Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Noi jak reagowac???

Oddali byscie lepa w twarz swoim rodzicom?

Polecane posty

Gość Noi jak reagowac???
Lilka pisalam że NIE uderzyłam, odwrocilam sie i wyszlam, pytam sie wasze zdanie Ale dlaczego matka ma prawo trzasnąc w twarz corke a odwrotnie to juz normalnie na stos z corką????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kariolka13
cześć :) chciałam wam polecić świetne kursy uwodzenia prowadzone przez Wyższą Szkołę Uwodzenia, Wywierania Wpływu i Rozwoju Wewnętrznego. Szkolenia, które prowadzą są bardzo efektywne, a atmosfera na zajęciach niezwykle miła i przyjazna, co pozwala na lepsze przyswojenie sobie wiedzy, która jest bardzo ciekawa i pożyteczna :) metody uwodzenia są skuteczne, wiem, bo wykorzystuję je na co dzień ;) żaden mężczyzna mi się nie oprze dzięki temu, czego nauczyłam się na szkoleniu. Naprawdę warto skorzystać www.wyzszaszkolauwodzenia.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak, ale nie pierwsza
tak oddalabym lecz pierwsza nigdy nie uderzyła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, odpada uderzyć swoją matke w twarz odpada ..ogólnie tak jest że wobec matki nie czuje się takiego respektu jak wobec ojca i jej sie pyskuje, bo jej się nie boi ! ja osobiście przy ojcu staram się nie klnąc , ale przy matce zdarzy mi się ! o uderzeniu jeszcze w twarz nie ma mowy !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja odwrotnie wlasnie
cikiita jak odwrotnie, do oijca nie czuulam takiego dystansu i respektu jak do matki, gdy ona przechodziła to dech w piersiach niekeidy wtrzymywalam i zamieralam, do ojca nie i dlatego mam wiekszy szacunek do taty niz do mamy A respekt i szacunek w jezyku polskim to dwie ROZNE i INNE słowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze by tak.....
oddac CHYBA tak, lecz ja bym nie uderzyla w czasie kótni pierwsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawskababa
ja nawet nie moge sobie tego wyobrazic ,corke uderzajaca matke w twarz !!!!SZOK!!!! autorko piszesz ze raczej nie bylas planowanym dzieckiem,a niech Ci bedzie ale ktos wychowac cie musial,ktos ci pampersy wymienial,karmial i ubieral,przeciez nie mieszkalas na ulicy te swoje 16 lat ... nawet jakbys byla nie chcianym dzieckiem to i tak ona cie pokochala,zrozum to dziewczyno,jakby cie nie chciala to by cie oddala...jnie chcialabym miec taka corke jak ty,i nie przesadzaj z tym uderzeniem,chcesz nam pokazac ze ona jest zla matka ale przeciez na codzien ona cie nie bije,wiec musial byc jakis powazny powod jej zachowania.zastanow sie sama ze soba co zrobilas ostatnio ze ja tak do tego stopnia wkurzylas !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Noi jak reagowac???
Na codzien teraz mnie nie bije, ale gdy byłas mniejsza, młódsza i słabsza jak najbardziej zdarzało jej się niemal codziennie, i nie pisz że mnie pokochała bo by mnoe oddala w przeciwnym razie , guzik prawda Patrz ilke kobiet nie kocha swoich dzieci, ale je nie odda bo to "wiocha" i co ludzie powiedza, a całe zycie znęcają się nad tymi dziecmi, nie sluszalas o pobiciach smiertelnnych dzieic? i powiedz mi ze matki te kochaly dzieci bo jej nie oddały? Nie znasz sie na ludziach widocznie jesli masz takie rozumowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutkannnnnn
Oddałabym. Dlaczego rodzic ma prawo mnie uderzyć? Niech zobaczy jak to miło dostać w twarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 667666
róznie to bywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze niektore zwas sobie nie
wyobrazaja bo maja normalne, ja mam 35 lat a moja matka prawie 60, cale zycie byla zakompleksiona i sie na nas wyzywala, nigdy nikt jej nie mogl powiedziec prawdy w oczy bo konczylo to sie wyzwiskami caly dzien i laniem po glowie po twarzy...ale miala okropna matke a teraz widac tylko kompleksy i zanizone poczucie wartosci, zobaczcie ze ja mam 35 lat i jakies pol rok temu wyszlam za maz, tydzien przed slubem miala duzy problem, o ktorym niechce pisac ale przyszlam do domu i sie rozplakalam, nie miaszkam juz z nia, mieszkam za granica ale slub bralam w POlsce, ona nie dosc ze mnie nie pocieszyla to zaczela mnie wyzywac od psychicznie chorych i ze zaraz pogotowie wezwie...ja bylam w szoku, kazalam jej wyjsc z pokoju i dac mi spokoj,to zaczela wrzeszczec: zaraz ci wyjde!!! i uderzyla mnie w twarz...ja jej oddalam i wywalilam z pokoju, na slub przyjechala ale nawet nie podeszla i zyczen mi nie zlozyla, siedziala i bawila sie jakby wszystko bylo w porzadku....ja nie uwazam ze jak matka to moze robic co chce, ale wiem ze nawet jak bede miala 50 lat to jak wpadnie w zly humor to mnie uderzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość offerma II
a huuuj nas obchodzi jakie sa wasze matki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Noi jak reagowac???
czuje ze za kilka lat nie bedziemy pamietac o sobie, ona jest na dobrej drodze abym zerwala wszelakie z nia kontakty gdy juz sie wyniose od niej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaahhhhhhhaaaaa
nie oddawaj, ale porządnie OPIERDOL matulcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyyuu
Od razu z miejsca, a jakby grozila ze mnie wywali z chaty to bym podrozila ze skladam donos o pobicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×