CO PO KIERUNKU ADMINISTRACJA? MOZNA W SĄDZIE PRACOWAC?

jak myslicie?

najbardziej gówniany kierunnek na świecie - zarobisz po tym max1500

no cozywiscie ze mozna, ale wiesz administracje konczylo w pizdu osob, a do sadu dostaja sie glownie ludzie po znajomosci ... a skoro ty nawet nie wiesz ze mozesz tam pracowac twoje szanse sa rowne 0 :D

a czy ja mówię kretynko,że studiuję ten kierunek? naucz się czytac ze zrozumieniem:-O

moja siostra na to idzie, ja nie pcham sie w humanistyczne kierunki, wiec skad mam wiedziec jakie daja mozliwosci:-O

z twoją inteligencja autorko na pewno cię do sądu nie przyjmą - wnioskuję po powyższej wypowiedzi - po administracji to na kasę do tesco cię przyjmą - o ile casting przejdziesz

przeciez mówię,że tego nie studiuje:-O ale chciałabym wiedziec co sie po tym robi:) słyszałam,że bardzo ciezko jest:P poza tym kolezanko, po polibudzie nie bede sie martwiła o pracę:P

ja przeszłam ten casting, musiałam powiedziec wierszyk "murzynek Bambo" i dac dupy 2 razy szefowi. A mam wykształcenie wyższe- administracja łopatologiczna z seksuologia praktyczna.

Ja pracowałam w sądzie. Ludzie byli po filologach socjologach pedagogikach, ( tego chyba najwięcej) ale nikogo nie znałam kto pracował by po prawie bądź po administracji( nie licząc ludzi po aplikacjach) I faktycznie jak ktoś wyżej napisał też mi zaszczyt w sądzie pracować gdzie u nas większość to minimalną krajowa zarabiała, i na zasadzie od umowy do umowy na zastępstwo