Czy Wy też pomagacie psom i jak widzicie gdzies przywiązane to odwiązujecie?

ja tak robię, raz mi jakas baba burę zrobiła, ale glupia kretynka zostawiła psa pod sklepem a on moknął!!

Ja zawsze pomagam psom i je odwiązuję jak widzę na bramie napis Uwaga zły pies i biedne stworzenie przywiązane do budy. Odwiązuję i uchylam bramę, żeby był wolny.

Mam rozumiec, że jak ktoś przywiązał psa przed sklepem to Ty go odwiązujesz? Gdybym kiedys przywiązała swojego psa przed sklepem a ktos by mi go odwiązał to skazałby mojego psa na śmierc pod kołami jakiegos samochodu. Pies jest gończy i biegnie na oslep za tropem. Zastanów sie zanim jeszcze jakiegoś psa komuć odwiążesz :o

pies gończy to niech żyje w lesie, jak kochasz psa to go bierz na ramie i do sklepu a nie zostawiasz a on marznie :(

to bym strzelił w pysk jakby mi coś takiego zrobiła odwiązywać to sobie możesz swojego psa

mój pies stoi koło mnie i broni mnie przed wielkoludami

albo masz 12 lat albo jestes starsza, ale emocjonalnie niedorozwinięta. mój pies zyje w dużym domu z wielkim ogrodem. ma gdzie sie wybiega i jest szczesliwy, o to sie nie martw. Nie zabieram go na zakupy. Napisałam tak, żebys sie zastanowiła, że odwiązując komuś psa możesz wyrządzić wielką krzywdę.

Jakbyś mi odwiązała psa to... byś go potem goniła :o ...