Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dziewczynabogatego200

Jakie są plusy w związku z bogatym facetem

Polecane posty

Gość dziewczynabogatego200

Gdy go poznałam nie był bogaty (żeby nie było, że lecę na kasę ) Często słyszę jak dziewczyny chcą mieć bogatego faceta wiadomo dlaczego aby się im dobrze żyło aby facet mógł je zabierać na imprezy na wycieczki kupował ciuchy itp.. Jednak ja mam bogatego faceta i jakoś nie widzę żadnych plusów Pracuję zarabiam ,ale nie zawsze prace miałam czasami było mi ciężko nie dawał mi na nic a widział ze nie mam w czym chodzić śmiał się jak widział, że mam takie sobie ciuchy jesteśmy ze sobą już parę lat nigdy nie byliśmy na urlopie mnie niestety nie stać na takie wycieczki jego tak ale cóż chyba mu na tym nie zależy jak mnie zabierał na zakupy to sobie kupował np buty za 500 zl a mnie się pytał czy coś chce jak już wychodziliśmy ze sklepu hehe Więc dziewczyny nie ma co patrzyć na faceta kasę Pracujecie zarabiajcie i patrzcie na to co wy macie :) a nie co wasi faceci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dojenie z kasy - oto plus. Dla tych z gatunku leżących i pachnących.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miszcz55
No bo nie wystarczy, żeby był bogaty, musi być koniecznie jeszcze głupi, żeby go można było doić. Wtedy plusy są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczynabogatego200
do Metrigoton : napisałam ,że pracuję więc nie leże i się nie obijam Czy ty Metrigotonie gdybyś miał dużo kasy i widział, że twoja dziewczyna zarabia grosze albo chwilo nie ma pracy nie dałbyś je parę groszy żeby sobie coś kupiła?albo gdyby na coś potrzebowała ? nie mówie to o wielkich pieniądzach tylko o pieniądzach na podstawowe rzeczy Gdybyś chodził w brzydkich butach bo nie miałbyś na nowe czy by ci było skzkoda kasy bo byś mało zarabiał na pewno bym ci kupiła gdybym była bogata;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"napisałam ,że pracuję więc nie leże i się nie obijam" Porządna dziewczyna. "Czy ty Metrigotonie gdybyś miał dużo kasy i widział, że twoja dziewczyna zarabia grosze albo chwilo nie ma pracy niedałbyś je parę groszy żeby sobie coś kupiła?" Na chleb dałbym. Aż takim skąpcem nie jestem. Dwa - nie mam dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gthygbhkgbkbhj
to dlaczego z nim jesteś? Mój mąż nie ma duzo pieniędzy, ale prędzej sobie nie kupi ale mi da....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polajna
zupełnie nie rozumiem po co jesteś z mężczyzną, który mimo, że ma pieniądze śmieje się z tego, jakie nosze ubrania, zamiast pomóc albo chociaż pożyczyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kdjfbgjdfgfghdf
dziewczynabogatego200 - odpowiedz mi prosze na pytane po co ty z nim jestes???? Jakie ty masz w nim oparcie?? Wez przestan z nim sypiac, bo kurwa za seks od zawsze trzeba bylo placic. Na twoim miejscu bum tak zrobila, poprostu bym przestala z nim sypiac (bol glowy, zreszta przeciez zmeczona jestes po pracy). napewno bym chujowi nie prala i nie sprzatala - wszystko po rowno. przepraszam ze to powiem, ale twoj facet to kawal chuja :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miamiiiiaaaa
Ja pracuję. Jako nauczycielka przedszkolna nie zarabiam dużo, jednak wystarcza mi na moje wydatki. Mieszkamy osobno. On zarabia 7 razy tyle, co ja. Jakoś nie rozpatrywałam nigdy związku z bogatym mężczyzną w skali zyskó czy strat. Gdy idziemy gdzieś razem, to w znacznej większości On płąci. Czasem zapłacę za jakieś tańsze zakupy czy wyjście na lody. Jak będzie później, nie wiem. Narazie mi niczego nie żaluje, ale nie jest tak, że sponsoruje mnie. Prezenty dostaję na okazje. Ma niemiłe doświadczenia po byłej, któej robił często prezenty, a Ona po zerwaniu rozpowiedziała, że ją tym przekupywał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To, co piszesz, to nie o zwiazku z bogatym facetem, ale o zwiazku z facetem, ktoremu najwyrazniej na Tobie wcale nie zalezy tak bardzo. Nie mowie, ze ma Cie sponsorowac, ale juz wspierac powinien. A tym bardziej nie wysmiewac. W zwiazku, powaznym zwiazku, nie ma Ja i Ty, jest My, bez wzgledu na to, kto zarabia wiecej. Nie chcialabym faceta, ktory nie wyjedzie ze mna na wakacje dlatego, ze mnie nie stac, mimo, ze jego stac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczynabogatego200
Mam ładną buzie i ciało ;) ale widocznie nie zasługuje na prezenty hehe ;) Właśnie się zastanawiam dlaczego z nim jestem już mi nawet nie chodzi o te pieniądze tylko szkoda ,że mu nie zależy na tym abyśmy gdzieś pojechali spędzili miło czas tylko ten sex sex sex i nic pozatym :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kdjfbgjdfgfghdf
niech sobie zatrudni sprzataczke, kucharke i dziwke, zobaczymy ile wyda :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczynabogatego200
do te verde : Masz racje ale u niego słowo MY oznacza JA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kdjfbgjdfgfghdf
kurwa podkurwil mnie ten topik :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kdjfbgjdfgfghdf
eee autorko jestes. pisz no cos :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fefesese
kdjfbgjdfgfghdf pewnie wyjdzie mu taniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyttt
może jeszcze za wczesny etap, mój mąż jak jeszcze nie bylismy narzeczeństwem nie chciał za mnie płacic gdy razem wspólnie jechaliśmy - on pracował ja studentka - po zaręczynach to sie zmieniło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miamiiiiaaaa
A jak wypowiada się np o rzeczach? To moje, to Twoje? Bo mój np. na swojje mieszkanie mówi "nasze" - mimo, że ja mieszkam w nim w weekendy jedynie. Widzi, że czegoś Ci brakuje, to nie kupi? Zrozumiałabym gdyby nie było go stać. A głupi przykład - wie, że np. uwielbiasz jakieś czeoladki. Zobaczy je w sklepie. Kupi z myślą o Tobie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kdjfbgjdjf... - a mnie podkurwia podejscie takie, jak Twoje. Jesli i Ty, i maz pracujecie, ale on zarabia duzo wiecej, to Ty uslugujesz mu w domu i sypiasz z nim kiedy zachce, bez wzgledu na wlasne potrzeby? Bo cos z tego masz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczynabogatego200
Kiedyś nie miałam chwilowo pracy więc zajmowałam się domem gotowaniem sprzątanie pranie prasowanie zakupy itp zawsze było posprzątane obiad na stole a pewnego dnia tekst : ciebie to nic nie interesuje a dokładnie chodziło mu o to że się wtedy niedokładałam ale przepraszam za to miał wszystko zrobione w domu bo nic się samo nie robi m

