spor allegro

sluchajcie mam problem, ostatnio na allegro upatrzylam fajne kozaczki, opcja kup teraz, place z allegro niestety bo zaplacilam na ich konto ogolne i potem liczylam na to ze przekaza ta kwote dalej ale niestety, w kazdym razie zadzwonila kobieta jakas z tej firmy i mnie pogania ze nie dostala kasy, na co ja ze wyslalam ale na konto allegro, to nie byla zadowolona i kazala mi anulowac transakcje i wyslac jeszcze raz ale na ich konto, i tak zrobilam tzn anulowalam ale nie dostalam z powrotem tej kasy, probuje odzyskac ale allegro nie chce za specjalnie oddawac, wczoraj napisalam maila do tej firmy ze na razie jednak nie wplace im pieniedzy, a oni mi wytoczyli spor, i nie wiem czy to takie grozne faktycznie, ale kurcze zaplacilam juz raz za te buty 129zl i nie bede wplacac drugi raz! ale mysle co z tym sporem. pomozcie

skoro mozna było zapłacic przez PŁACE Z ALLEGRO to ci gowno zrobia po co dała taka opcje skoro potem każe anulowac niczym sie nie przejmuj ja jestem sprzedawca ale duzo tez kupuje i czesto korzystam z opcji płące z allegro i nigdy nie musialam dlugo czekac zarowno jako kupujaca jak i sprzedająca ale zeby tak od razu wytaczac spór? napisz do allegro i opisz im to co nam tu

w zadym wypadku nie płac jeszcze raz za te buty moze alegro juz im przelało tą kase i teraz chca cie naciagnac znowu a jakie mają komentarze? pisz szybko do allegro-niech ci napsiza czy zwróca ci czy juz przelali sprzedawcy

mi to raczej wyglada, ze to sprzedawca chce cie naciagnac... przeciec sam podaje danei konto na jakie ida pieniadze w opcji kupowania przez allegro. skoro przelalas forse, to oni dostali te pieniadze, a to ze na jakims cudem na zle konto, to jedynie ich wina. chyba ze czegos nie zrozumialam

w tym sporze ty masz rację - zapłaciłaś przez pza, a sprzedawca zapewne przyjął wpłatę na swoje konto w allegro, co skutkowało później przelaniem pieniędzy na jego konto bankowe, zatem zapłaciłaś za buty i powinnaś je otrzymać - zakładam oczywiście, że wpłaty prawidłowej kwoty dokonałaś poprzez formularz pza jesli sprzedawca twierdzi, że nie otrzymał pieniędzy, to znaczy że nie zlecił ich wypłaty z konta allegro na swoje konto w banku i może ci je oddać - cofnąć twoją wpłatę nie lubię pza, sama sprzedaję na all jako firma, ale jest to forma dostępna dla kupujących i obok innych form przyjmowania wpłat obowiązkowa dla sprzedających, zatem sprzedawca nie ma prawa nie wysłac ci towaru po otrzymaniu przelewu z PayU, czyli zbiorczej kwoty wpłat od różnych kupujących

często korzystam z PzA i lubię tę formę płatności. Raz miałam taką sytuację, że przez ponad tydzień pieniądze nie dotarły do sprzedającego, ale zdawałam sobie z tego sprawę, bo status płatności ciągle był "rozpoczęta", allegro odpowiada na wszelkie pytania po około 5 dn iach, więc mało mnie szlag nie trafił! W końcu anulowałam tę płatność, skontaktowałam się ze sprzedawcą i uzgodniłam, że zapłacę jeszcze raz przelewem jak zwrócą mi kasę. Kasa na moje konto wróciła po 4-5 dniach od anulowania. Długo to trwało, no ale obyło się bez większych kłopotów.

sprawdź status tej płatnośći - jeśli jest zakończona to sprzedawca może ci skoczyć, a jeśli jest ciągle rozpoczęta to anuluj, poczekaj aż kas wróci na twoje konto i zapłać jeszcze raz.

przeciez ci idooci z tego sklepu moga wyplacic bez problemu ta kwote. czy to s ajakies debile czy jak? Mi tak zaolacono przez palce z allegro i byla to kwota na tyle wysoka czyli ponad 20 zlotych z emoglam bez problemu wyciagnac ta kwote na swoje konto

wlasnie widzsiz ja ANULOWALAM to juz ale dawno temu bo oni tego nie przesylali wiec slyszalam ze jak anuluje to zwroca te pieniadze na moje konto a oni nie chca tego zrobic, ciagle jakies dokumenty nowe wymyslaja albo teraz mi napisali ze musze zlozyc reklamacje w banku tylk ociekawe jak skoro pieniadze sa na ich koncie to jak bank moze reklamacje przyjac, bez sensu, tylko ten spo mi niepotrzebny kompletnie, skoro ja zalozmy nie zaplacilam, a oni nie wyslali mi tych butow to nie ma o co sie klocic bo do niczego nie odszlo, teraz tylko sprawa jest miedzy mna a allegro zeby oddali mi kase, bez sensu, w czarnej dupie jestem

jeszcze raz podkresle zeby bylo jasne, ja w tej chwilii z allegro sie kloce o ta kase a nie z ta firma, do tej firmy nie doszly te pieniadze, tak twierdza,ta firma wymaga tylko ode mnie zebym ja jednak sfinalizowala transakcje, czyli kupila jeszcze raz, chore, a dokumenty dotyczace przelewu tzn wplaty przelewu mam wiec chyba luz

łoo matko, wcale dlugo nie czekalas, u mnie trwa to od lutego, nie chca zwrocic tej kasy

no to masakra! współczuję tej szarpaniny i udowowadniania, że nie jesteś wielbłądem...

czyli tego sporu nie musze sie obawiac? nawet niespecjalnie chce mi sie go rozwiazwac