytałam i czytam nadal, raz więcej raz mniej ale leci mi książka za książką. Jako dziecko też bardzo lubiłam czytać. Po prostu ktoś zaskoczy łatwiej ktoś trudniej... ja akurat lepiej uczyłam się od logicznego, łopatologicznego wytłumaczenia jak od samej regułki. Szkoła ma tu dużo do znaczenia zwłaszcza jeśli była gówniana ( moja polonistka w liceum strasznie sepleniła i dyktując coś jak ktoś nie zrozumiał i poprosił o powtórzenie to mówiła " a so ja po ińsku mówię" :O )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogladalam dzis i sluchalam
zeby przejmowac sie takimi pierdolami, musialabym miec nierowno pod sufitem. skoro cie to razi, załusz rurzowe okulary i po sprawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez mnie to wkurza
jak widze post z bledami to zakladam ze autor jest matolem, a zdaniem przyglupa nie mam zamiaru sie sugerowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akurat inteligiencja
bierze się z dialektu mazowieckiego :) tam zmiękczają "ge". Tak mają i już. W Lublinie np. Mówią lypa, lyst (lipa, list) i to nie jest błąd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marina ^^
Polacy nie gęsi... Mawiał Rej, a jednak co drugi Polak nie szanuje swojej mowy ni to w mowie ni to w piśmie. Biedny Mickiewicz w grobie się przewraca, kiedy słyszy jak współczesna dziatwa się wysłowia. Toć to istne pandemonium.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogladalam dzis i sluchalam
Marina lecisz po grzaskim gruncie. za chwile znajdzie sie P. Miodek i w wyszukany sposob Ci dokopie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akurat inteligiencja
Marina, co masz na myśli, pisząc "Polacy nie gęsi? :D bo coś czuję, że Ty tego nie rozumiesz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akurat inteligiencja
nie wspominając o pandemonium :o :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja mam 23 lata
Studiuję 2 kierunki (jeden z pogranicza humanistyki, jeden techniczny). Duzo osob "w realu" twierdzi, ze jestem ogarnięta. Natomiast często robie literówki pisząć oraz błędy ortogtaficzne. Ludzie zamiast olac male bledy (poza tymi bezczelnymi typu "ktury") czepiaja sie do amlych bledow stylistycznych nie zwazajac na madra tresc. Dla mnie to jest zenujace zwlaszcza w kafeterii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obydwaj siebie warci
cicho, Marina mysli :classic_cool: tak to widzisz droga Marino, na kazdego kryska jest:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja mam 23 lata
Wszyscy tacy znawcy ortografii oraz poprawnej stylistyki to dlaczego w Polsce nie ma sredniej z matur z j.pol. 90%?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akurat inteligiencja
gdzie ci wszyscy znawcy, skoro w co drugim poście byk?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja mam 23 lata
Wszyscy tacy znawcy ortografii oraz poprawnej stylistyki to dlaczego w Polsce nie ma sredniej z matur z j.pol. 90%?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obydwaj siebie warci
o madrosc 23 -latki do mnie przemawia. bywa, ze znajacwszystkie zasady i takie taam, popelniamy błedy bo to normalne. i co z tego, ze komp podkrelsa skoro :) co innego, kiedy piszemy odrecznie. zapamietane słowa, wyuczone same sie pisza, bo to naturalne skoro sie czyta, pisze itd koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×