jutro mam egzamin na prawko jakieś rady?

godzina zero o 10

chcesz to mozesz mnie popierdolic ale nie dla psa kielbasa won

coraz gorsze to forum

jestem tania kurwa

Szalona impreza :) wybierz klub na www.exclusive-places.com

wiem ze latwo mowic, ale jak podejdziesz na luzie to bedzie ok, staraj sie przekonac egzaminatora do swojej jazdy, jedz pewnie i zdecydowanie, a przed egzaminem zjedz sobie cos czekoladowego-to pomaga naprawde! a gdzie zdajesz?

jelenia góra

NO STRES !

Nie ma żadnej rady jedynie moge Ci powiedzieć zebys opanowałą stres i to wszystko :D Powodzenia ;) daj znać jak ci poszło ;)

Pamiętaj o kontrolkach czy jakaś się nie świeci.. np. czy drzwi są zamknięte albo co bo to egzaminator też bierze pod uwagę... i jak będziesz jeździc po mieście to pamiętaj o znakach że jak powie skręcic w lewo a ty skręcisz a tu dupa zakaz skrętu ....

witam serdecznie jak bardzo się denerwujesz to wypij sobie melisę - pomaga postaraj się do minimum ograniczyć stres wyśpij się przed egzaminem rób wszystko powolutku,tak żebyś miała więcej czasu na wykonywanie manewrów a który to egzamin-pierwszy? a jak czujesz się na siłach ? masz coś co szczególnie Ci nie wychodzi? pozdrawiam serdecznie i będziemy trzymać kciuki napisz jutro

Nie moze błędnie poprowadzić pod zakaz co najwyzej moze powiedzieć prosze jechać zgodnie z zasadami ruchu drogowego,stosując się do znakow pionowych i poziomych.A ogólnie nie myśl o tym wieczorem zrób cos żeby sie odstresować i myśl że jak nie zdasz to nie koniec swiata możesz próbować dalej i jak najbardziej na luzie uwierz mi coś o tym wiem....

Pamiętaj o pasach- nawet na placu- za taka głupotę czasem oblewają no i o światłach...

to nie nazywa się wprowadzenie błędne po zakaz .. tylko sprawdza czy na znaki patrzysz.. powie jedź w prawo a tam zakaz to się nie skręca tylko szuka się następnej wolnej ulicy która pozwoli wjechac w tę prawo

Ale wtedy polecenie by brzmiało pierwsza mozliwa w prawo...

Nie prawda...... egzaminator ma prawo kazac jechac i mówic tak jak on chce.. tak samo jak każe zaparkowac i w lusterkach patrzy czy się zmieścił kursant ale otworzy drzwi i sprawdzi czy rzeczywiście nie najechało się na biała linię. potem zamyka drzwi i karze wyjechac i potem mówi przykro mi egzamin oblany .. pytanie : dlaczego jak wszystko dobrze... odp. egzaminator nie zamknął dobrze drzwi a kursant nie spojrzał na kontrolkę i dziękuje to jest to samo co jazda czy patrzysz na znaki czy można tu jechac czy szukac dalej uliczki