Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość raduska

Co się stało?

Polecane posty

Gość raduska

Witam. Mam pewien problem. Jakoś na początku tego roku zaczęłam pisać z pewnym chłopakiem. Znaliśmy się z widzenia, nawet napisał mi, że był mną zainteresowany, ale dał sobie spokój, bo ja go wtedy olewałam. Dobrze się gadało, ostatnio spotkalismy się na kilku imprezach. Wszystko było na dobrej drodze, dużo gadaliśmy, śmialiśmy się, wygłupialiśmy... wieczorem pisaliśmy ze sobą smsy hmm jakby to określić... no w każdym bądź razie tak się nie pisze z kolegą/koleżanką. No i trach. Widzieliśmy się ostatni raz we wtorek na domówce.Czułam, że mnie podrywał, było wszystko ok... potem znowu miała być jakaś impreza w czwartek, miał na niej być... napisałam do niego z informacją co i kiedy a on mi odpisał "nie będzie mnie.bawcie sie dobrze". I od tego momentu nie wiem co sie dzieje. Tego samego dnia pisaliśmy na gadu, ale rozmowa sie coś nie kleiła. W końcu napisałam, że ide i się pożegnałam. Nie odpisał mi nawet na moje"cześć". Dodam, ze w tym samym czasie pisał z moja kolezanką i normalnie jej odpisywał... nastepnego dnia rano napisałam mu że musimy pogadać. Też nic nie odpowiedział. Od czwartku cisza. Niby do niczego poważniejszego między nami nie doszło, ale podobał mi się i zależało mi na tej znajomosci. Osoby, które go znają dziwią się, że tak się zachował, bo to do niego nie podobne, żeby kogoś tak olewać. Mam jakieś dziwne podejrzenia, że ktoś mu mógł coś na mnie nagadać i się obraził... tylko co i kto? No bo chyba z dnia na dzień nie odwidziałaby mu się znajomość ze mną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raduska
proszę o niewypowiadanie się osób, które zamierzają robić sobie głupie żarty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×