Uwazacie siebie za ładnych? Szczerze.

fajnie się was czyta, niby narzekacie na swój wygląd, ale jednak z takim dystansem :) ale tak z innej strony - naprawdę spróbujcie coś zmienić, sama czasami widze nawet "grubiutkie" kobiety które są naprawdę ładne i nie można im niczego zarzucić, bo odnosi się wrażenie że gdyby schudły ich twarze straciłyby cały urok. Więc to chyba nie o kilogramy chodzi w tym wszystkim. Zresztą w dzisiejszych czasach wszystkie niedoskonałości można w mniejszy lub większy sposób zatuszować makijażem lub ubraniami. Odstający nos, wąskie usta, małe oczka? Zainwestuje w jedną wizytę u kosmetyczki (koszt zależny od wielkości miasta :) ) i niech wam podpowie kilka tricków jak to ładnie zatuszować, na pewno będzie to tańsze i mniej bolesne od operacji plastycznych. A z drugiej strony, jak to mawia mój kumpel: "każda potwora znajdzie swojego amatora" :) Więc uśmiech na twarz, szpilki na nogi i od razu kobieta czuje się lepiej sama ze sobą :)

ale jestem dumna ,że prawie nigdy nie pije napoi gazowanych tylko soki ,wodę mineralną.. nie pije kawy nie pale , pije tylko na imprezach łacznie nie dużo .. że nie lubie słodyczy . ale lubie np fast-foody na moją zgubę,ale staram się je jeść rzadko . ale moje odżywianie się i tak pozostawia wiele do zyczenia bo często jem szybkie dania , prawie gotowe np gotowy sos do spaghetti, gotowe pierogi..

Ja mam do twarzy taki dobry krem zza granicy. Firma nic mi nie mówi, więc nie będę tutaj pisać :) Jeszcze Neutrogena do rąk :) I neutrogena balsam do ust :P

ja paliłam troche :O tzn nie ze codziennie, ale co kilka dni przez jakiś czas, potem długa przerwa i znowu kilka dni fajczenia a po co to nie wiem... a wypic lubie, ale rzadko, ostatnio chyba z 1,5 temu pilam jedno piwko :P fast foody uwielbiam ale nie jem czesto..musze tez ograniczyc zupki chinskie. od ostrego podobno tradzik sie zaostrza

Myslę, że ejstem brzydka. Nie podoba mi się nos, kształt twarzy, zęby. Jedyne co uleci to może cycki i wlosy od czasu do czasu.

grryy - prawdę prawisz! Ja jeszcze amatora nie szukam (co tam że lat mam 18 i czas najwyższy) - jestem raczej na etapie dziecięcej radości z faktu samego bycia. A ja zacznę się za chłopakami rozglądać, to pewnie bez makijażu do kiosku nie wyjdę :D

Tak:)