Zrobiłam to z kumplem...

Dziewczyny ratunku!!! Przespałam sie z najlepszym kumplem. Byłam smutna po rozstaniu, on mnie pocieszał, za dużo wypiliśmy i stało się. Było cudownie bo on od zawsze mi się podobał jako facet - jest niezwykle męski świetnie zbudowany i po prostu kochany! Ale on teraz mnie unika, nie odpowiada na telefony. Boje się że przez seks nasza przyjaźń się skończyła. Co mam zrobić? Pogadać z nim czy dać mu chwile na przemyślenie?

zapomniała dodać, że jest czarnoskórym Senegalczykiem dysponującym potężną pałką

Brawa za dojrzałość! Możesz sobie pogratulować wyjątkowego intelektu. Proszę się pode mnie nie podszywać

powiem tak albo koniec waszej znajomości albo będziecie małżeństwem.... PS. on ma kogoś??

Żarty żartami ale jak mogłaś z czarnym pójśc do łóżka?

Jak to jak mogla isc z czarnoskorym facetem do lozka? jesli jestes rasista to w momencie stad spieprzaj bo jestes niekulturalny delikatnie mowiac. Wydaje mi sie ze powinnas dac wam czas albo bynajmniej jemu. Jesli sie zle z tym czujesz albo chcialabys czegos wiecej to mozesz poprosic go o spotkanie zeby sobie wszystko wyjasnic...

aha to podszyw, ale nawet gdyby to nikomu nic do tego... juz swoje zdanie wyrazilam

szczesliwa sprawdz w slowniku znaczenie slowa bynajmniej