jak zagadac sensownie do dziewczyny na ulicy czy w tramwaju ?

taka sytuacja podoba mi sie dziewczyna pierwszy raz ja widze i pewnie drugi raz jej nie zobacze chce zaryzykowac ale nie podejde i nie powiem po prostu czesc bo to bez sensu

tylko nie wyskakuj z zostaniesz moją dziewczyną?;)

Po co w ogóle zaczepiać dziewczyny co to da

cos zawsze moze dac np przestaniesz byc nie smialy

najpierw szukaj kontaktu wzrokowego z dziewczyna, jesli na ciebie bedzie zerkac, to mozesz podejsc i zagadac w stylu: wybacz smialosc, ale rzadko widuje tak piekne kobiety jak Ty. Czy poswiecisz mi chwile na rozmowe przy kawie?

z twoim wygladam faith to nic:) czekaj sobie do 2012 zebys się tylko nie przeliczyl:D czekam na obelgi

Mama mówi ze dobrze wyglądam.

Przy okazji zjem kupę która właśnie zabrudziła mi majty

moze jakies dziewczyny cos napisza ?

ja bym tam chciała być zaczepiona przez faceta jakiegoś miłego w tramwaju czy tam gdzieś :P bez kitu.

powiedz: chciałbym Cie poznać bliżej. i tyle.

Po co ściemniasz. Nie wiedzialabyś co powiedzieć i tylko byś coś burczała pod nosem

Powiedz tak a ona powie "a ja nie"

jakby ciebie zobaczyla to pewnie straciłaby głos:D

uśmiechnęłabym się, próbowała coś sensownego powiedzieć i ewentualnie nr. podała ;] gdyby ten ktoś oczywiście by mi podpasował.

Mozesz rzucic tekstem: czesc. wydajesz sie sympatyczna dziewczyna, ktora warto blizej poznac. Jesli jest na to szansa, chetnie bym z niej skorzystal. A pozniej, gdyby dziewcze wykazalo zainteresowanie, wywiazalaby sie fajna rozmowa, zaprosilbym ja na spacer, pozniej na jakiegos drinka.

a moze powie: Ja tez:) jasne zawsze najlepiej wyobrazac sobie, że coś się nie uda. nie męcz ludzi faith...

Żrę gówno równo

no tak ale z tym chetnie poznam ciebie blizej to takie troche dwuznaczne tzn tak moze zabrzmieć

widzę, że się niezle wkurwiłeś:D prawda boli;) pozostało się żałośnie podszywac....

Ja lubię normalne zachowanie. Czyli podchodzisz i pytasz, czy możesz zaprosić na kawę, bo chciałbyś poznać lub coś w ten deseń.

Jak autor jest niemądry i to zrobi to wróci tu we wtorek z zalem że został podpuszczony. Macie nierówno pod sufitem. Albo z domu nie wychodzicie. Swiat realny to nie net. W necie to można sobie zagadywać tak ludzi. W realu dziewczyna będzie szukała pomocy.

jestem wielorybem i nienawidzę ludzi więc szydzę z nich w necie bo w realu nie umiem spojrzec im w twarz bo mam garba

lepij kurwa siedzieć i płakać

Mnie tam tak zagadał każdy z moich facetów, tzn. czterech.

*lepiej

Niech podchodzi do najbrzydszych. Będzie szansa że są wolne bo te co mu się spodobają na 120% sa zajęte

myślałam, ze w podszywaniu chodzi o to, żeby trudno było się zorientować kto jest prawdziwy:D ale widzę, ze twoje możliwości to jedynie cos w stylu jem kupę i mam dupe jak Brazylia....

Ja też zawsze mówię prosto z mostu, że chciałbym ją poznać... Nawet jak odmawiają, to jeszcze żadna nie była niemiła:) Więc nie wiem w czym problem? No chyba, że kogoś tak bardzo odmowa boli:P

a ty jak poznasz dziewczynę faith? wrózka Ci powiedziała jak to tego dojdzie?:P pewnie sama do Ciebie zagada... do domu zapuka nawet