Kobitki w jakiej pozycji najczęściej dochodzicie do orgazmu?

i czy orgazm daje Wam sam seks, czy jednoczesnie musicie miec dodatkowa stymulacje łechtaczki?? jak to u Was wygląda?

jeździec:P

Ja najbardziej lubię jak mąż we mnie wchodzi od tyłu i stymluje łechtaczkę.Siódme niebo :D Jedyny minus to to,że nie widzę wtedy jego twarzy. Na jeźdźca też bardzo mi się podoba,ale nie zawsze-to chyba zależy od samopoczucia danego dnia.

ale ja np na jeżdźca nie moge osiągnąć orgazmu...

tez sie chetnie dowiem :)

ja jak jestem na moim facecie to zazwyczaj dochodze i czasem jak on na mnie tez i jest do mnkie mocno przytulony. :)

Z nietypowych pozycji mam taką: W pozycji półleżącej półsiedzącej na fotelu z nogami szeroko rozłożonymi na oparcia fotela. Tyle że nie jest to stosunek a pokaz masturbacji. Byłam na nietypowym wieczorze panieńskim, na który zaangażowana została panienka z agencji. Zrobiła nam pokazy sztuczek uwodzenia faceta. Powiedziała że faceci bardzo lubią pokazy masturbacji swoich dziewczyn, że nie należy się tego wstydzić, że dla wnikliwego obserwatora będzie to świetną lekcją drobnych detali pomagających najlepiej zaspokoić swoją kobietę. Że taki pokaz powinien być obowiązkowym programem w każdym związku. Warunki: - facet nie włącza się do akcji, nie zabawia się sobą, najlepiej jak jest ubrany. Tylko patrzy, nawet z bardzo bliska ale nie dotyka, nie przeszkadza aż do samego finału. - dziewczyna nie może się zatrzymać, najlepiej jak nie pohamowuje żadnych reakcji, np. krzyku. - jak próbuje uników np. wciągnąć faceta do zabawy, nie można ulec. Po prostu ma sama doprowadzić się do orgazmu, wszelkie przeszkody należy usuwać w kierunku pozytywnym, np. jak przeszkadza suchość dać jakiś lubrykant a nie robić przerwę. Jak nie można w ogóle zacząć bo wstyd to wszystkie chwyty dozwolone alkohol, zasłonięcie oczu, przegrany zakład, atrakcyjna propozycja (typu coś za coś) i 100 innych sposobów i podstępów.