czy któraś miała

w ciąży bakterie w moczu?

tak ja ,miałam cała ciąże brałam furagin

a jakie miałas objawy?czy to grozne?

miałam bakterie dość liczne, dostałam od lekarza receptę na furaginum i uro up; objawy jakie miałam to bardzo częste oddawanie moczu-w nocy wstawałam nawet po 5-6 razy, po leczeniu nie wstawałam już wcale :) przed ciążą jak miałam bakterie, to odczuwałam też pieczenie i ból podczas oddawania moczu, teraz tego nie było

mozna powiedziec, ze u kobiet w ciazy bakterie w moczu "to normalka".. b. czesto sie zdazaja... ja baralam cala ciaze urosept na zmiane z zurawina w tabletkach, ale i tak nie obylo sie pod koniec ciazy bez zapalenia nerek i brania antybiotyku...

a miałas kłucie po prawej stronie?

ja nie miałam żadnych objawów. lekarz po wykryciu bakteri powinien wypisać skierowanie na posiew. U mnie okazało się że to gronkowiec ( ryzyko przedwczesnego porodu i nie wykształcenia się układu oddechowego ), w rezultacie czego musiałam brać antybiotyk. sytuacja powtórzyła się jeszcze 3 razy ale już mniej było cholerstwa więc bralam tylko furagin.

nie mialam zadnych objawów,porostu po pierwszym badaniu wyszlo ze mam bakterie w moczu ,dlatego własnie mialam je czesto robone zeby kontrolowac .Jak sie mlody urodzil to tez miał bakterie i w pierwszej dobie odrazu dostal furagin

sobie badanie z krwi na chlamydię płciową. Mam koleżankę, która miała powracające stany zapalne, upławy, ból podczas oddawaniu moczu, u której po wielu latach w końcu stwierdzili tę chorobę. Do tej pory chorobę jej tylko zaleczali, a ona cały czas była. Teraz się leczy.

Juz ktorys raz widze Twoj wpis, po pierwsze chlymedia nie ma objawow - przechodzi sie ja bezobjawowo, po drugie badanie krwi jej nie wykrywa, po trzecie jak juz sie ja wykryje to sie ja leczy a nie zalecza, nie mozesz zaleczyc czegos o czym nie wiesz ze to masz. Doksztalc sie, a pozniej pisz i strasz dziewczyny.

ja miałam i jezeli bedziesz bral lub bierzesz furagin czy jakos tam inaczej sie pisze KONIECZNIE BIERZ MAGNEZ!!! ja nie brałam i mialam takie skurzcze lydek w nocy ze az plakalam z bolu i mi kolezanka doradzila zebym brala magnez i przeszlo

To jest definicja chlamydii: "Infekcja najczęściej bezobjawowa, lecz może też powodować zapalenie cewki moczowej, a u kobiet prawie w 50% jest przyczyną nadżerki szyjki macicy, cyst i zapalenia gruczołów Bartholina, zapalenia jajowodów (przydatków), wtórnej bezpłodności oraz zapalenia okołowątrobowego. Inne objawy to: ból podczas oddawania moczu, krwawienie z pochwy i krwawienie po stosunku. Pomimo, iż rozpoznawalność zakażenia chlamydialnego w ostatnich latach znacznie wzrosła, to szacuje się, iż choroba ta występuje o wiele częściej aniżeli jest diagnozowana. Wynika to z faktu, że bakterie te mogą przebywać w organizmie przez wiele lat w stanie uśpienia i nie dawać żadnych objawów chorobowych. Koleżance dopiero teraz stwierdzili chlamydię, a wcześniej stwierdzano stany zapalne, które leczyli, a teraz w końcu leczą prawidłową chorobę. Nie piszę tego, żeby kogokolwiek straszyć!, ale, żeby się dziewczyny dowiedziały, że coś takiego jest i jeżeli mają takie objawy, które sukcesywnie powracają - zrobiły sobie badanie na to paskudztwo!!!