Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Irańska_róża

Samotnicy - są tutaj może?

Polecane posty

Gość też taki jestem
Looooser, ty też introwertyk?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Irańska_róża
Dokładnie. Są momenty, kiedy ta samotność jest dla nas darem, ale jako że nikt nie jest samotną wyspą, czasem staje się przekleństwem. Looser - masz rację. Ja np. od kiedy czuję coś do tegfo faceta, nie potrafię sama do niego podejść. Kiedyś co prawda jechaliśmy razem pociągiem, nieco rozmawialiśmy, ale ta rozmowa...cóż, nie należała do zbyt udanych. On jakby się mnie wstydził, ja jego zresztą też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Irańska_róża
Mnie większość rozmów na studiach nudzi. Od początku zresztą trzymam się nieco z boku, odzywam się tylko wtedy gdy naprawdę mam coś do powiedzenia, no i zwykle wybieram takich rozmówców, którzy nie narzucają mi swojego punktu widzenia. Drażnią mnie za to sytuacje, kiedy ktoś za wszelką cenę chce mieć rację i z góry uznaje, że zdanie innych na dany temat jest błędne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też taki jestem
Ja też się trzymam z boku. Odzywam się rzadko, głównie jak muszę się odezwać, jak ja coś chcę od kogoś albo ktoś ode mnie. Miałem dwóch kolegów z którymi więcej porozmawiałem, teraz został jeden tylko z nich. A często jest tak że stoję sobie z jakąś grupą, oni rozmawiają śmieją się, a ja wpuszczam wszystko jednym uchem a wypuszczam drugim i udaję uśmiech jak oni się śmieją... mimo że tam z nimi stoję to tak jakby mnie nie było, jakbym był gdzieś indziej mam takie wrażenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Irańska_róża
Znam to. Ciągle jestem nieobecna duchem. Czasem mam wrażenie, że nie istnieję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też taki jestem
Heh... ja jakoś nie potrafię z tym walczyć. Wiem że chyba powinienem podjąć próbę, ale nie potrafię na to znaleźć sił, jakby mnie coś blokowało. W ogóle nie widzę jakby to miało być... walczyć ze swoją naturą? :O Eh Looooser, ty przynajmniej próbowałeś zagadać... mnie nawet na to nie stać :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meskadzifka
Tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×