Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moniiiczka90

brak seksu

Polecane posty

Gość moniiiczka90
No to ma inną, czyli tym bardziej musze z tym skończyć. ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniiiczka90
My już raz rozstaliśmy się na 2 miesiące, powiedział mi, że musi zająć się pracą i nie będzie miał dla mnie czasu. Ale ja jestem głupia, wierzyłam w to, a teraz widze, że to układa się w logiczną całość. Tym bardziej, że kiedyś powiedział mi, że podoba mi się jedna dziewczyna z jego pracy ( powiedział to po rozstaniu ) a ja się popłakałam. Później twierdził, że mowił tak bo chciał zobaczyć czy mi na nim zależy. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skadmytoznamy
niezależnie czy ma inną czy woli rękę czy nie potrzebuje wcale- niezaspokojenie seksualne jest cholernie frustrujące i problem będzie narastał. A nuż znajdziecie sobie lepiej dopasowane połówki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skądmytoznamy--> masz rację. Uważam ,że warto dać szansę osobie z która się jest i jeśli przez jakiś wytyczony czas który sobie damy nic się nie zmieni nie warto się męczyć. Autorka tematu jest młoda. Ma przed sobą kupę życia i czas którego nie warto marnować. Z drugiej jednak strony warto mieć szacunek do siebie i do osoby z która się jest i nie działać pod wpływem emocji i chwili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniiiczka90
Ale to trwa już ponad pół roku, ja próbowałam coś z tym zrobić, wymyślałam jakieś nowe pozycje, przygotowywałam kolację, ciekawą zabawę w wannie z szampanem, dawałam z siebie wszystko. Masz rację, jestem młoda. Nie powinnam się tak zachowywać, to nie jest facet dla mnie, a z drugiej strony to co do niego czuję nie pozwala mi się z nim rozstać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skadmytoznamy
ja wcale młodości nie neguję - chociaż i to jest kwestią względną. Bardziej liczy się podejście do życia i przyszłości, "tykającego zegara". Niestety prawda jest taka, że łatwiej jest się rozstać po roku niż po dwóch. Poza tym możesz spróbować przeprowadzić test - taki jaki został na Tobie przeprowadzony - może akurat coś się rozwikła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciężko stwierdzić gdzie u niego leży problem,czym jest spowodowany. Czy Cię zdradza. My kobiety lubimy dopisywac często do danej sytuacji bajki nie z tej ziemi pt. Zdradza mnie. Nie kocha. Już go nie podniecam. Itp ,itd. Daj mu czas. Nie rób żadnych podchodów o których pisałas. Zachowuj się tak jak by seks przestał dla Ciebie istnieć i zaczekaj ,jeśli nic się nie zmieni rzuć go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skadmytoznamy
ja wnioskuję, że moniiiczka90 już takie próby podejmowała. Zróbcie sobie przerwe. Możesz w tym czasie włączyć tryb "polowania". Jeśli pobudzisz w nim coś zazdrości - poprawi się. Jeśli nie - szukaj nowego kochasia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on36.....
nie przejmuj sie Ty masz i tak komfortową sytuację. a co powiesz o mężu z dzieckiem któremu się limituje raz w miesiącu i tak od 10 lat :) głowa do góry i przemyślanego rozwiązania życzę :) sama nie jesteś:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniiiczka90
Dziękuję, bardzo mi pomogliście bo zaczynałam się w tym już gubić. Naszą przerwą były te 2 miesiące, które zresztą były niedawno, jesteśmy znowu razem od 4 tygodni, w tym czasie raz próbowaliśmy coś pokombinować, ale to zupełnie nie wyszło, zrobił się mały jak był we mnie, poczułam się okropnie. Jutro zakończę ten związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skadmytoznamy
powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on36.....
Chauwa albo naiwny :) ale temat mnie nie tyczy wiec się nie wynurzam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniiiczka90
Nie, to na pewno nie boi się o to, bo kiedyś było inaczej i byłam bardzo zadowolona po seksie, on również.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on36.....
Chauwa zostawmy to bo temat tyczy się innej sprawy a ja nie lubię wypłakiwać się publicznie:) najważniejsze jest to ze nie tylko kobiety mają problem braku sexu w związku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skadmytoznamy
on36..... - święte słowa - smutne, ale prawdziwe. Nie chciałbym być posądzony o jakiś seksizm czy freudyzm, ale z moich wniosków wynika, że w zdrowym związku sprawa dopasowania seksualnego jest kluczową. Nie chodzi tu nawet o dopasowanie fizyczne, ale przede wszystkim pod względem dozowania popędu. Dlatego uważam, że w przypadku moniiiczki warto szukać dalej - bo jeśli nie następny to będzie czas na kolejnego. Byle tylko się nie załamywać i NIE RZUCAĆ SIĘ NA NUTELLĘ Z ŁYŻKĄ - pamiętajcie - TO NIE JEST ROZWIĄZANIE !! :P moniiiczka90 - a jeszcze jedno pytanie - czy z aktualnym partnerem jesteście sobie "tymi pierwszymi'?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniiiczka90
Nie, on jest moim drugim partnerem, ja jego też, ale jakie to ma znaczenie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość numer89999999999999999
może one jest homo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniiiczka90
Nie sądzę, żeby podobali mu się faceci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×