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kdjfbgjdfgfghdf
fefesese - taaak, zapewne mu taniej wyjdzie:D:D:D Autorko ugotuj sobie sama, a jak on sie upomnie to zrob krzywa mine i spytaj czemu ty niby masz mu gotowac? Zasugeruj zatrudnienie kucharki jak mu sie nie chce tego robic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kdjfbgjdfgfghdf
te verde - przeczytaj dokladnie to co pisze i wywnioskuj co mnie podkurwilo najpierw zanim zaczniesz mi jechac :O Wkurwia mnie podejscie faceta, ktory chce za wszelka cene miec za darmo sluzbe :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak sobie pozwalasz, tak masz...No sorry, ale nie potrafisz miec do siebie szacunku bedac z takim dupkiem i dajac mu sie bzykac.Brutalne lae prawdziwe.Ma darmowa laske i bezgraniczny egoizm a ty jak ta doklejka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fefesese
kdjfbgjdfgfghdf nic nie ściąga kasy z faceta niż takie dziunie jak ty czy autorka tematu. sprzątaczka kucharka i dziwka nawet przy połączonych siłach nie mają szans w tej konkurencji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mnie wkurwaia podejscie kobiety, ktora uwaza, ze kiedy ma sie ze zwiazku korzysci materialne, moze byc traktowana jak sluzaca i prostytutka. Wkurza mnie podejscie 'nic Ci nie kupuje - nie sprataj mu', bo szanujaca sie kobieta nie powinna uslugiwac swojemu facetowi nawet, kiedy on sponsoruje jej zagraniczne wycieczki i buty za 500 zl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczynabogatego200
do miamiaa :często używa słowa ,,my ale tylko tak aby jemu wszystko pasowało my będziemy to my będziemy tamto wszystko zawsze robił żeby on tylko na tym dobrze wyszedł Jeśli chodzi o czekoladki nigdy tak mi nie kupował ,a jeśli wrzucałam do koszyka to co ja lubię to o on mówi ble to jest ble zawsze tylko musiałam jeść to co on lubi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo to jest tak z mieszkaniem
z facetem . Jako nie- mąz nie poczuwa si do wspolnoty. W wypadku meza jest sie ze soba na dobre i na zle, wspolna kasa, dom - ten daje wiecej, kto akurat moze . Jesli on ma takie podejscie, chyba nie traktuje waszego zwiazku powaznie, raczej jak cos tymczasowego. Nie mozna przekladac tej sytuacji na wszystkie zwiazki. W maszym malzenstwoe cala kasa jest wspolna , bez zadnych dyskusji, kto ja zarobił.jesli facet lepiej zarabia, to tylko sie ciesze, jesli ja - to on.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kdjfbgjdfgfghdf
fefesese - skad wiesz kurwa idioto, ze ja sciagam kase z faceta? Moj facet przez dobrych kilka lat pracowal za 1300zł a ja zarabialam grubo ponad 3 i nawet wtedy potrafil cos odlozyc, zeby kupic mi jakis prezent, wcale nie drogi bo nie stac go bylo na drogie ale kurwa liczyl sie fakt dla mnie, rozumiesz?? Ze potrafil sobie czegos NAWET odmowic, po to, zeby sprawic mi jakas radosc. Teraz zarabia duzo wiecej i kpuje mi prezenty duzo drozsze, chociaz nigdy nie chce, bo stac mnie na wszystko, to juz niestety nie sprawiaja mi takiej radosci jak kiedys ;) te verde - ja sprzatam mojemu facetowi, bo on wraca ztyrany z pracy, bo ma ciezka fizyczna prace, odpowiedzialna i pracuje dlugo, wiec mu sprzatam, prasuje gotuje i daje dupy kiedy chce, ale moj facet jest tego wart, mam w nim oparcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×