ODWAŻNi, MĘSCY,MILI FACECI-oni są już wszyscy zajęci...

Prawiczek. Gdybys milczał - byłbyś mędrcem.

jak ty sikam ciepłym moczem.Temat jest o MĘSKICH facetach,więc co tu robisz?

Dobrze,że przyznaleś ze jestes żywym gównym ale nawet bym cie rozdeptać nie chciała,bo buta szkoda.Tak samo jak gówno śmierdzisz i ciężko się ciebie pozbyć.

Zabeiraj więc tę swoją obrzydliwą prawiczą dupę i S>P>I>E>R>D>A>L>A>J w podskokach.

agresywny i głupi ..mówi się uciekaj a nie "spierdalaj" ryjku ;)

Nie skorzystales z mozliwosci bycia mędrcem. jestes za glupi.

Leżę sobie na kanapie po piwku i siłowni więc wtrącę swoje 3 grosze. Kobietę już mam toteż dziękuję Paniom za oferty (za wyj. 1razowych spotkań- mail poniżej- jako typowy facet przyjemności se nie odmówię ;)) Primo: Przestrzegam przed pannami z kotami. Jak Panna już sobie kupiła kocura to znaczy, że ma mniej miejsca na kanapie dla faceta ;) Secundo: Poza ww., jak ma >28 lat to ma już swoje: 1. przyzwyczajenia (nie krusz, nie rzucaj majtek na podłogę jak wskakujesz do łóżka, skąd ta kałuża po goleniu- co z tego że ją zawsze wycierasz), 2. wymagania (wiadomo - jak się ogląda mtv to i takiej co bajek się nasłuchała może się przyśnić, że podjedzie po nią facet Hummerem, zaprowadzi do swojej willi gdzie będzie jeździć na białym nielatexowym koniu, a facet będzie wracał do domu o 16, obiad sam się poda lub pójdą na miasto, zaś dzieci wykształcą się same w prywatnym gimnazjum....) 3. lata i tyka jej stoper bilogiczny. Często zawodniczki robią wtedy sprint do macierzyństwa, hormony buzują, a cel uświęca środki. O udany związek wtedy trudno, dzieciom trudno o fajne życie. Ja nie pakowałbym się w związek z kobietą z którą trudno o dzieci. 4. grono byłych facetów. Wolę nie czytać recenzji partnerki na forach, nie chcę też słyszeć w zakładowej kuchni, że oni kiedyś byli ze sobą razem czy zadzwonił do niej facet z prośbą o poradę / wysłał maila, zaprosił na fb..... Sam nie wpychałem palca w każdą szarlotkę, tego samego oczekuję od 2 strony. Tertio i przepraszam za podwórkową łacinę: jak się myśli zupą a nie dupą to trudno o normalnego faceta. Doświadczenie uczy: albo seks albo keks, rzadko się trafia 2 w 1, trzeba być w życiu elastycznym...