Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość samotna 89

zostawił mnie w 3 miesiącu ciąży,mam ochote się zabić

Polecane posty

Gość ktośka6575
Samotna 89, nie neguje tego co piszesz ale może Twój facet jest po prostu niedojrzały emocjonalnie a niekoniecznie dybie na majątek twoich rodziców?...Najpierw nie chciał dziecka, potem chciał może teraz znowu po prostu się rozmyślił ? Wiadomo że dziecko to wyrzeczenia, koniec imprez itp. Gdyby chodziło o wykorzystanie majątku Twoich rodziców to przecież ślub cywilny do tego wystarczy, po co by się upierał przy kościelnym ? Może tu chodzi o wiarę ? Rozbieżność światopoglądów nie jest wcale błahym powodem do zerwania....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktośka6575
Chociaż co to za katolik który zostawia swoją dziewczynę w ciąży, niezależnie z jakiego powodu.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna 89
chciał ślubu kościelnego ponieważ fundowałaby go jego matka a za cywilny on musiałby płacić sam...no niby nie koszty za ten cywilny ale obrączki ok 1000zł by kosztowały+ jakiś obiad dla gości to drugi 1000 czyli ok 2 tys musiałby wydać.2 mies przed zajściem w ciąże sam poszedł do usc i zamówił datę, jeszcze namawiał mnie żebyśmy jak najszybciej złożyli potrzebne dokumenty. kiedy zaszłam w ciążę mieliśmy oboje powiedzieć jego rodzicom o ciąży ale on zrobił inaczej i poinformował wcześniej swoich rodziców. wtedy zaczęło się wszystko.zaczął mówić że jego rodzice chcą kościelnego i "oni mają rację" i tak w kółko.o cywilnym nie chciał słuchać chociaż bardzo chciałam tego śluby a kiedy dziecko by się urodziło wzięlibyśmy kościelny na spokojnie ale jego rodzice zażyczyli sobie że ślub ma być we wrześniu bo im tak pasuje.ja byłabym wtedy w ok.8 mies ciąży...poza tym mój ojciec ciężko zachorował i w tym roku czekają go 2 operacje w tym jedna ratująca jego życie ponieważ choruje na serce ,no a poza tym dziecko w drodze więc z kasą w mojej rodzinie będzie ciężko dlatego rodzice chcieli małego przyjęcia ale jego matka zażyczyła sobie "weselicha" na ponad 100 osób.kiedy powiedzieliśmy że nie stać nas na takie imprezy powiedziała że sama za wszystko zapłaci.moi rodzice nie zgodzili się na to ponieważ wiedzą że potem wynikałyby z tego powodu konflikty z jej strony że nic nie dołożyliśmy się do wesela.on przez ten czas w ogóle nie słuchał co mam do powiedzenia tylko ciągle pisał że chce kościelnego.nie widział się ze mną już ponad 2 tyg.teraz zaczął mnie nazywać głupią babą bo mogłam mieć ślub za darmo i nic by mnie nie obchodziło również używał innych epitetów zwracając się do mnie i dobrze wiedział że ciąża jest zagrożona ale nie pytał się jak się czuje, nie odwiedził mnie w szpitalu a o wyniki badań nigdy nie pytał.a teraz widzę że ma nową miłość jakąś małolatę co nawet 18 lat nie skończyła i mieszka 40 km od niego... więc nie mówcie że złapałam go na dziecko bo wcześniej był ustalony ślub ale cóż najwidoczniej go nie przewidziałam. dodam że jego rodzina jest bardzo "religijna" a jego mamusia jest tzw.różańcówką...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktośka6575
Nie przejmuj się nim, nie szarp się zbieraj wszystkie rachunki, faktury z okresu ciąży, potem podaj go o alimenty. Ułożysz sobie jeszcze życie a na tego dupka szkoda nerwów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
samotna nie przejmuj się. Dziecko jest na całe życie a facet na chwilę:) Myśl o sobie teraz i o swoim maleństwie, facetem sie nie przejmuj, albo dojrzeje i zmądrzeje jak sie dziecko urodzi albo nie, rachunki zabieraj, alimenty bedzie placił, łaski nie robi. A w zyciu jeszcze zdązysz spotkać kogoś kto pokocha i Ciebie i twoje dziecko, nie zadręczaj sie. Niestety często dopiero w trudnych sytuacjach okazuje sie jakimi tchórzami i nieudacznikami są faceci. Nic na to nie poradzisz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kosciol demoralizuje
bo to te wszystkie kościelnice są takie wredne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czarnulenka
Wiem że może Ci się to wszystko wydawać bardzo skomplikowane i beznadziejne ale uwież mi to wszystko minie kiedy urodzisz.Kiedy zobaczysz tą swoją kruszynę to sama zdasz sobie sprawę że dla tej istoty warto żyć i pokonasz wszystkie przeszkody.Wiem co piszę bo sama byłam w podobnej sytuacji. Pozdrawiam serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona007
