Jest poranek jeszcze nic nie jadłam a już mam wzdęcia!! KOSZMAR jak żyć z tym ??

nie mam już siły...nie mam w sobie nic ale puszczam bąki cichacze ale smrody to takie męczące, a espumisan nie pomaga ;/ :(

to spróbuj czegoś innego..

wypróżnianiem ? może zwyczajnie chce ci się do klopa ?

poranek to czas na duuuuża kupę ;-) jak chce wyjść to wtedy idą śmierdzące gazy, może to jest to ?

zarazx zrobię zobaczymy co będzie :(

na pewno będzie poprawa ! życzę zdrowia i dobrego samopoczucia, pij wodę na czczo z samego rana po przebudzenia, kupa powinna lepiej iść (woda moze byc mineralna z butelki a może byc nawet przegotowana z czajnika z zeszłego dnia)

ja tez ostatnio mam z tym problem.. Brzuch mam wzdety , do toalety chodze normalnie , moze to jakis problem z jelitami?

to może byc też kwiestia diety, może jesz produkty, które powodują u ciebie takie wzdęcia ? może jesteś na coś uczulona i stad nadmierne gazy, np. na mleko ?

już zrobiłam :) dziekuje za wsparcie moi drodzy :* a teraz umyc kuciapke czy nie ? bo nie chce sie moczyć ale nieświezo sie czuje ;/

co do płynów to pije duzo herbaty, na czco też, ale głownie zimną

bez jaj, ale temat :o

jak nie chcesz to nie czytaj, a wy buziolki chcecie fotke mojej kupci? :):)

woda, woda, zwykła woda, z samego rana, po przebudzeniu, jeszcze na ślepo, postaw sobie wodę koło wyra, mówię ci czysta woda na czczo jest super na poranną duża kupę (rana dla wszystkich co maja problem z wypróżnianiem ,ale jeszcze nie są z tego powodu chorzy, jak juz chory to trzeba do lekarza)

a ja strasznie malo pije , ale od kiedy pamietam to tak bylo... ale teraz cos mi sie dzieje , ciagly bol brzucha i wzdecia..

rada, nie rana :D

http://www.voila.pl/316/vkksk/?1 prosze buziole

to z fotką kupy to podszyw... nie mam problemów z kupę robięjak nalezy czasem nawet dwie dziennie a w ogole przez moje wypróżnianie jestem bardzo chuda i śmieją się że anorektyczka, a ja dużo jem i za szybko trawię :/

kurde przestań sie zboku podszywać!! nie wchodzić w linka tam jest wirus...

a ppoza tym moja kupelatka była ciemniejsza i w 4 kawałkach

organizm długo jest w stanie znosić złe traktowanie, ale w koncu sie zbuntuje i zacznie niedomagać a potem chorować, woda to podstawowy skladnik naszego pozywienia, jesli nie dostarczas odpowiedniej ilosci narazasz sie na rózne dolegliwości : nadciśnienie (gęsta krew), słaba przemiena materii, problemy z nerkami i pęcherzem, zbyt trawda treść jelitowa i zwiazane z tym problemy

aha, to pilnuj tylko porannej kupy, po co nosic w sobie ten balast (jest toksyczny i powoduje śmierdzące pierdy )

wlasnie ciagle siusialam , mialam infekcje pochwy , a do tego bol w okolicach nerek , myslisz , ze to od braku wody w odrganizmie chodze taka nadmuchana ?

http://www.voila.pl/324/ygoxl/?1 tu macie dupcie które robiła tą kupcie buziole moje

taaaaak ! i z wiekiem będzie coraż gorzej, prosze cię zrób coś z tym, bo bedziesz chorować :-(

dobrze chociaż że cichacze... zawsze możesz zgonić na kogoś w tłumie a w domu na psa :P a tak na poważnie może spróbuj z błonnikiem? skoro za szybko trawisz to może trzeba to wyregulować jakoś... błonnik to powinien załatwić :)

Nic Ci nie jest, zrdować. Myślisz że inni puszczają nieśmierdzące albo pachnace gazy?

ale ja nie mam problemów z trawienie m :( tylko te bąki..mysle że inni nie mają takich problemó :(

każdy żywy człowiek bąki puszcza i nie ma co tego ukrywać ;) jedni częściej a drudzy rzadziej... nie ma co patrzeć na to, że jeden puści 1 małego bączka na dzień a jak ktoś inny puszcza co 15 minut to nie znaczy od razu że jest chory. widocznie taki już Twój urok i tyle :)