problem z zajściem w ciążę po 30-stce

Jesli chodzi o suplementy dla mężczyzn to ja jestem zdecydowanie jeszcze za takim rozwiązaniem http://www.manforte.pl/ Bogactwo składników sprawia ze tak naprawde dostarczamy organizmowi wszystko to co jest potrzebne, a do tego jeszcze podnosi nasze libido.

ja też już po 30tce i niestety najgorsze jest to, że z chęcią posiadania dziecka obudziłam się dopiero rok temu, kiedy mój organizm swoje lata świetnej płodnośc***ewnie ma za sobą, o ile w ogóle takowe były bo cierpię na PCOS i nerwicę... :( ja się wspomagam magnezem (na stres i uodpornienie na stres) i inofemem od paru miesięcy (polecił mi go ginekolog zamiast kwasu foliowego) i .... wierzę, że jeszcze się nam uda:))))) I wam też!

Też jestem po 30 ale nie miałam problemów z zajsciem. Udało sie w drugim cyklu. Bardzo pomaga zdrowy tryb życia i unikanie stresu. brałam tylko kwas foliowy i wyznaczałam sobie dni płodne Afrodytą na ślinę.

warto partnerowi zaproponować jakieś suplementy np.Manforte.zawiera l-argininę, selen, cynk.

A u nas już tak długo trwa staranie sie, ze zaczelismy myslec o adopcji lub o in vitro. Mam ndzieje, ze sie uda nam zakwalifikowac do programu, a poki co to sie ksztalcimy. Nawet teraz czytam calkiem ok pozycje o sztusznym zpalodniue: in vitro wazne rozmowy na trudny temat. I dodaje mi ta ksiazka sil.. i nadziei.

A nie myślałaś najpierw o naprotechnologii? podobno ta metoda jest bardzo skuteczna i ma wielu zwolenników.

naprotechnologia ma duza skutecznosc? pierwsze slysze. Naprotechnologia to nic innego jak naturalne planowanie rodziny i obserwowanie swojego ciala. Jesli ktos ma problemy z plodnoscia to niewiele tutaj zdziala. Oczywiscie nie neguje tego, ze ktos jest zwolennikiem tej metody :) Szanuje to i tyle - kazdy ma prawo do wlasnych wyborow :) ja jednak jestem za in vitro - jest skuteczniejsze chociaz jak wiadomo to tez nie jest metoda doskonala. Rowniez czytalam ksiazke Bogdy Pawelec http://www.gwfoksal.pl/ksiazki/in-vitro-wazne-rozmowy-na-trudny-temat.html i uwazam, ze jest dobra i fajnie napisana. Powinien ja przyczytac kazdy kto jest zainteresowany tym tematem

witam, jakie badania powinna wykonać kobieta po 30, jeśli nie może zajść w ciążę od roku? Wiem z tego artykułu http://www.forumginekologiczne.pl/wiadomosc/co-wplywa-na-nieplodnosc-kobiet-i-mezczyzn/15177.html że jest dużo czynników mogących wpływać na bezpłodność.

Brunet 185 cm, przystojny, zdrowy, gr. krwi: B RhD + , 33l, wykształcony, pomoże bezinteresownie w poczęciu. Gwarantuje pełną dyskrecje i anonimowość. Zainteresowaną panią lub parę z Krakowa lub okolic proszę o kontakt: korser@interia.pl

Czy ktoś może potwierdzić lub zaprzeczyć informacjom, że olej z wiesiołka ułatwia w zapłodnieniu? Podobno świetnie wpływa na ilość i konsystencje śluzu! Ktoś próbował? Jakie kapsułki z olejem z wiesiołka stosowałyście?

Na wielu forach tematycznych możesz znaleźć dyskusje na temat oleju z wiesiołka i jego właściwości. Na początku poczytaj o nim podstawowe informacje, a później prześledź kilka-kilkanaście wątków o problemach z zajściem w ciążę. Wiem, że olej z wiesiołka jest w kapsułkach i kupuje się go w aptece. Pisze na opakowaniu GAL.

Tutaj http://ivita.eu są namiary na świetną klinikę, która znajduje się leczeniem niepłodności. Uważam, że warto się tam udać. Mają tam bowiem świetnych specjalistów z doświadczeniem i kwalifikacjami. Poza tym dysponują nowoczesnymi technologiami.

Wiadomo, ze płodność zmniejsza się z wiekiem. Niemniej wiek nie zawsze jest problemem. 30 latka może mieć wieksze szanse na zajście w ciążę niż 20 latka. Wszystko zależy od konkretnej osoby. Sugeruję zastanowić sie nad tym co jest konkretnym powodem trudności w zajściu w ciążę. Poczytaj sobie o chlamydii: http://chlamydia.org.pl/ Bardzo często własnie zakażenie chlamydią jest powodem.