zostawił mnnie chłopak miesiąc temu. mielismy zostac przyjaciolmi ale kiepsko nam to wychodzi. Jestem w ciazy i nie wiem czy mu o tym powiedziec..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
samotna 89 w ogóle nie słuchaj tych ludzi co tutaj na Ciebie najeźdzają, bo gadać i pisać to sobie można w internecie, luddzie są zawistni i lubią dokopać... a ojca dziecka olej, dasz sobie radę ! mam koleżankę, która jest w Twoim wieku w maju 2009 urodziła bliźniaki, miała podobną sytuację do Ciebie, matka też była na początku zła na nią, ale potem z czasem jej przeszło i dużo jej pomagała i pomaga do dziś, ona nie jest już z ojcem dzieci, zostawił ją jak była w ciąży, nie interesował w ogóle ani nią ani dziećmi, a swoim rodzicom przyznał do tego, że jest ojcem jak maluchy miały po 6 miesięcy... ten twój ex będzie musiał płacić alimenty na dzieci czy mu się to podoba czy nie i nic tego nie zmieni... a Ty pamiętaj, że nie możesz się denerwować, musisz myśleć o dziecku i o sobie a nie o jakimś za przeproszeniem gówniarzu bez jaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania23L
Cześć ja cie pociesze u mnie akurat było odwrotnie ja go zostawiłam nasz syn miał wtedy 2 lata i do dzisiaj nie żałuje. Znalazłam lepszego i jest ok. Mój były chlał jak świnia od porodu przez te 2 lata nie interesował sie nim wogóle u niego to było był ale go nie było wiec stwierziłam dośc zostawiłam go i nagle go olśniło 3 miesiące sie prosił a ja byłam zdecydowana że nie wróce. Do tej pory sie nie interesuje czyli już 1.5 roku od rozstania o teraz zakładam sprawe znaczy ide do adwokata żeby pomógł. nie martw sie dasz rade. Po co sie męczyć z dupkiem skoro można być samemu lub z kimś innym i być szcześliwą. jak nie ten to inny i lepszy :) głowa do góry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna 89
nie chciał wykupić mi recepty z lekami na podtrzymanie ciąży bo niby nie miał pieniędzy a był 5 dni po wypłacie...wiec zadzwoniłam do firmy w której pracuje i powiedziałam jego szefowej że zostawił mnie w ciąży i nie chce wykupić mi leków.miała z nim porozmawiać no i chyba nic z tego bo on nie myśli wykupić mi recepty.unika ciągle tematu.za to dziwnie zaczął się zachowywać.chce się spotkać i porozmawiać w cztery oczy i stawia warunek że nie u mnie w domu, bo niby ojciec mój nie ma słyszeć tej rozmowy.dziwnie mi to wygląda...z moim ojcem nie chce rozmawiać.nie wiem co jest grane, co knuje razem z matką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutny Tulipanek
nawet jak go kochasz nie daj juz sie wciagnac w zwiazek z nim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nawet nie wiesz jak silne potrafia być kobiety- wlasnie dlatego mamy przewage nad facetami. Kochana zycze Ci jak najlepiej zdrowia przede wszystkim dla Ciebie i dziecka, bardzo mi przykro jak czytam takie historie...a jemu zycze,zeby mu juz nigdy nie stanął, bo to podobno najgorsza kara dla faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna 89
ja już nie wyobrażam sobie bycia z nim.żałuje że zaszłam z nim w ciążę.potraktował mnie jak jakąś szmatę dosłownie.nie wiem co teraz planuje z mamusią...nagle okazało się że moi rodzice byli źli i wpieprzali się w nasze życie ale jak był ze mną to mu pomagali finansowo wtedy nie miał do nich żadnych zastrzeżeń. chciałabym teraz znaleźć sobie kogoś, kto dałby mi wsparcie ale w tej sytuacji w której się znalazłam to nie mam żadnych szans...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki los
ja mampodobną sytuację jeszcze mnie nie zostawił ale od początku ciąży tragedia jak u ciebie z tym że ja nie mam rodziców ani rodziny i chcę pierwsza opdejść na drodze stoi to że go mimo wszystko okropnie kocham to była piękna miłość 6 lat związku a tu bach zmienił się nie do poznania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki los
