Kąpiel noworodka:)

ja też codziennie nie kapałam - co drugi dzień, ale fakt że moje maleństwo nie miało problemów z cerą, dupcia się nie odparzała, a kupa była raz na kilka dni, więc codzienne kąpiele nie były konieczne. myłam wtedy buzie i raczki i tyle.

no i od razu mają mnie za małolate która chce imprezowac.... ja poprostu jestem otwarta na znajomych i mam ich duuze grono ;) I wiem, ze z córeczką bedziemy duzo czasu spędzać nad jeziorem, czy u znajomych... I pytam sie grzecznie... czy jak sie zasiedzimy to lepiej nie kapać wcale, czy kąpac prawie nocą....

najlepiej kąpać diecko o stałej porze ale nie musza to byc dokladne godziny co do sekundy.znam kolezankę ktoa dziecko kąpie co do sekundy i akurat jak wtedy dziecko spi,kiedy jest pora kapania to ona je budzi i wsadza do wody.biedne dziecko...a TY droga autorko najpiewr "urodź" a potem bedziesz sie martwic czy chodzic na imprezy,grille itd... zobaczysz jak to ejst w praktyce.ja tez myslalam,ze bede od czasu do czasu chodzic do fryzjera,czy kosmetyczki a tu lipa!!no i te noce nieprzespane i wyparzanie butelek itd jak tu ktos napisał to wszystko prawda.nie ma się czasu w lustro spojrzec ani usiasc na 3 min wypic kawe.

Autorko, jedna z przedmówczyń ma rację to złe miejsce na tego typu pytania. Jestem mamą prawie 8 tygodniowej Blanki. I co weekend mamy pełen dom gosci. Mamy czas na "imprezy", bylismy np. wczoraj na grillu:) Mała spała na swiezym powietrzu dłuzej niz zwykle. Karmie piersią wiec tylko wchodziąłm do domu karmić i przwijac. wrócilismy o 22.00 i juz nie kąpałam bo mała po calodniowym spaniu była bardzo "zmulona" :P My na ogół kąpiemy z partnerem około godz.21.00. Róznie o 20:30, 20:45, punkt 21. Potem przez godzine lub póltorej Blanka wisi na piersi...:) nie uwazam, ze to TY masz dostosować się do dziecka.... Uwierz w siebie i nie oddawaj się w pełni dziecku (moze to brzmi okrutnie). ale ja postanowiłąm w ciązy, ze bede o siebie dbac, nie zabarykaduję się w domu i się tego trzymam. Odciągnęłam mleko. poszłam do fryzjera. Małą jest bardzo grzeczna czego i Tobie zycze:) I gratuluje! Ja rozkwitam w szczesciu!!!!

Jakiś czas temu trafiłam na tę stronę http://adamed.expert/ i dowiedziałam się, że można dodawać krochmal do kąpieli niemowlaka. Byłam trochę sceptycznie nastawiona, ale zaryzykowałam i nie żałuję. Skóra zupełnie inna, dużo przyjemniejsza w dotyku.

Ja do kąpieli mojego dzidziusia dodaje płyn http://www.johnsonsbaby.com.pl/johnsons-baby-nawil%C5%BCaj%C4%85cy-p%C5%82yn-do-k%C4%85pieli-z-oliwk%C4%85 który jest bardzo przyjemny dla skóry, na dodatek ładnie pachnie i bardzo dobrze zmywa wszelki brud z ciała.

też używaliśmy tego płynu, o którym piszesz, a od niedawna stosujemy płyn z babycap, polecam wypróbować, szczególnie ze względu na naturalny skład, a to rzadkość teraz, wszędzie sama chemia.

Do kąpieli mojego maleństwa używam emulsji Eloderm skóra jest po nim gładka i świetnie nawilżona.