Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kawka franc

da się napisać pracę magisterską w 30 dni, pisząc 3 godz dziennie?

Polecane posty

Gość kawka franc

bo wiecej nie mam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bhjbhj
i potem taki leser bedzie sie uwazal za lepszego, bo bedzie mial 3 literki przed nazwiskiem, szkoda, ze marnej jakosci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jezeli jestes na kierunkuhum
humanistycznym, to na 100% sie nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja znam takich co w tydzien
pisali ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość licencjatka_ona
zalezy od tematu i tego jakie masz zdolnosci :D ile materiałów itd itp ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawka franc
kierunek tkurystyka mgr to nie tylko praca, nie zapomniaj o 2 latach studiow, co weekendowych zjazdach i kupy wiedzy ktora trzeba bylo przyswajac na biezaco do egazminów - i tak, to czyni mnie lepszym, przynajmniej lepiej wykształconym człowiekiem. a praca? to ze szybko nie znaczy ze zle. jestem zdolna bestia tylko leniwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dwuletnie studnia mgr?
Nie uzupelniajace mgr, a mgr? Nie mam pytan :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfgfdgfd
Wez mnie nie rozsmieszaj, tez skonczyłam turystyke, dzienną, teraz zasilam szeregi bezrobotnych, wiec nie pierdol, że jestes lepszą osobą, bo studia obecnie gówno dają, mam nadzieje ze zycie kopnie cie w dupe po obronie, zobaczysz ile jestes warta na rynku pracy to szybko zmienisz zdanie pani "lepsza bo wykształcona".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość płytka;
przecież magisterka trwa dwa lata..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magisterka 2 lata, a pisanie
pracy w tydzien? Chyba w wyzszej szkole dupodajstwa w Podcipijewie Dolnym :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
da sie, tylko musisz naprwde na powaznie do tego przysiasc i pisac masz jakies materialy juz, plan pracy, czy zaczynasz od zera?..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spróbuj a zobaczysz
czy się da - jak ci napiszemy że się da to napiszesz a jak że nie to nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bjkbkbj
kierunek tkurystyka Prosze, nie rozsmieszaj mnie:D Turystyka, i to jeszcze zaoczna? To sa pseudostudia wymyslone po to, aby nabijac kase wlascicielom prywatnych szkolek i nie maja zadnej wartosc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co z tego a niby gdzie
bhjbhj i potem taki leser bedzie sie uwazal za lepszego, bo bedzie mial 3 literki przed nazwiskiem, szkoda, ze marnej jakosci... autor wiedzę będzie mógł jeszcze nadrobić, najwyżej wpierw będzie miał papierek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość da sie w sumie czasowo
ale o ile siadziesz i zaczniesz... Jak ja siadalam toi 3 gfodziny zajmowalo mi napisanie pierwszego zdania :D Potem sie rozkrecalam. I siedzialam zwykle do oporu, czesto 24h/d. Lepiej wez wolne na tydzien i napisz w tydzien, niz w taki sposob w miesiac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość da sie w sumie czasowo
oczywiscie zakladajac, ze wszystkie badania masz zrobione ;) Bo na to to czesto czasu brakuje (zwlaszcza jak badania terenowe :P )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość p. rezydent Komorowski
Kochana! W 11 dni się da! :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawka franc
turystyka na państwowej uczelni 2 lata mgr, bo licencjat mam za soba nie wszystkie sa 5 letnie ciągłe czuje sie lepsza bo mam wyzsze wyksztalcenie od tych ktorzy maja średnie badz nie maja go wcale, to mi daje satysfakcję, nie wszyscy sa tak wytrwali by ciagnac studia do konca, a nie ktorzy po prostu nie daja rady tez umyslowo, wiec nie pleć głupot że to zwykly papier, bo gdyby takim byl kazdy by go mial, a jakos nie kazdemu sie chce/ potrafi studiowac. pracuje od 18 roku zycia wiec nie bede zasilala szeregów bezrobotnych, tak jak studenci dzienni ktorzy imprezuja calymi miesiacami a w dzien "studiuja" i co z tego skoro potem ta wiedza sie nie przydaje w zyciu zawodowym? prace zaczynam od zera, w pon dopiero temat ustalam :/ heheh kurde tak wyszlo, licencjata pisalam w jakis miesiac, nie wiem jak z mgr bedize.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czczyczy
Zależy o czym piszesz i ile masz już materiałów ogarniętych. Ja się strasznie bałam mojego promotora i krzyczał na mnie i nic mi nie pomagał tylko zawsze jakieś pretensje miał. To stwierdziłam że sama nie dam rady i się zgłosiłam do jednej redaktorki z http://www.proposterus-books.pl/. Pomogła mi to ogarnąć wszystko. Już jestem rok prawie po obronie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×