Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szkoda.....;

Teściowa

Polecane posty

Gość szkoda.....;

Mam 21 lat i 8 miesięczną córkę wzięłam ślub cywilny.Uczę się zaocznie na codzień jestem z córką. Chodzi o teściową i mojego męza. Mam juz dość tego co się dzieje.Wczoraj zadzwoniła do mnie jego matka powiedziała ze nie zajmuje się dzieckiem skarpetek nie potrafię wyprać nie ugotuje syf w domu ze ja chyba pije i palę ze ja mam nowe buty a jej syn w podartych chodzi na koniec powiedziała ze mam spie**alać i się rozłączyła.za chwilę przyszedł sms : idotko nie chce cie od dzisiaj nawet widzieć od mojego syna się odpie**ol bo to dobry chłopak i nikt na niego zle mówił nie będzie... Chodzi o to ze mieszkamy blisko niej... Ona co chwila dzwoni na jego komórkę a jak nie to na moją domofonem dzwoni i przychodzi zagląda do szafek do garnków . Przychodzi gdy mnie nie ma. dostaje zasiłęk na rehabilitacje na dziecko i ciągle się wypytuje ile dostaje tego zasiłku tak jakby poprostu chciała mnie wykorzystywać .płaci rachunki szpieguje mnie jak widziała mnie z kolezanką to mówi ze się włoczę ....Wczoraj wracam z wykładów. Wchodzę mój mąz w pokoju a ona lata po mieszkaniu i zagląda do kosza na brudne rzeczy. wyszła nawet się do mnie nie odezwała. zaraz dzwoni domofon to mówie o nie czego ona chce znowu.powiedziałam męzowi ze nie wejdzie to mnie pchnął od drzwi i mówi ze ja to sobie mogę rozkazywać ale nie tutaj.i oczywiście ze jestem szmatą... Powiedziałąm to jego matce jak się zachowuje to ona na to ze ja kłamie ze on by tak nigdy nie powiedział... spakowałam się i pojechałam do mojej mamy.a on ? chyba nie muszę mówić .. broni matki ciagle jest ona...a jemu nie zalezy . a jak ja odrzucę połączenie od niej to mówi ze zabraniam męzowi odbierać od niej telefon i on sie mnie boi..pisała mi sms ze jej syn bedzie placil na dziecko i ze ja a niego nie zasluguje ... co ja mam teraz robić mąz stoi za nia jej słucha a ona mówi o nie takie rzeczy ze nic nie robie nie zajmuje sie dzieckiem.wymyśla oczernia mnie . a on ślepo zapatrzony w matkę ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mondziella
to prawda co piszesz to ta kobieta jest psychopatka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sie mysliiii
dorób sobie głuptasie drugie dziecko, pewnie ślub wzięty bo była ciąża, trzeba było sie zabezpieczać jak szłaś do łózka, a jak nie umiałaś to trzeba bylo nie dawać tylko najpierw sie douczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paczka na swieta dla dziecka
pewnie to pisze mloda mama:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mondziella
ale moja rada jest taka..wynies sie do swojej matki i ignoruj męzusia ,,ateskni ,przemysli i wróci jak KOCHA a jak nie KOCHA to go zostaw nie warto niszczyc sobie zycia,poznasz kogos lepszego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ile lat ma
twoj maz , czy tak było od samego poczatku czy trwa to od jakiegos mometu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedyny sposob odizolowac syna
od matki . Najlepiej wyjechac i mieszkac daleko od niej . On jest pod jej wplywem i dopoki mieszkacie tak blisko i jest staly kontakt to on nie przejzy na oczy.A ona bedzie mieszac , dotad az rozbije malzenstwo . Jedyny ratunek to wyjechac , zeby nie mieli stalego , bliskiego kontaktu. Jej zachowanie prowadzi do rozpadu malzenstwa i do rozwodu. A on tego nie widzi , nie szanuje cie , bo ona jest za blisko , maci , steruje nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mondziella
masz rację pozna kolejnego faceta i dorobi sobie kolejne dziecko, jakie te baby głupie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Za szybko ten ślub był
oboje jesteście dzieciakami jeszcze. On nie odrósł od maminej spódnicy, a i Tobie trudno zrozumieć teściową. Powiem tyle, nie teściowa jest twoim największym problemem tylko zła komunikacja z mężem i jego/wasza? niedojrzałość do bycia w związku. Gdyby Twój mąż dojrzał do małżeństwa, miałby inne priorytety, na pewno w pierwszej kolejności żona i dziecko a później mamusia. A z teściową, to zwykle tak bywa, że chce rządzić synkiem i synową. Moja teściowa mimo, że już tyle lat po ślubie, mamy dwoje dzieci, oboje niedługo dobiegniemy do 40-tki, a z teściową stosunki mam poprawne. Nie złe, nie dobre, tylko poprawne. Jeszcze dziś chętnie porządziłaby w naszej rodzince, ale mój Mąż zawsze na pierwszym miejscu stawiał naszą rodzinę, nie mnie, nie matkę a właśnie rodzinę. A ja starałam się i staram nadal by nigdy nie musiał wybierać pomiędzy mną a matką. Sama jesteś już matką więc pomyśl w tym kontekście. Życzę spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama z trójmiastaaaaaaaaa
Bierz dzieciaka i uciekaj... :( Patologia prostu :O współczuję ci ! Nie daj się szmacić ! Uciekaj !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×