Zazdroszczę dziewczynom które mają odwagę uprawiać przygodny seks !

ja tam mam stracha przed ciążą :O

Każde wejście na pasy to ryzyko... Każe wejście do samochodu to ryzyko... Całe życie jest jednym wielkim ryzykiem:) Poza tym - nie uczyli Cie o antykoncepcji?

znakomita wiekszosc ma choroby weneryczne, badz raka szyjki macicy... czego tu zazdroscic?

pornstar jasne ,że uczyli ,ale i tak się boję :O nie dają 100% pewności..

te sucze, ktore uprawiaja seks przygodny rzadko zachodza w ciaze?

a wpadnij teraz z przypadkowym kolesiem.. zresztą tak samo z seksem na 1 randce.. nigdy nie mogą mnie ponieść emocje ,bo wiadomo ,że nawet się nie znamy praktycznie i nie wiadomo jak to by z dzieckiem było :O

I tak warto ryzykować, zwłaszcza, że prezerwatywy + tabletki to szansa jest strasznie minimalna... Praktycznie niespotykanym jest poznać parę, która tak zaszła w ciążę:)

ale można mieć pecha :O

Zakładając że ciąża ma chyba najmniejsze prawdopodobieństwo żeby cię spotkać podczas przygodnego sexu i stosunkowo najskuteczniej przed nią możesz się zabezpieczać to twoje lęki są śmieszne... Ale lepsze takie niż żadne bo chronią cię przed głupotą :) No i przed takimi przyjemnościami jak np WZW

znam takiego kolesia który raz jeden jedyny raz przespał się z jedną kobietą i wpadli.. ale to było po pijaku więc pewnie się nie zabezpieczyli..

Ale to było po pijaku.... :D Ciekawe jak często przygodny sex zalicza się na trzeźwo :D

ja tam bym zaliczyła.. gdyby nie ta ciążowa blokada :O

nie wiedziałam, że są kobiety, które marzą o licznych chorobach wenerycznych :D jak mawia avast: baza wirusów została zaktualizowana :P

A na cholerę ci przygodny? Masz jakieś parcie na taki sex? Nie możesz normalnie z kimś kogo choć trochę poznasz? Sex to nie jebajka i niesie wiele konsekwencji. Dla chwili uniesienia które można liczyć w minutach chcesz ryzykować zjebane wiele lat albo i całe życie? Nonsens.

Jak są tabletki i prezerwatywy, to luz. Ale, kurwa, jakby dziecko było najgorszym następstwem przygodnego seksu... Tylko przygłupy się tego boją najbardziej. Życie z bachorem jest chyba lepsze niż z kiłą?

uprawiaja seks bez zwiazku

"Ciekawe jak często przygodny sex zalicza się na trzeźwo" A jak ktoś jest abstynentem tak jak ja?:D Wszystkie wpadki, które ja znam to było:"Bo ja myślałem/myślałam..." Wśród moich znajomych są pary, gdzie np. tylko stosują prezerwatywę, albo tylko tabletki i od wielu lat nikt nie wpadł. Zatem Twoje obawy są naprawdę nieuzasadnione.

a co jest takiego fajnego w przygodnym seksie?

łyknij jeszcze na dokładkę postinor :P

nie chodziło mi o to ,że chcę iść się popuszczać tylko o to ,że te dziewczyny się nie martwią, nie czekają aż się dobrze poznają z facetem, bo nie myślą cały czas o wpadce..

tylko puszczalskie uprawiaja seks bez zwiazku Sperda***, konserwatywna szmato.

dziewczyny ktora ma za soba przygodny seks

a po co myslec o wpadce skoro znajdzie sie jelen który to dziecko wychowa :O

HEJ HEJ żadnych pyskówek ,już wytłumaczyłam o co mi chodzi

Maladie nie trzeba byc konserwatywnym zeby nie chciec takiej dziewczyny. szmata nie trzeba nazywac, ale taka przeszlosc moze komus skutecznie obrzydzic dziewczyne

autorko - możesz uprawiać przygpdny oral i anal, od tego nie zajdziesz :P 100 zł za poradę się należy

Do autorki-> nie zazdroszczę ci, że zazdrościsz takim dziewczynom.

chodziło mi o tą beztroskę, że się tej ciąży nie boją..

ale jednak niektóre wpadają..

"Bo ja myślałem/myślałam..." Oj jak ja ten tekst lubię... Strasznie się ludzie dowartościowują że myśleli.... Najczęściej jak wszystko wskazuje na to że coś takiego jak myślenie nie zostało im w mózgi wbudowane. Co do tych co stosują tylko.... Wiesz są pary co nic nie stosują i nie wpadły. Są i dziewczyny co zaliczają facetów jak rękawiczki nic nie stosując i też nie wpadły... A są tacy co stosowali gumki tabsy i st. przerywany i urodził im się mały potworek :D Więc tu nie ma reguł. reminiscencja od analu nie zajdzie w ciąże? Masz jeszcze jakieś dobre rady dla niej jak się dorobić potomstwa?