chrzestna po slubie cywilnym

wiem ze pewnie temat byl walkowany miliony razy. ale czy moge zostac chrzestna po slubie cywilnym i w dodatku kiedy mamy dziecko??? czy to zlaezy od ksiedza i wypchaniej pieniedzmi koperty. bo ja nie mam zamiaru placic ksiedzu ani nie pozwole na to zeby ktokolwiek za cos takiego placil bo uwazam ze to jest straszne kiedy ksiadz tylko na widok kasy szybko zmienia zdanie po prostu trace caly sens calej tej wiary mimo ze nie chodze do kosciola bo moje dziecko nie umie sie jeszcze zachowac w kosciele a maz pracuje czesto w niedziele. czy mam jakies szanse na zgode ksiedza??? czekam tez az kolezanka da mi znac czy jej mezowi sie uda bo sa w takiej samej sytuacji jak ja i jestesmy z jednej parafiii

wg kościoła żyjecie w grzechu mając nieślubne dziecko

bys chrzestana.a jak ci powie ze niemozesz to poweidz ze pojdziesz do kuri ja tak zrobilam jak mi dzoecka niechcial ochrzcic!!sama wychowuje syna i mataka chrzestan ma slub cywilny tylko i po awanturze zostala nia!!!niedaj sobie w kasze dmuchac!!!

sama tez nie wiem czy powinnam nia byc. czy ja jestem w chwili obecnej najlepszym przykladem dla tego dziecka. propozycje dostalam od siostry ona nie jest chrzestna mojego dziecka bo jest po rozwodzie i w dodatku wtedy juz byla z innym facetem. i wtedy ksiadz sie nie zgodzil bo rozwod i wzielam moja przyjaciolke.

generalnie wedlug kosciola nie mozesz

a to musisz juz sama zadecydowac!ja jestem zadowolna z chrezsten mojego syna i nieprzeszkadza mi to ze ma slub cywilny tylko!

zależy od księdza... Jeden powie tak, drugi nie

Ksiądz wcale o takie rzeczy nie pyta. Niedawno byłam zgłaszać chrzestnych i pytano tylko czy są bierzmowani, wierzący i praktykujący. Musisz przynieść kwitek od spowiednika. Może być problem (ale nie musi, zależy od księdza) jeśli uważasz że żyjesz w grzechu i sie z tego wyspowiadasz. Moim zdaniem nie musisz, bo przecież nie żyłabyś tak gdybyś uważała że to złe.

ale ja nie moge chodzic do spowiedzi

Ty jesteś głupia, sorki ale muszę tak powiedzieć :o Nie jesteś dobrym przykładem dla dziecka bo co??? Zabiłaś kogoś, okradłaś, brałaś łapówki...czy co takiego złego zrobiłaś? Może obgadujesz wszystkich dookoła, albo jesteś nieuczciwym pracodawcą ? :o Nie, Ty tylko masz inny papierek w szufladce :o

U nas synek ma małżeństwo za chrzestnych i ksiądz pytał czy mają zalegalizowany związek małżeński bo jak nie to niestety nie mogą być chrzestnym. Chrzestni są po to by dopilnować aby dziecko było wychowywane w wierze katolickiej skoro sami nie żyją zgodnie z zasadami jak mogą dawać dobry przykład tak nam to wyjaśnił ksiądz.

nie nie jestem glupia. kiedys tez tak bym myslala w taki sam sposob jak ty. sama niewiem....ale jakoś teraz mam jakies zupelne inne myslenie na ten temat

mama sama w domu - no wlasnie o to mi chodziło. przeciez ci chrzestni po cos sa a nie dla pokazu itd dlatego mam maly metlik w glowie. ale zostalo duzo czasu musze najpierw sie dowiedziec co ksiadz uwaza ale klocic sie z nim nie bede

ja bym nie chciala ciebie dla mojego dziecka - nie gniewaj sie - ale nawet w dniu jego komunii nie bedziesz mogla isc do komuni.

no co ty to nie jest dla mnie obraza wiem jak jest nie mam koscielnego spowiedz nie komunia nie.

ale koscielny mamy zamiar wziasc ale kiedy niewiem w tym momencie moge pomarzyc bo moj maz tylko zarabia kase