Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kaśka-czewa

Czuje się jak kretynka

Polecane posty

Zdałam prawko we wrześniu i nadal jeździć nie umię :( bo się po prostu boje, prawko zdawałam pod presją "musisz zdać nie ma innej opcji"i zdałam za 4 razem. masakra, jestem do niczego! dodam że bardzo lubie jeździć ale nie umiem przełamać się jakoś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pięęęęęććććć
też bym się czuła jak kretynka, gdybym pisała "umię" :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pięęęęęććććć
jedź z kumplem za miasto i sobie jeździj, musisz nabrać wprawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A"propo
Praktyka robi majstra. Kazdy tak zaczynal, a teraz smigam. Poczatki byly straszne. Pierwsze samotne jazdy robilam w niedziele rano, tak o 7 rano. Bylo pusto i czulam sie pewnie, a potem pomalu i nawet nie wiem kiedy ten moment natapil. W tej chwili jezdze sama na trasie 1100 km.Dasz rade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie mam taki zamiar ... nawet .. może to głupie. ale ostatnio po podwórku manewry ćwiczyłam różne .. ehh wszyscy się mnie pytają czemu nie jeżdżę a ja po prostu nie chce ruchu utrudniać .. ale tak marzę żeby zacząć jeździć normalnie .. na elce szło mi super.. dodam że blondynka jestem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A"propo
Do odwaznych swiat nalezy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A"propo - podniosłaś mnie na duchu .. dziękuje :* zawsze w życiu wszystko mi szło łatwo, pierwszy raz mam schody ale nie poddam się .. będzie trudno ale najpierw nocami sobie będę jeździła żeby nikomu nie przeszkadzać i może się nauczę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasienka brrrrrr
nauczysz sie na 100%, ja po zdaniu miałam tak wielkiego stracha, ze nie dam rady sama, czasami wydawalo mi sie, ze nigdy sie nie odwaze, ale powiedzialam sobie, ze musze i pojechalam, przez pierwszy miesiac robilam troche bledów, teraz po 8 miesiacach codziennej jazdy kierowcą jestem swietnym, awet oststnio uslyszalam od profesjonalnej osoby ze jedze jak na taki krotki okres swietnie :) powodzenia, uwierz ze nie ma sie czego bac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuje Kasieńka.. fajnie właśnie usłyszeć takie coś od osób które przez to przechodziły i wiedzą jak to jest.. muszę się wziąć za siebie i pokonać lęk a dam radę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasienka brrrrrr
najgorsza bedzie pierwsza jazda, ja smodzielnie wybralam trase w duzym zatloczonym miescie, korki, ronda skrzyzowania, uliczki itd, dzieki temu sie nauczylam, a balam sie strasznie tylko przed wyroszeniem, za kolkiem czulam sie pewnie, ale jesli ty czujesz sie nawet za kolkiem nie pewnie, nie jezdzij jeszcze sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasieńka wyobraź sobie że ja już miałam samodzielną jazdę na drugi koniec Częstochowy i mimo stresy dałam radę, potem przyszła zima to zrezygnowałam i teraz znowu nie mogę się przemóc ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasienka brrrrrr
jesli tak to tylko kwestia wprawy i uwiezenia w siebie, odrzuc strach nie badz cipa i za 3 miesiace bedziedz juz bedziesz miala opanawana jazde bardzo dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×