Całkowity brak anonimowości w necie

http://startpanic.com/ Wejdźcie na tę stronę, a się o tym przekonacie. W pół minuty namierzy strony na które wchodzicie. Akurat ta srona jest projektem mającym na celu uświadomienie luk producentom przeglądarek. Pomyślmy jedank o tym, że skoro taka zwyczjna stronka potrafi wyciągnąć o nas informację to czego może się o nas dowiedzieć ktoś dysponujący bardziej profesjonalnym oprogramowaniem ? Jeśli takie ABW by chciało nas namierzyć to zrobi to pewnie w parę minut.

NO I?

widziałem inną stronke ktora wyciągala ostatnio odwiedzane strony ,wpisy itp z plików cookies rozwiązanie ? VM-ware + dowolna kopia systemu np Windows 98 czy co tam chcesz ;) Wtedy fizycznie korzystasz z obecnego systemu a w okienku jestes innym komputerem mozesz zmienic numery seryjne dysków , plyty glownej ,wszystkiego a najlepiej wyslac komus trojana ,wlaczyc proxy socks4 i jazda na jego koszt :D:D:D

Ja w operze uruchomiłem opcje polegającą na niepobieraniu ciastek, niezapisywaniu stron w hist. i to pomaga. Przestępstw nie popełniam w sieci żeby się bać, ale wolałbym żeby mojej korespondencji na GG nie czytał nikt, nie dlatego, że jest coś ta specjalnego, ale nikt nie chciałby by coś osobistego wykradał ktoś obcy :P jednak net zawsze mi dawał sztuczne poczucie anonimowości, teraz wiem, że anonimowy nie jestem, ale mimo wszystko jestem uzależniony od marnowania czasu w rzeczywistości wirtualnej :P

A co to ten vm ware ?

Vm ware - to program stworzyony dla tworcow aplickacji, by sprawdzic jak sie zachowują pod rozną konfiguracją i innymi systemami. Ludzie to wykoszystują do innych celów :D w skrocie : wlaczasz programik , na ekranie pojawia się okno ,właczasz plik .iso np z windowsem XP - on sie instaluje i uruchamia. System w systemie. Jest do tego dodatek ,ktory pozwala na zmiane numeru MAC karty sieciowej i wszystkich numerów seryjnych : dysku , płyty glownej , napędu itepe. Ja z tego korzystam do starych gier które nie działaja pod XP i Win7

Rozumiem :). Ja do starych gier używam dos boxa :P, a na stacjonarnym kompie zadziałałby mi win 98, mam nawet starą bardzo płytę 98 se, pewnie nie działa już dobrze :P, na szczęście mój najlepszy kumpel to informatyk więc pewnie wszystko by załatwił jak by co, ja zielony jestem jeśli chodzi o kompy, ale uzależniony jestem jednak :)

ale napisz, że komputer wtedy pracuje jakby dwa systemy były na nim u uruchomione jednocześnie więc trzeba dużo ramu i szybki procek by komputer nie zamulał - przy słabszych komputerach gra nie warta świeczki i tak naprawde dzięki temu wcale aż tak bardzo nie jesteś anonimowy - operatorzy - dostawcy internetu i tak wszystko zapisują co przechodzi i wychodzi z Twojego komputera (wiec dla jakiś słuźb cy policji ;) to żaden problem - by być całkiem anonmowym musiałbyć się podpiąć do serwera proxy (a najlepiej całej sieciserwerów proxy) i cała transmisja szyfrowana czyli kolejne wychamowanie komputera a dodatkowo spowolnienie łącza jeeli wszystko musi iść przez te proxy

Nie ma anionimowości, ale jeśli nie robicie nic złego to się nie musicie obawiać :)

można być na 100 anonimowym

Jeśli agencja rządowa będzie chciała coś o Tobie wiedzieć to znajdą na to metodę. Ja tam się nie boję bo ne robię nic złego jestem sobie zwykłym przeciętnym obywatelem uzależnionym od internetu :)

nie będę ci tłumaczył jak ale są metody.

zesrają się , jesli ktoś planuje zamach to nie bedzie korzystal z wirtualnego systemu i proxy ludzie :D

obcy ludzie mnie nie obchodza, moga sobie nawet czytac co za bzdury wypisuje na kafeterii ale gdyby ktos znajomy to czytal to matko swieta:D:D