Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jolanta HANNOVERR

Jaki lekarz stwierdzi czy moje dziecko jest autystyczne?

Polecane posty

Gość gość
Łatwo powiedzieć komuś, że źle zrobił czekając trzy lata. U młodszych dzieci objawy mogą się pojawiać i zanikać, a lekarze sami mówią często, że to etap przejściowy, z którego dziecko wyrośnie. Mój syn za miesiąc będzie miał dwa lata. Nie chodził nigdy do żłobka. Dostałam od pediatry, która go prowadzi skierowanie do neurologa (z podejrzeniem autyzmu), bo i mnie i panią doktor zaniepokoiły pewne zachowania, które się pojawiły kilka miesięcy temu i występują z różnym nasileniem - uporczywe przebieranie palcami, ciągłe zakładanie skarpetek, klocków i wszystkiego co się da na trzy rozcapierzone palce u rąk, zainteresowanie nietypowymi przedmiotami, drapanie i pocieranie rękami o wszystko, brak zabaw w stylu "a kuku", ale np. w "baran tryk-tryk" już lubi i niechęć do jakichkolwiek prób chodzenia za rękę (chodzi tylko gdy sam może trzymać się mebli, ściany itp., a tak to na czworakach). Nie wskazuje przedmiotów, nie podaje ich i nie przynosi. Pozwala sobie odebrać rzecz czasem bez protestu, czasem z protestami (zależy co to jest). Reaguje na imię i nie wolno (chociaż nie za każdym razem, a czasem trzeba mu powtórzyć kilka razy - zwłaszcza nie wolno). Kiedy coś mu się pokazuje palcem, patrzy, słucha, ale nic nie mówi. Przy dłuższym pokazywaniu niecierpliwi się i patrzy gdzie indziej lub zaczyna robić coś innego. Dawniej wyrywał książkę i rzucał (a sam chętnie ogląda), ale teraz robi to rzadziej i kilka stron da się obejrzeć razem. Ludzi rozpoznaje, cieszy się na widok znanych osób, uśmiecha się, odpowiada uśmiechem na uśmiech, lubi się przytulać i być na rękach. Poza tym jest *****iwy, dużo chodzi po domu (gdzie się ma czego trzymać), wszędzie zagląda, ale w kontaktach z ludźmi jest "ciapowaty". Interesuje się dziećmi, ale są dla niego za szybkie. Utrzymuje kontakt wzrokowy, ale zanim zdecyduje się oderwać od swoich zajęć i wyciągnąć do nich rękę, już ich nie ma, więc patrzy za nimi chwilę i rezygnuje z prób kontaktu. Gdy jest więcej dzieci na raz, odchodzi i trzyma się z boku. Dawniej lubił huśtawki (teraz się ich boi, a nie uderzył się ani nie spadł), za to polubił karuzelę, której się przedtem bał (choć umiarkowanie) i zjeżdżalnię (też się bał nawet samego siedzenia, a teraz lubi zjeżdżać). Nie ma z nim problemów z przymusem rutyny - trasa spaceru dowolna, ubranie dowolne, pora wykonywania czynności dowolna. Jak coś jest nowe jest nieśmiały (np. nie mówi i nie wydaje żadnych dźwięków w nowym miejscu), ale ciekawy. Jest wybredny w jedzeniu - je dużo, ale niektórych produktów nie tknie pod żadnym pozorem, a inne udaje mu się przemycać. Znaczenie ma nie tylko smak, ale też konsystencja np. zje ogórka w całości (trzyma i gryzie), zje mizerię zblendowaną na gładki krem, ale nie zje mizerii z krojonymi czy startymi grubiej ogórkami (wypija śmietanę, wypluwa ogórki). Wydaje dużo dźwięków, słów mówi tylko kilka, ale część np. mama i am bardzo świadomie i z różną intonacją. Neurolog stwierdził, że nie ma żadnych ubytków neurologicznych, ilość słów ocenił jako zadawalającą (choć bliżej dolnej, niż górnej granicy). Pani neurolog stwierdziła, że robota jest raczej dla psychologa niż dla Niej, ale skierowała na ćwiczenia mające mu pomóc w nauce samodzielnego chodzenia (żeby nie pogłębiała się przepaść między Nim a innymi dziećmi). Teraz czekam na konsultację p. psycholog (w przyszłym tygodniu). Stwierdziła po bardzo wstępnej obserwacji, że coś jest na rzeczy (chociaż nie wie czy rzeczywiście autyzm czy coś innego). Chciała mieć wcześniej opinie neurologa (i te wszystkie badania i wizyty lekarskie odbywały się w tym tygodniu, więc czekam, co dalej).