poradzcie bo zwariujeeee

witajcie kochane.... spóźnia mi się okres dziś jest 4 dzień;( kocham się z chłopakiem z gumką i jeszcze zawsze przed wytryskiem wychodzi ze mnie...parę razy nam się zdarzyło,że bez gumki ale na chwilę i zaraz wychodził(ale to nie w tym miesiącu)...miesiąc temu miałam normalnie miesiączkę zawsze miałam regularnie co 30dni....brzuch mnie czasem pobolewa, ale wogule nie bolą mnie piersi jak zawsze przed okresem ... chłopak mówi ,że to nie możliwe jest zajście w ciąże jak wytrysku nie było nigdy we mnie i kochaliśmy się tylko 2 razy w miesiącu..a to że czasami wejdzie we mnie i wyjdzie bez gumki to już z 2 lata tak robiliśmy....dokładnie rok temu jak było tez przejście z zimy na wiosnę, zaczęłam jeździć rowerem, chodzić na solarium i okres też mi się spóźnił tydzień....eh mam straszne już schizy wmawiam sobie ciąże nie mogę spać po nocach jak sami widzicie która godzina...co ja mam robić, jak nie dostane do pon to kupie test...wprawdzie mam 21lat wiec nie było by tragedii, ale uczę się chce jeszcze korzystać z życia... proszę doradźcie mi coś, będe wdzięczna............ ;(

Przestań panikować tępa strzało :o Okres się czasami spóźnia i tyle. Wiatropylna nie jesteś. :o

tępa strzała to ty jesteś widocznie nie miałaś nigdy takich problemów!!!!!

nie może ktoś normalny coś napisać...

szkoda że sobie jaja robicie z mojego problemu.....

Nikt nie robi sobie jaj, odpowiadamy poważnie. NIE JESTEŚ W CIĄŻY!!! A że przeraża nas Twoja głupota to już jest inna kwestia :o

Witam, tydzień spóźnia mi się miesiączka, już histeryzuje nie śpię po nocach nie wiem co robić...w dniu5 spóźnienia zrobiłam z rana test wyszedł negatywny...kocham się z chłopakiem od 2 lat w prezerwatywie zawsze jak dochodzi wyciąga ze mnie, tylko czasem podczas pieszczot wejdzie we mnie bez prezerwatywy ale wtedy nie dochodzi nigdy do wytrysku ani we mnie ani na zewnątrz w czasie pieszczot...nie wiem co robić;( chce napomknąć ze rok temu też o tym czasie spóźnił mi się okres tydzień, ale dostałam..jeszcze od czwartku jestem na diecie tzn nie jem słodyczy fast foodów, gazowanych co wcześniej jadłam i piłam nadmiernie. teraz po prostu 5 lekkich posiłków o regularnej godzinę, oraz zaczęłam jeździć na rowerze oraz robić brzuszki czy to tez może być przyczyną spóżnijącej się miesiączki, napomknę że mam 21 lat i nie chciałabym już być w ciąży proszę o rade... z góry dziękuje

na organizm do tego stopnia by spowodować zaburzenia cyklu. Raczej stawiam na to że sama się nakręcasz i ze stresu jeszcze ci się spóźnia bardziej.

a i skoro testom nie wierzysz to skończ wkręcanie i zrób sobie betahcg

Zrob badanie na krew (hormon beta hcg) i wtedy bedziesz miec 100 proc pewnosci czy jestes w ciazy czy nie. I to nie jest tak, ze jak przez 2 lata udawalo sie wam, to sie zawsze juz uda. Ja przez 4 lata uprawialam z mezem seks i tez ciazy nie bylo, ktoregos razu jak zwykle sie kochalismy i teraz mam corke.

dzisiaj drugi test około 10 rano negatywny jedna wielka krecha drugiej ani słychu ,,,,a okresu nadal nie ma buu:( jak myślicie moge być w ciąży czy nie??

nie, masz jakis rozjechany cykl i byc moze sie stresujesz ze jestes w ciazy. Idz do gina zbada cie i da ci tablety na wywolanie.