Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ZielonaPietruszka

Angina w 38 tc, Amotaks.

Polecane posty

Gość Bella ...
bierz antybiotyk - jest z tych bezpieczniejszych. Ja bralam - wszytsko jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JA TEŻ BRAŁAM NA ZAPALENIE DRÓG MOCZOWYCH I TO W OBU CIAZACH DZIECI ZROWIUTKIE :d BIERZ KONIECZNIE JAK MUSISZ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na szczęście nie mam gorączki i nie kaszle, więc brzuszkiem nie rzuca, ale katar mnie męczy okropny i gardło boli jakby mi ktoś żelazkiem przypalał.. buuu : ( mam nadzieje, że do porodu przejdzie : (

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość finka-22
czy ty myslisz, ze przy chorobie problemem jest to, ze jak kaszlesz to ci "brzuszkiem rzuca"?? co za kretynstwo! a o bakteriach to nie pomyslalas? bierz antybiotyk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bralam w 7 miesiacu
duomox , mialam angine i bardzo wysoka goraczke . Dostalam antybiotyk , zanim go wzielam obdzwonilam trzech ginekologow. Wszyscy jednoglosnie powiedzieli ,zeby brac .Duomox i Amotaks podaje sie w ciazy i przy karmieniu piersia . Jezeli masz goraczke to nie wahaj sie ani chwili i zazyj antybiotyk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na szczęście nie mam gorączki, antybiotyk grzecznie biorę, ufam że lekarz wie co mów. A z tym brzuszkiem to chodziło mi tylko o to by przedwcześnie nie urodzić i nie zaszkodzić tym szarpaniem dziecku. Swoja drogą bakterie - wiem że w tym jest największy problem, dlatego nie wahałam sie i lek wykupiłam. Mam brać przez tydzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bella ...
Mi zalecil troche krocej ze wzgledu na dzidziusia ale wierze lekarzom ...ze jednak wiekszosc sie nie myli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dręczą mnie te myśli, bo mąż mnie zaraził i zła jestem. Całą ciążę nie chorowałam a na sam koniec sie przyplątało. Mam nadzieję, że ani choroba ani lek nie wpłynie znacząco na dzidzia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×