Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama w pazdzierniku 28lat

w jaki sposób wybiera się szpital do porodu?

Polecane posty

Gość mama w pazdzierniku 28lat

Słuchajcie moje drogie, chodzę do lekarza prywatnie, mój lekarz nie przyjmuje w żadnym szpitalu. Prowadzi tylko praktykę prywatną. Stąd moje pytanie - wiem, że dziewczyny chodzą do lekarzy, którzy pracują w szpitalu, by dostać się do niego na poród. A co, jeśli ja do takiego nie chodzę? Czy to znaczy, że jak przyjadę do najbliższego szpitala gdy zacznę rodzić, to będą mnie odsyłać od szpitala do szpitala aż łaskawie mnie ktoś przyjmie? Co z położną wtedy? Czy dostanę ją "z urzędu"? Jak to wygląda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikitika
jedziesz do tego szpitala do ktorego chcesz nei tzrba miec zadnych skierowan ani nic musza cie przyjac no hcyba ze jest przeladowany ciazowkami, to wysla cie do innego choc watpie no i pamaietaj zeby miec ze soba karte ciazy i wszystkie badania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama w pazdzierniku 28lat
Czy powinnam iść do tego szpitala wcześniej, by się zapowiedzieć? Nawet jeśli dogadałabym się z jakąś położną, to i tak nie mam pewności, że jak zacznę rodzić, to ona nie będzie miała innego porodu albo będzie miała wolne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coż, jak by nie patrzec
no to jest oczywiste ryzyko niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jrgfuwegrt
No zawsze można też opłacić sobie położną i będzie jedynie tylko tobą zainteresowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama w pazdzierniku 28lat
jeszcze jednego się boję. Koleżanka mówiła mi, że ona miała wykupioną położną, i gdy zaczęła rodzić, to ta była akurat w szpitalu i olała dziewczynę, która jej nie zapłaciła, i poszła właśnie do mojej koleżanki... A tamtej powiedziała (aby wywołać akcję): zapierda***j po schodach!!! nie chciałabym, by mnie za to, że nie dam w łapę, ktoś potraktował jak śmiecia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama w pazdzierniku 28lat
jrgfuwegrt - nawet jak opłacę jakąś, to nie mam pewności, że ona będzie wtedy w pracy lub czy inna, która też opłaciła, nie będzie rodzić. Druga sprawa, jak będzie przeludnienie i wywiozą mnie do innego szpitala, to położnej ze sobą przecież nie zabiorę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jrgfuwegrt
no raczej masz pewność skoro ją sobie wynajmujesz prawda? położna daję ci nr telefonu i dzwonisz kiedy zaczynasz rodzić a ona zjawia się w szpitalu i jesy wyłącznie do twojej dyspozycji, po to chyba się płaci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jrgfuwegrt
nie przesadzaj z tym przeludnieniem bo widać ze szukasz problemów na siłę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pollyester
nie obawiaj się na zapas:) pod koniec ciąży lekarz da ci skierowanie do porodu. z tym skierowaniem możesz się zgłosić do którego szpitala chcesz - przyjmą cię jeśli będą mieli miejsce etc. najlepiej wybierz szpital przez stronę "rodzić po ludzku". tam dowiesz sie gdzie personel i warunki są ok. co innego jesli mozesz rodzic przed termine. wtedy najlepiej taksą jechać tam gdzie chciałabyś rodzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coż, jak by nie patrzec
położna opłacona jak będzie miała wolne to i tak do Ciebie przyjedzie. gorzej jak będzie właśnie z inną rodzącą, przecież to nie sposób przwidziec dokładnie kiedy Ty zaczniesz rodzić, a kiedy skończy rodzic poprzednia podopieczna. co do innego szpitala - mozesz ją zabrać, powiesz ze to Twoja osoba towarzysząca do porodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama w pazdzierniku 28lat
to jest moja pierwsza ciążą, nie wiem co i jak, dlatego pytam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama w pazdzierniku 28lat
a rodziła któraś z Was w Wawie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coż, jak by nie patrzec
"nie przesadzaj z tym przeludnieniem bo widać ze szukasz problemów na siłę. " a tu bym nie byla taka pewna, u nas jakiś czas temu zamknęli porodówkę i rodzące są odsyłane do innych miast. pojechalam do najbliższego i uslyszalam ze przez takie "turystki" jak ja oni nie mają miejsc, musza odsyłać pacjentki ze swojego miasta i że trzeba bylo wczesniej zadzwonić toby mi powiedzieli czy moge do nich przyjechac czy od razu jechac gdzie indziej. po dzikiej awanturze i grożeniu gazetą i telewizją przyjęli mnie z wielką łachą... nie wiadomo w jakiej sytuacji jest autorka, moze u nich jest podobnie, moze nie ma porodówki, moze w ogóle nie ma szpitala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkklooonnn
poczytaj sobie o szpitalach który ma najlepszą opinie i olej płacenie połoznej. Wybierz taką która za darmo ci pomoże i bedzie dla ciebie miła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama w pazdzierniku 28lat
Boję się, że ludzie nauczyli położne, że im się płaci. Rozumiem kobiety, każda chce być traktowana po ludzku, ale co z tymi, których nie stać na kopertę? ja jestem własnie taką "turystką" - mieszkam teraz w Warszawie, ale nie jestem tam zameldowana, u mnie w rodzinnej miejscowości nie ma szpitala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mogę powiedzieć ci, jak my załatwiamy tę sprawę. również mam lekarza, który nie przyjmuje w żadnym szpitalu. zatem najpierw wybraliśmy szpital - patrzyliśmy na czystość oddziału (sal dla położnic i sal porodowych), możliwość zakwaterowania w pojedynczym pokoju, opinie o kadrze (zebrane raczej wśród znajomych, nie z internetu) i czy na oddziale nie kwaterują całe rodziny odwiedzające położnice. wybraliśmy szpital z oddziałem remontowanym w ubiegłym roku, z bardzo dobrymi opiniami o lekarzach i położnych i w którym odwiedzać mamę i dziecko może wyłącznie tata lub jedna, wskazana osoba. potem zrobiliśmy "badania" i poszukaliśmy położnej pracującej w tym właśnie szpitalu, która pomagała rodzić dwóm znajomym i z której były bardzo zadowolone. skontaktowaliśmy się z nią, omówiliśmy wszystko, na czym nam zależy, jesteśmy w stałym kontakcie no i ... czekamy :) powiem ci, że dobra położna przy porodzie jest najważniejsza - lepiej mieć taką, o której wiesz, że zajmie się tobą, niż być zdaną na położną, która akurat ma dyżur.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jrgfuwegrt
oczywiście, w warszawie szpitali nie ma i pozamykali wszystkie porodówki ;) dobrze że wam internetu nie odcięli barbarzyńcy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkklooonnn
a tam, ja nic nikomu nie dawałam i trafiłam na super ekipę. Poczytaj sobie na forach który szpital w Warszawie ma najlepszą opinię. na pewno sie taki znajdzie, nie wierzę że wszystkie połozne są skorumpowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama w pazdzierniku 28lat
ok, dzieki za porady :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×