Zauwazylem ze ludzie udaja ze w piatki soboty nie ma ich na GG

pewnie,ze tak! boję się ciemności:P i jak na klatce schodowej gaśnie wieczorami, to co 5 min. wyłaże włączać, bo się też boję, jak jest ciemno na klacie :p

tobie sie musialo nudzic ze takie obserwacje poczyniles :) ja czesto jestem na niewidocznym bo jak za duzo osob jest widocznych to nie chce mi sie gadac z wieloma osobami na raz lub po prostu nie chce mi sie z nikim gadac a gg jest wlaczone :) tyle zadna filozofia

to po co włączasz w ogóle gg skoro ci sie nie chce siedziec?

bhehehehe ludzie wy sciemniacze :D:D:D:D:D:D:D:D

czasami chcac nie chcac trzeba cos zalatwic itd

"czasami chcac nie chcac trzeba cos zalatwic itd"- bhehehe jasne

ja nie mam prawie nikogo na gadu więc nie muszę sobie robić kłopotu

jestem na widocznym i i tsk nikt do mnie nie pisze

"(sprawdzilem to pewnym programem o ktory ciezko w powszechnym obiegu)" rozp... mnie ten tekst :D juz szukasz dowartosciowania ze masz cos trudnego do zdobycia??? :D hahahahah ale zalosne a tak przy okazji ten ultra trudny do znalezienia program warty miliony nie dziala:D ludzie maja rozne wersje gg i jego odpowiednikow i stad tak wyswietla :DDDDDDDDDDDDDDD program bazuje na innym programie ktory faktycznie pokazywal za czasow przed gg v9.0 czy ktos jest na niewidocznym czy nie ale obecnie to nie dziala no dalej niech sie koles dowartosciuje looooooooool

no moze faktycznie gosciu sie dowartosciowuje a z programem jest cos nie teges ALE ostatnio czytalam artykul w kraju gdzie mieszkam (UK ) i wypowiadala sie psycholog, wlasnie ze ludzie udaja, ze weekendy cos robia mimo, iz siedza w domu, Po prost jest jakas presja spoleczna zeby byc aktywnym i towarzyskim i ludziom glupio sie przyznac, ze skapuciali siedzieli w domu :D

buehehehe jasne koles chce sie dowartosciowac programem a wy wlasnie jestescie na super sobotniej imprze tylko ze na kafe wasze posty pojawiaja sie co 5 min :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D kurwa ludzie to jednak debile

a ty masz na pewno bujne zycie, skoro w weekendy sprawdzasz 'specjalnym programem' jaki status maja twoi znajomi. Zalosne.

juz nie generalizujcie tak :O kiedys zawsze jak byłam na gg siedziałam na dostepnym , od ponad roku tego nie robie ponieważ czesto jestem zajeta , robie cos na kompie a gg odpalam z przyzwyczajenia albo po prostu chce pogadac z konkretna osoba a jak wchodze na widoczny to sie zlatuja i pisza do mnie znajomi z ktpryminie mam ochoty rozmawiac a nie chce mi sie tlumaczyc ze np jestem zajeta . Często gęsto rowniez zostawiam odpalonego kompa mimo ze gdzies wychodze , zamykam kiedy wracam bądz tez nie .

I bynajmniej jesli weekend spedzam w domu tj w akademiku to nie wstydze sie o tym powiedziec czy napisać bo dla mnie to żaden wstyd . Bo ile to mozna "imprezować" i "balować" ? czasem wole zaknąc sie w 4 ścianach , łazić do wieczora w pidzamie i ogladac film lub cos poczytać .

Prawda taka ze 90% z was siedzi w domu na dupie udajac co to niby nie robicie i jak to sie nie bawicie

ja jestem cały tydzień na niewidocznym

I bynajmniej jesli weekend spedzam w domu t naucz sie polskiego kmiocie

a ja potwierdzam, ja tez jak w pt i soboty nic nie robie i jestem akurat na gg, to na niewidocznym, chce zmienic status, ale mysle,a nie pt to sie shcowam i patrze po innych, to tez rzadko kto jest wteyd dost. ale w inne dni tygodnia tez siedze na niewidocznym czetso, ale nie zawsze. :)

ale zebynie bylo, nikomu nie wkreca,m kitu, ze sie zajebiscie bawie:)

ale teraz kazdy bedzie sie zarzekal ze "on tylko cos tam a tak naprawde to sie zajebiscie bawi co likend i ma znajomych nawet na marsie"