Zgubiłam kolczyk (w.sentymentalna) i dziś kierowca mpk powiedział mi tak:

-Nie zgubiła Pani czegoś? Ja mówię, że kolczyk parę dni temu (dopuszczałam możliwość, że mógł mi wypaść w autobusie). On na to, że go znalazł. A ja czy mógłby go oddać bo jest dla mnie ważny. I wiecie co on powiedział? że nie ma nic za darmo. Myslalam ze chce znalezne czy umówić na kawe wiec sie go pytam (tylko czy oczekuje znaleznego). A on na to, ze mozemy sie umówić wieczorem i być oboje zadowoleni. Ja na to o co mu chodzi a on, że "powinnam wiedzieć o czym zawsze myślą faceci widząc ładną kobiete" Powiedziałam że chyba oszalał. No i mi nie oddał. co za bezczelny typ!! :O On miał na oko 27-28 lat. Ja 21. Jak mam odzyskać inaczej moją zgubę? :( Zalezy mi na tym kolczyku, ale nie za taką cenę:(

Umów się i nie uprzedzając weź kolegę na spotkanie, ale filozofia :O

nie mydło, nie wymydli się.

:O Co za przychlast :O

hehe nie śmiejcie się:) nie chce juz chyba tego kolczyka.

Ja bym dala spokoj z kolczykiem, trudno. Na pewno nie prosilabym gnoja, zeby mi oddal po takiej propozycji. Co za chamstwo.

Bo kierowcy to maja we krwi:D

ja mam pomysl":D pogadaj z nim jeszcze raz o tym kolczyku- i nagraj to potajemnie a potem powiedz ze jak ci go nie odda to pojdziesz na policje gdzie zglosisz kradzisz i molestowanie;)

Ty dobre! Nagram to:)

ja przychlast, to ty durna baba, bo takiej propozycji, to się gościa olewa sikiem prostym, a nie pisze tematu by się pochwalić, jak, to ładna , jesteś, aż guzyki kutas facetom wyrywa z rozporka.

dobrze pokieruj ta nagrywana rozmowa i rob tak zeby sie nie skapnal nie pozwol tez wyrwac sobie dykafonu najlepiej zebys byla z kims

Blondyn niczym sie nie chwale. Po prostu jestem wsciekła

fakt, szkoda kolczyka ale sobie odpuść

Przecież ona kłamie jakby chciała się dowartościować.Kierowca takie rzeczy oddaje po zjeździe wraz z dokumentami.A tym bardziej rzecz do której sie przyznał..Dziewczyno nie rób z kierowców złodziei i zboczeńców bo to nie hołota tylko inteligentni ludzie.