mój taż to mami synek .kochana nie martw się to nie ma sensu ja też tylko chodzę i płaczę . óstatnio dzwoniła jego matka i mówi do mnie że jak nie dam nazwiska jego dziecku to nie będe mieć alimentów i za co żyć szmat... jednym słowem traktują mnie okropnie jak leżałam w szpitalu pod kroplówkami z ciężką anemią nawet nikt nie przykjechał obcy ludzie mi kupowali wodę do picia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki los
ja przed zajściem w ciąże jeżdziłam za granicę , płaciłam mu telefon mieszkanie i nawet go ubierałam on mnie nigdy teraz pracuje w zakładzie produkcyjnym i nawet nie wiem ile zarabia . mieliśmy już być małżeństwem zaszłam w ciąże i zmienił zdanie o co chodzi nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna 89
no to mój eks był ciągle na debecie.udawał biednego, że jest adoptowany, że matka mu nie pomaga,że nie ma od niej żadnego wsparcia.no i moi rodzice u pomagali.wtedy był dosłownie na ranę przyłóż a kiedy zaszłam w ciążę?? mamusia okazała się być kochana ,w stosunku do mnie były chamskie odzywki, leżałam 4 dni na podtrzymaniu on o tym wiedział to nie dość że mnie nie odwiedził to jeszcze niby moja wina była bo jakbym się na ślub zgodziła to by tej sytuacji nie było a ja nie miałabym bóli.kiedy napisałam mu że mówiłam kobietom na oddziale kto jest ojcem i że mnie zostawił w ciąży to wtedy chciał mnie odwiedzić a ja już byłam w domu...potem znowu miał mnie gdzieś a teraz po telefonie do jego firmy dziwnie się zainteresował i teraz dopiero sobie uzmysłowił że ojcem zostanie i w związku z tym stwierdził że musimy się spotkać czyli nie zapytał się czy możemy tylko już musimy bo on tak żąda.kiedy nie dałam się nabrać na jego zmianę znowu zaczął traktować mnie jak szmate

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kowalski992
powiem tak mam dziewczyne w ciazy za miesiac ma rodzic i mnie zostawila bo stwierdzila ze ja sie nigdy nie zmienie bardzo mi na niej zalezy kocham ja i bardzo mi jej brakuje prosze pomoze ktos ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak zwykle kobiety na kase lecą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, piszesz trochę dziwnie, niby facet leciał na twoją kasę i rodzinę i majątek a nie masz za co leków wykupić? On ci i tak nie da tych pieniędzy bo ma cię w dupie. Przestań mu wydzwaniac do pracy bo nawet jeśli znasz szefową to wierz mi osoby postronne wola nie wtrącać się w takie sprawy obcych ludzi. To jest żenujące co ty robisz. Powinnaś samą teraz podjąć decyzję czy chcesz tego dziecka - ja bym chyba nie chciała być samotnie wychowujaca matką... Ale to twoje życie. Jeśli podejmiesz decyzję o porodzie to licz na siebie do tego czasu raczej a potem walcz o alimenty. Jeśli chcesz jakiejś kasy od niego to na drodze sądowej tylko. I wybacz ale jesteś kolejna dziunia która oczywiście nie widziała wcześniej ze facet jest debilem a już pewnie miałaś 150 sygnałów o tym. A ty się zgodziłas nie zabezpieczać i zajść w ciążę? Jezu gdzie ty masz rozum. Chyba w cipce co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do goscia z 15:49 - to temat z 2011r? autorka juz dawno urodzila :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mówię dla kobiet najważniejsza jest kasa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój mężczyzna zostawił mnie 27 lutego po 12 latach bycia ze sobą. Nie umiałam sobie z tym poradzić. Wiedziałam że jedyną szansą dla mnie jest Go odzyskać. I tak też uczyniłam. Wszystko dzięki urokowi miłosnemu ze strony http://urok-milosny.pl – wrócił do mnie i jest jak dawniej, a nawet lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
temat stary, ale zarówno autorka, jak i te porady, kompletnie głupie. Jedyne co z tego wszystkiego skumałam, ze obie strony, z rodzinami włacznie, były niezrównowazone, i kłótliwe, i nastapiło zjawisko burzy w szklance wody... Biedne tylko to dziecko... Ni ładu, ni składu w wypowiedziach autorki. Jego rodzina czyha na jej pieniadze, których ona kompletnie nie ma. i długo miec nie bedzie, skoro majtek nalezy do jej rodziców. i co ma do rzeczy, gdzie ona bedzie mieszkac po slubie?? W jaki sposób ja "zmusili" do ciazy, zwłaszcza ze slub byl niby zaplanowany jeszcze przed? Podejrzewam, ze ona zaciazyła, potem sie zaczeły dyskusje/ kłotnie na temat slubu, którego oni pewnie nie chcieli, i zakończylo sie jak zakonczyło, kłótnia i pretensjami....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×