Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

iga20a

czemu on nie jest zazdrosny?

Polecane posty

Czesc, mam problem bo jestem z chlopakiem , ktory mieszka 100 km ode mnie, na codzien widuje się z kolegami, kolezankami, on tak samo, ja jestem cholernie zazdrosna o kolezanki jego, on w ogole o kolegów, zapyta z kim ide itd. ale tylko tyle? dlaczego? nie zalezy mu czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Słoń belgijski
Może on, o zgrozo, ci ufa? To straszna perwersja. Żeby go wyleczyć, puść się z kimś, zobaczysz, że zrobi się od razu zazdrosny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czasem cos tam w nim widac czatke zazdrosci ale troszeczke i on tego nie nazywa zazdroscia... ja za to wariuje ... :S. oczywiscie mu nie okazuje ze zazdrosna jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Są dwa wyjścia, albo Ci bezgraniczne ufa , z czego mozesz być tylko dumna !! albo jest zazdrosny tylko nie okazuje tego, byłam raz z pewnym facetem , podobny typ...zero zazdrosci , było ok ...az do czasu...po jakims roku zaczely sie afery , przy kazdej kłótni wmawiał mi , że go zdradzam , że jesli gdzies wychodziłam tzn , ze do kochanka...zwiazek sie rozpadł , to bylo cholernie meczace...takze moim zdaniem nie masz powodów do niepokoju...wyluzuj i ciesz się nieograniczoną przestrzenią ...radze też być mniej zazdrosnym o niego...zazdrosc w zwiazku jest ok...jednak tylko niewielka , dawkowana umiarkowana..istnieje jeszcze chorobliwa zazdrosc ,ktora , jak w moim przypadku wszystko zepsuła;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Navya
ciesz się widocznie Ci ufa . a zycie z zazdrośnikiem nie jest latwe.. no co podobało by Ci się jakby robił Ci awanture o każdego kolege?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Navya ma racje...zazdrosc niekontrolwana ZAWSZE zepsuje relacje miedzy dwojgiem ludzi...gdybys zobaczyła mojego faceta;)eh...przystojny jak diabli , niesamowicie inteligentny , z poczuciem humoru...panny same go adorują;)a ja?! ja jestem dumna , ze on mim o tych ich zalotów ignoruje je..zazdrosc jest zła...dlatego postaraj sie wyluzowac;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obyście mialy racje, ja jestem cholernie zazdrosna ale nie okazuje nic a nic. bo on mi powiedzial ze nie chce bym byla zazdrosna itd. wiem co to znaczy byc z zazdrosnym facetem bo mialam takiego byl chorobliwie zazdrosny o wszystko, ale jednak troszeczke chcialabym zeby cos go ruszylo, raz byla taka sytuacja, ze dzwonil kolega do mnie jak z nim bylam i po rozmowie sie pytał, i mowil ze jezeli to jest moj tylko kolega to czemu mu nie powiedzialam ze jestem z nim teraz, etc. ale ja powiedzialam ze sie nie pytal nic takiego, i na tym sie zakonczyl temat, a juz myslalam ze to jakas w koncu zazdrosc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ostatnio mnie troche poniosło, i powiedzial ze jestem zazdrosna itd. bo chodzi o to ze sie widujemy rzadko bo jest miedzy nami jakies 70 km... wiec raz, dwa razy w tyg. i o to sie najbardziej rozchodzi, jak jestesmy razem jest wspaniale, szczesliwa jestem z nim cholernie, ale jak jestem w domu to mysle, gdzie on jest, co robi i sie boje ... przez to ta zazdrosc, bo jest super-przystojny i wiem ze sie podoba bardzo.... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie z moim dzieli grubo ponad 100 km , i tez jest cholernie przystojny , co wiecej ma multum kolezanek , ktore nie zawsze maja dobre zamiary;)ale to nie znaczy , ze mnie zdradza;) od tego jest zaufanie Mała;) moim zdaniem powinnas sobie znalezc jakies zajecie i tyle nie myslec...same plusy...to dodatkowo umocni wasza wiez, Ty bedziesz spokojniejsza, a co za tym idzie on równiez...posłuchaj mnie , zazdrosc to nic dobrego...on widzi , ze jestes cholernie zazdrosna , faceci chwila moment wyczuwają takie zachowanie...napisz mi jeszcze , on czesto tak z tymi kolezankami wychodzi?! bo mój to bardzo rzadko...jesli juz to z kumplami , nie szlaja sie tez po dyskotekach czy barach, ile macie lat?! moze ten Twój nie wyszumiany jeszcze?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jeszcze jedno...napisałas , ze jest super przystojny...mogolby miec wiele kobiet..ale...no własnie !! jest związany z Tobą !! dlaczego?! bo pewnie swiata poza toba nie widzi...rownie dobrze moglby znalezc dziewczyne gdzies duzo duzo blizej , a jednak jezdzi do Ciebie te 60 km w jedna strone , po co?! aby Cie zobaczyc głuptasie !!przytulić !! nie wmawiaj sobie czegoś , czego tak naprawde nie ma...zaczniesz sie martwic jak bedziesz miala prawdziwe powody , a teraz zjedz sniadanie , obejrzyj cos w tv i nie mysl tyle, wyjdz na dwor , poplew w ogródku , zasiej warzywka;) powinnas byc z niego dumna , ze Ci ufa...a to powinno isc w dwie strony;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe mamy po 21 lat, mam nadzieje ze masz racje :) wszyscy mi odradzaja ze to nie ma sensu, ze za daleko mieszkamy, ale wole sie z nim widywac ten 1 dzien w tygodniu niz w ogole :O, on raczej po dyskotekach nie chodzi, moze bary , a to ze znajomymi wiec kolezanki i jego byla tez tam sa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ooo jedyna kobieta o ktora jestem naprawde zazdrosna jest jego była , dlatego sie z nia w ogole nie widuje , wie czym to grozi...a reszta ok...to mlodziutki jeszcze jest;) moj ciut starszy...moze dlatego jestem spokojniejsza...wiem, ze zdarzył sie wyszumiec i nie zdrady czy tam podrywy mu w glowie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie, jego byla z ktora byl 3 lata... jego pierwsza dziewczyna, ktora go dalej kocha jestem tego pewna, nie znam jej osobiscie i nie chce poznac, ponoc sa przyjaciolmi teraz, ale to on z nia zerwał wiec zawsze jak jest impreza to ona zawsze jest, niestety, bo mieszkaja blisko siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Bogu , ze eks mojego faceta mieszka zupelnie gdzie indziej , jeszcze by tego brakowalo , aby sie zaprzyjaznili ...buahaha...pognałabym gdzie pieprz rosnie...jestem bardzo tolerancyjna i wyrozumiała, ale jej towarzystwa bym nie zniosła...i mój facet doskonale o tym wie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twims
Twój facet po prostu jest normalny, a Ty jesteś przyzwyczajona do chorobliwych zazdrośników (patrz: Twój były) I gdzie się podziało te 30 km odległości między wami? Bo co post to bliżej mieszkacie :D :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nieeee, dokladnie nie wiem ile to km godzine sie jedzie pociagiem, az tak mi sie nie nudzi zeby bajki pisac na forum. a to ze tutaj pociagi jezdza szybciej niz w polsce to nie wiem juz w koncu ile to km :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie dosc ze malo sypiasz to jeszcze masz zaleglosci z fizyki, predkosc nie wpywa na zmiane odleglosci od punktu A do punktu B