Jestem tu nowa,jednak ten temat i jednakowo problem dotyczy mnie patrząc w wstecz prawie 20 lat. Jak miałam 18 lat(teraz 35)lekarz z powodu nieregularnych miesiączek zlecił mi badania, w wynikach nawet się nie mieściłam.Pani jest młoda tabletki antykoncepcyjne wszystko unormuja.Czas leciał- pierwszy chłopak 6 lat razem wtedy głupia bez zabezpieczenia ciąży 0,drugi 2lata=0.Zalatwilam sobie badania w szpitalu a tu po 1,5roku nieudanego związku ciąża i piękna córka.Stwierdziłam że jestem plodna,wychowuje córkę z innym mężczyzna na którego mówi Tato(miała roczek jak się poznaliśmy).Po ok.dwóch latach stwierdzilis.y że kochamy się bez zabezpieczenia, 7 lat nic co lekarz to pseudo leczenie.W lutym zrobiłam test ciążowy iszok +radość. Jednak szczęście trwalo 2 tygodnie- ciąża pozamaciczna,tydzień w szpitalu kroplówka za kroplówka a dzidzia dalej rosla.Żadnych informacji od lekarzy.Pani doktor w poniedziałek pyta- próbujemy kroplówka lub operacja.Wybrałam operację i chyba dzięki niej żyje?.Jajowod pęknięty na pól, 300ml krwi w środku musieli płukać otrzewna.Minął 2 miesiąc a nadzieja odżyła,lece się leczyć,ponieważ czas jest dla mnie bardzo ważny.Życzę powodzenia tym ,które też walczą.

Ci/pamiała wielu partnerów-to się liczy.

Witam serdecznie, zajmuję się pracą na poziomie kwantowym i psychologicznym. Z pasji do uzdrawiania metodami kwantowymi, które odnoszą sukcesy w moim życiu jak i osób z którymi pracuję pragnę z całego serca przekonać się czy i w przypadku uzdrawiania metodą naturalną-Energią Universum (Energia Czystej Miłości i Światła) będę świadkiem kolejnego cudu w moim doświadczeniu. Jeśli są pary, które starają się bezskutecznie o dziecko zapraszam serdecznie do kontaktu. Nie pobieram płatności, gdyż pragnę przekonać się o skuteczności mojej terapii energetycznej w tej dziedzinie istnienia. Wystarczy przesłanie fotografii partnerów, lub imion i nazwisk.

Witam serdecznie, zajmuję się pracą na poziomie kwantowym i psychologicznym. Z pasji do uzdrawiania metodami kwantowymi, które odnoszą sukcesy w moim życiu jak i osób z którymi pracuję pragnę z całego serca przekonać się czy i w przypadku uzdrawiania metodą naturalną-Energią Universum (Energia Czystej Miłości i Światła) będę świadkiem kolejnego cudu w moim doświadczeniu. Jeśli są pary, które starają się bezskutecznie o dziecko zapraszam serdecznie do kontaktu. Nie pobieram płatności, gdyż pragnę przekonać się o skuteczności mojej terapii energetycznej w tej dziedzinie istnienia. Wystarczy przesłanie fotografii partnerów, lub imion i nazwisk. Kontakt: uzdrawianie8@gmail.com

Mam nieregularne cykle, a całą trójkę dzieci urodziłam po trzydziestce.Płodność w tym wieku jest zależna od ogólnego stanu zdrowia (polecam np.zrzucić nadwagę i zmniejszyć poziom stresu).Oraz powinna być dokładniej obserwowana, niż u 20-latek.Powodem do niepokoju powinny być dopiero co najmniej roczne starania bez powodzenia.

I nie, naprotechnologia to nie tylko obserwacje cyklu.To po prostu wszystkie inne-poza in vitro i inseminacją-metody, które mogą doprowadzić do naturalnego poczęcia dziecka.A więc metody operacyjne-np.udrażnianie jajowodów, nasieniowodów, inne zabiegi ginekologiczne.Leczenie hormonalne, dieta, psychoterapia...Żadne czary-mary, pod warunkiem, że zajmują się tym specjaliści, a nie panie z poradni parafialnej.Niestety, leczenie niepłodności to dochodowy biznes i naciągaczy nigdzie nie brakuje.

Zainteresowanych tym, czym NAPRAWDĘ jest naprotechnologia (obserwacje cyklu to tylko metoda diagnostyczna, a nie całe leczenie!) - zapraszam tu.Dr Wójcik to ginekolog, który najpierw zajmował się in vitro, ale potem zaczął szukać także innych sposobów leczenia niepłodności.Także prof.Jacques Testart,"ojciec" pierwszego francuskiego in vitro, stwierdza, że od czasu wynalezienia tej metody lekarze zarzucili wiele terapii wcześniej stosowanych-a jakaś część ludzi, kierowanych na zapłodnienie pozaustrojowe mogłaby począć dziecko także w inny sposób.http://www.napromedica.pl/

naprotechnologia jest droga warto powstrzymać się z tą decyzją cenny podobne jak w klinikach invitro

Owszem, prawdziwe leczenie niepłodności (podobnie jak skuteczna anrykoncepcja) bywa kosztowne-czy chodzi o in vitro, czy o metody naprotechnologiczne.Nowoczesna medycyna w ogóle jest droga.Za darmo to rodzicami mogą zostać nastolatki, których płodność w ogóle jest bardzo wysoka.ALE zanim zacznie się w ogóle myśleć o jakimkolwiek leczeniu, warto się upewnić, czy problem rzeczywiście występuje.Odstresować się, zadbać o zdrowie i współżyć przez co najmniej rok w dniach potencjalnie płodnych.

I, oczywiście chodziło mi o dra Wasilewskiego...

U mnie się okazało że problemy z zajściem w ciąże wynikają z PCOS, ale jak zaczelam brać suplementy do tego trzymać odpowiednią dietę - http://ovarin.pl/dietetyk-radzi/ no to doczekaliśmy się maluszka