odchamiamy się.... czyli jak być DYSTYNGOWANĄ!

Jakoś wcale nie jest mi źle ze samą sobą bo to co w mym wnętrzu siedzi lubię, chyba kazda ktora to przeczyta dojdzie do wniosku ze nie chciala by się bardzo zmieniać, ze z charakterkiem takim jaki siedzi w srodku jest dobrze........aczkolwiek ilekroć patrze na kobiety sukcesu, i tu podkreśle ze niekoniecznie w tv czy w internecie ( zeby nie było ze za duzo się filmow naoglądalam;) ), na kobiety ktore maja pieniadze, niczego sie nie boją, pojda i wywalczą swoje, to ZA KAZDYM razem zastanawiam sie czy to kwestia pieniedzy wlasnie czy jakiegos takiego obrania innego punktu widzenia... Do czego zmierzam.... Bardzo mi sie podobaja kobiety ktore pieknie potrafią sie wysławiać, ładnie przy tym gestykulując, nie garbią się, nie przeklinaja, a nawet jesli to nie w towarzystwie, dobrych manier im nie brakuje.Zawsze są zadbane, zawsze robią dobre wrazenie i nie wazne czy czesc ludzi odbierze je jako "bogatą dame", odnosnie zachowania w towarzystwie nie mozna i tak zarzucic im niczego. Maja babki klase. No wiec ja zastanawiam się ciężko od dłuzszego czasu nad tym co tu zrobic by zachowywać sie i wyglądac jak kobieta z klasa. Jak sie tego nauczyc. Zrobilam sobie rachunek sumienia.. nie jest ze mną jeszcze najgorzej... ale przeszkadza mi to ze nie potrafie stac sie lepszym czlowiekiem, lepszą kobietą.Bo nie wiem od czego zacząć. Chce by kazdego kto przychodzi do mojego domu uderzyła po twarzy kultura i klasa. Napatrzyłam sie napatrzyłam.. naobserwowałam ze hej.. Tylko od czego teraz zaczac by sie zmienic i byc coraz to dojrzalszą kobietą z klasa. Czy kto mnie rozumie ;) ??????????????

.

o matko matko o tej godzinie widze nie ma sensu tu wchodzic... wogole :O:O:O:O:O:O:O:O:O

o ktorej tu mozna wejsc by sie nie podszywali?

Myślę, że należy przede wszystkim akceptować samą siebie - to jest podstawa. Jeżeli mamy kompleksy to powinnyśmy się ich pozbyć (oczywiście na tyle, na ile jest to możliwe, bo nie zawsze się da w 100%). Trzeba naprawdę lubić siebie a nie tylko stwarzać takie pozory.