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale jej chodziło o to , ze nie ma poczucia czasu i wydaje jej sie , ze skoro przejedzie 100 km w 40 minut a nie 60 to znaczy , ze odleglosc jest mniejsza:Pniz gdyby przejechała ta sama odleglosc w 60 minut ...inaczej nie potrafie tego wytłumaczyc:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twims
Co Ty gadasz czizas, zapoznaj się dokładnie ze szczególną teorią względności, a to co piszesz już nie będzie takie oczywiste!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twims w stalym ukladzie o ktorym mowimy czyli odleglosci pomiedzy punktem A i punktem B predkosc z jaka ja pokona Autorka nie ma wplywu na skrocenie lub wydluzenie nie kombinuj bo dziewczyna tego nie ogarnie, zobacz ile spala :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jakas
Mój facet tez nie jest zbytnio zazdrosny i tez nie wiem z czego to wynika . Ja uwazam ze zaufanie to jedno. Fajnie jak jest jednak troszke zazdrosci w związku a nie tylko obojetnosc....chora zazdrosc jest zła ale taka delikatna pomaga w związku bo wiemy ze zalezy nam na drugiej osobie. Ja osobiscie nie zniosłabym tego jak by mój facet spotykał sie z byłą i to jeszcze jak by byli tak długo razem. jak długo jestescie razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×