Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dddddd999

Dlaczego Polacy zagranicą udają kogoś lepeszego ? A są zwykłymi smieciami

Polecane posty

Gość dddddd999

Udają europejczyków , nowoczesnych , pieknych , inteligentnych niczym z reklam telewizyjnych. A to wciąz ci sami gołodupcy z jednej matki i jednego ojca poczeci , tez Polaczka . Wiec o co kaman ? Nikt i tak nas nie lubi a udajecie Bog wie kogo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jonatan swift bydgoszczc
bo paliaki to zakompleksione psy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddddd999
gardzą innymi , mysla ze jak siedzą sobie w klitce w Londynie to są lepsi od tych ktorzy mieszkają w bloku na Nowej Hucie :D:D Idealizują kraje zachodnie , przeciez tam wcale nie ma lepszego świata, raju . Jest tak inaczej to wszystko. Wiele razy spotkalam sie z udawaniem Anglików przez Polakow ,zwlaszcza facetów. To żalosne , tylko sie ośmieszaja :O zanieczyszczają głowy innych swoim gownianym mysleniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patologiczny
Sama sobie odpowiedziałas. Wyjechali wiec myslą ,ze są lepsi a po mordzie widac ze Polaczek :classic_cool: i po słitaśnym akcencie :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barakuda...
mam pytanie: czy jakakolwiek z osob, ktora sie tutaj wypowiedziala mieszkala dluzej za granica?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patologiczny
Ja od urodzenia do 2004 roku w Pradze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barakuda...
Praga, bylam krotko, ale milo wspominam A jaki to jest ten czeski slitasny akcent?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glupie snoby
lepiej jest byc Polaczkiem niz brookkulinem czy innym mizernym westenderem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nikogo nie udaję, jestem sobą :classic_cool: Jestem dumna z bycia Polką i nie wstydzę się swojego kraju (jego historii, naszych obyczajów) :D tylko naszego rządu :( :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vikulinaaa
tylko osoby ktore maja niska samoocene i nie ma ja sie czym pochwalic udaja kogos innego, klamia ze sa bogatymi przedsiebiercoami, supervisorami, mieszkam w anglii i smiech mnie ogarnia jak takie polskie cwaniaczki zapierniczaja w fabrykach po 12 godzin, mieszkaja w 7 osob w mieszkaniu a jak jada do polski to opowiadaja na prawo i lewo ze anglicy jedza im z reki a oni mieszkaja w palacach....no tez sie spotkalam z tym ze czesto "zapominaja" jezyka albo wlasnie udaja anglikow zalosne....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddd2222
Z tym udawaniem to zadna nowosc, kilka razy się spotkałam czyms takim . Albo udaję ,ze mieszka tu od lat i slabo mowi po polsku albo grają obcokrajowców :D Idiota moze sie nabierze,ale 99% ludzi widzi ,ze robią z siebie błaznów :D Albo wszyscy są z duzych miast : Warszawa, Poznań ,Wrocław , nikt sie nie chce przyznac ,ze pochodzi ze wsi :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prinzesska27
Hmm...ja mieszkam od 3.5 roku na stale w Niemczech. Mam wlasna jednoosobową działalność , w czerwcu wychodze za maz. Nie mam powodów , zeby udawać-jestem jaka jestem i za to mnie znajomi Niemcy lubia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sara3535
Myslalam ze tylko ja spotkalam sie z takim przypadkiem ale wiecej jest tzw.polakow ktorzy nie przyznaja sie nawet do rodzin i nie tylko z Anglii ale mam takiego w USA. Polacy to dziwny narod, niszcza samych siebie obojetnie czy to przecietny Kowalski czy to nasi politycy ktorych sami wybralismy. Czyzbysmy mieli takie paskudne charaktery? A moze w innych krajach tez tak maja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszkam
od 10 lat w Niemczech,i moge was zapewnic,ze tylko Polak potrafi udawac,ze nie rozumie wlasnego jezyka zapominanie-na niby -lub kaleczenie celowe polskich slow jest nagminne zal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kleoska371
Moja znajoma zapiernicza fizycznie w Anglii, rodzinie powiedziala, ze pracuje w biurze i jak jedzie do Polski, to bierze najlepsze ciuchy jakie ma, kupuje sobie specjalnie jakis nowy sprzet typu aparat, kamera, kosmetyki Chanel czy Diora, oczywiscie musiala na nie oszczedzac wiele miesiecy i zgrywa swiatowa kobiete, ktora za przyjaciol ma niby rodowitych Brytyjczykow z wyzszych sfer:D Ludzie to maja kompleksy... Inny dalszy znajomy tez zapiernicza fizycznie w Niemczech, wzial sobie na raty drogie auto i po oplaceniu rat i za mieszkanie nie ma praktycznie na jedzenie, ale oczywiscie warto bylo, bo jak zajezdza autem do rodzinnej miejscowosci, to wszyscy zazdroszcza i mysla jak my to sie super wiedzie:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oil 345
To Ja jestem jakas dziwna Nie robie zadnych ze wspomnianych rzeczy, przeciwnie - umniejszam swoje dokonania I co dziwne, nie spotkalam tego rodzaju polakow ( sory duza litera mi nie wchodzi jak chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomasimo
Najwidoczniej niektorzy ,po prostu chca sie dowartosciowac i tylko dlatego udaja kogos innego kim nie sa ,opowiadania w stylu ,jestem supervisorem i managerem sa na ogol spowodowane niedowartosciowaniem w srodowisku i wygorowanymi ambicjami ,sam mieszkam na razie na stale w UK od prawie 7 lat i nie moge powiedziec zeby bylo nie wiem jakie superos w porownaniu z Polska ,jedynie jest latwiej o prace ,nawet w tak ciezkich czasach jak dzisiejsze ,mozna byc kim sie chce i jaki sie chce wybrac zawod ,wszystko zalezy tylko od czlowieka,pewnie,ze ten kraj tez nie jest wolny od ukladow i ukladzikow,ale jesli chcesz pracowac i nie boisz sie ciezkiej pracy to stac cie na wakacje raz w roku ,jakis samochodzik i mieszkanie,za to wszystko zaplace z jednej pensji i jeszcze troszke zostanie ,moze nie za wiele,ale wszystko zalezy od tego po co dana osoba wyjechala za granice ,czy sie dorobic finansowo,jesli tak to mieszkaja po kilka osob i spozywaja groszek z puszki na kolacje a na obiad kartofle z bigosem przez tydzien ,ale to tylko zalezy od danej osoby ,jesli chce oszczedzac i wrocic do kraju kupic mieszkanie,czy moze otworzyc swoj wlasny interes ,jesli natomiast chce spokojnie zyc a nie wegetowac to z pracy jakiejkolwiek na to wszystko wystarczy ,natomiast w kraju ,raczej to nie bardzo wychodzi ,nie mozna nikogo oczerniac i oceniac ,bo nie znamy pobudek kierujacych danej osoby zachowaniem ,kazdy niech robi to na co ma ochote ,tu nikt sie o nic nie pyta ,nie oczernia i nie ocenia ,jesli juz to na bank jest z Polski-pozdrowka i mokrego dyngusa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×