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O szok! Nie wiem czy to autyzm, ale coś ewidentnie jest na rzeczy, bo takie umiejętności miało moje dziecko w wieku 8-10 miesiecy! Co za lekarz twierdzi że trzy słowa ma krzyz u dwulatka to norma!!!! A konsultacja logopedyczna? A skierowanie na badania, choćby hormony tarczycy? Idź kobieto do dobrego lekarza jakiegoś po skierowania i niech sie zajmie kompleksowo i do logopedy, neurolog raczej nie powinien oceniać tego, o czym pojęcia nie ma. Twoje dziecko ma opóźnienia rozwojowe i to znaczne :(. Może udaj sie do PPP po pomoc, bo MUSISZ zacząć z dzieckiem pracować. WWR nalezy sie jak psu miska zupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko w jakiej części polski będziesz??/Ja jestem z 3-miasta i mogę ci dać namiary na bardzo dobrego neurologa dziecięcego oraz na poradnię dla dzieci autystycznych.Tam jest pełen profesjonalizm,wiem,bo sama podejrzewałam u mojego dziecka-i odwiedziłam mnóstwo miejsc,lekarzy... byłam u jednej Pani neurolog i ona mi powiedziała,że przecież syn coś mówi,gorzej byłoby jakby nic nie mówił :/ tyle,że to COŚ to było zdecydowanie za mało!!!!! Juz nawet nie pamiętam skąd dostałam namiary na neurologa w Gdańsku...ze świecą takiego szukać!!!!! kobieta ma podejście do dziecka...dostałam od niej skierowanie na badanie EEG,do psychologa,logopedy.... ja sporo jeżdżę po lekarzach i wiem,że podstawą jest dobrze trafić...gadać każdy umie,ale pomóc to już co innego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam prawie trzylatka mówiącego około 10 słów. Niepokoilo mnie to że ciągle zamyka drzwi, a jak mu sie nie uda to płacze. Ze kiedys bardzo lubił huśtawki a teraz panicznie sie jej boij. I kiedy jakieś dziecko go delikatnie popchnie wpada w histerie i rzuca sie na ziemie. Poszłam do logopedy i psychologa. Logopeda powiedzial że i tak dużo mowi , i że zna 5latki nie mówiące wcale. Psycholog powiedziała że to bunt dwulatka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szyszkowskaa
Według mnie warto skonsultować się z różnymi lekarzami, wtedy są większe szanse na dobrą diagnozę. W Warszawie działa dobra klinika Psychomedic, która zajmuje się zdiagnozowanie autyzmu i zespołu Aspergera, mają też bardzo dobrych neurologów. Klinika działa 7 dni w tygodniu, jakby ktoś był zainteresowany podaję stronę http://psychomedic.pl/neurolog-warszawa/ .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćlaluna
Moje dziecko bylo diagnozowane2,5roku ale ja niewiedzialam,ze mozna wczesniej,najpierw u psychologa w Łomzy,neurologa,tez u psychologa w Bialymstoku,wszedziej autyzm dzieciecy,ale ponoc najwazniejsza diagnoza to u psychiatry,wlasnie w tym SYNAPSIS w Bialymstoku byl diagnozowany,moja rada od razu odstawic cukier,bardzo zle dziala na autystykow,pozdrawiam matki z tymi problemami wiem co to znaczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam moj synek nie mówił do 4 lat latalam po specjalistach a później się okazało że ma 3 migdał po zabiegu jak ręką odioł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olgaw
Jak by ktoś potrzebowała dobrego specjalisty z zakresu : Neurologa dziecięcego,Psychiatry dziecięcego,Ortopedy Fizjoterapeuty dziecięcego,Psychologia,Logopedy , neurologopedy, lub wykonać Diagnozę autyzmu,Diagnozę i terapię Zespołu Aspergera to polecam gabinet Promyk na warszawskim Mokotowie, nam pomogli i jestem im bardzo wdzięczna, dlatego z czystym sumieniem polecam wszystkim którzy potrzebują znaleźć dobrego specjalistę, A jak wiemy wczesne wspomaganie rozwoju sprawia, że można uniknąć również wielu wtórnych problemów, które zazwyczaj pojawiają się i nasilają z biegiem czasu, o ile dziecko nie uzyska na czas odpowiedniej pomocy. http://www.gabinetpromyk.eu/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×