Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość heloiz8a

Nie potrafię się przekonać do być może przyszłej szwagierki

Polecane posty

Gość heloiz8a

I nie zrozumcie mnie źle I od razu zaznaczam, iż rozumiem, że to nie mi się ma podobać i w nic nie zamierzam ingerować - nie moja sprawa Ale z racji tego, że świeta, że coś tam, coraz więcej czasu spędzonego razem - myślałam, że z czasem się przekonam ALe ona mnie zwyczajnie drażni, coś jest nie tak Oczywiście jestem miła, nie daję jej tego odczuć ani nikomu Ja mam tak, że jak kogoś poznaję od razu czuję, że to to - dogadujemy się itd CZasem oczywisscie pozory mogą mylić, ale tutajnie moge od 5 miesięcy się przekonać, a ona drażni mnie coraz bardziej Boję się, że kiedyś dam temu upust, a nie chciałabym... Macie jakieś sposoby, aby polubić drugą osobę choćby w najmniejszycm stopniu??? Chęci mam... chcę, żeby wsyztsko było dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heloiz8a
doadźcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olhikyfdzsxcgvbn
JA NA TWOIM MIEJSCU POCZEKAŁA BYM NA JEJ KROK TO ONA ŻE TAK POWIEM "WPISZE" SIE DO WASZEJ RODZINY I TO ONA POWINNA ZABIEGAC O WASZE WZGLEDY RODZINNE. TO JEJ POWINNO ZALEZEC NA TYM ZEBYSCIE JA LUBILI.... A CO JEST W NIEJ TAKIEGO DRAŻNIĄCEGO, ZE SPRAWIA ZE JEJ NIE LUBISZ?? MOZE COS CI PRZYKREGO ZROBIŁA??? ROZMAWIAŁAS Z NIA????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość try try try
łe najlepiej wciskac sie w dupe i umilac , najlepiej co? a moze rodzina przyszłego meza tez powinna sie wykazac a co to ksiezniczki z was???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heloiz8a
nic przykrego mi nie zrobiła Dlatego zależy mi na tym, żeby było ok Na pewno nie będziemy razem wychodzić na zakupy czy plotkować, ale chciałabym zachować poprawne relacje w zasadzie nic takiego nie robi, chociaż może chodzi o to, że jest to taka cwaniara, nawet w sposobie mówienia i gestykulacji (denerwujaca jako calosc) sama nie wiem co sprawaia, ze jedni ludzie Nam pasuja inni nie i nie musi o mnie zabiegać, jeśli sie dogadują to jak mowie mi nic do tego ale juz widac , że unikam wspólnych spotkań typu wyjścia czy luźne imprezy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heloiz8a
try try try naucz sie czytac i zobacz co ja pisze, zanim wyrazisz opinie... wg Ciebie jestem taka osoba, ktora chce, zeby ona sie podlizywala ?? gdyby tak bylo, mialabym to gdzies i nie zaprzatalabym sobie glowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość try try try
"TO JEJ POWINNO ZALEZEC NA TYM ZEBYSCIE JA LUBILI.... "...a w druga strone to juz nie ?? przyszła szwagierka tez musi polubic tesciow i siostre lubego, co wy myslicie ze to tylko was zasrany przywilej??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość try try try
heloiz8a dobrze czytam i raczej nawiazywałam do wypowiedzi olhikyfdzsxcgvbn...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmm no niektorzy pasuja a
niektorzy nie moze trzeba czasu jeszcze a ty try try sie zastanow, dziewczyna jest niedlugo bo 5 miesiecy, to chyba za wczesnie o jakies deklaracje i zabiegania ?? ze strony rodziny ktora jest ze soba od zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olhikyfdzsxcgvbn
TRY TRY... PRZECIEZ TO JEST NORMALNIE ZE TA OSOBA CHCE ZACHWAC NORMALNE STOSUNKI ZE SWOJA PRZYSZŁA SZWAGIERKA...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heloiz8a
w ktorym miejscu napisalam, ze to ona ma nas lubic ?? mowie, ze zalezy mi na popranwych relacjach, wiec prosze Cie temat jest utrzymana w umiarkowanym klimacie a Ty sie rzucasz i po co ?? wybacz, ale potrzebuje konstruktywnej rady, a nie pienienia sie... wez wyluzuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość try try try
olhikyfdzsxcgvbn 1.wyłacz capsa;/...po 2. obie strony tego "zwiazku' musza wspolpracowac..Ja np. starałam sie bardzo by ktos zobaczył dobre strony mnie , proponowałam rózne rzeczy ale mimo iz nic nie mam do siostry lubego to jakos nie potrafie z nia tak pogadac na luzie posmiac sie z byle czego, pozartowac nie te fale...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość try try try
wiec heloiza nie zmuszaj sie do tego aby kogos na sile lubic, wystarczy ze bedziesz miala do niej szacunek..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heloiz8a
no wlasnie try try, tez to czuje i nie ma w tym nic zlego, pod warunkiem, że np sa to jakieś sporadyczne spotkania typu święta ale teraz Oni zaczęli wchodzić a nasze grono znajomych, jak wyjeżdżamy na anrty chcą jexdzić z nami, jak idziemy na piwo też, jak idziemy na spacer też wiem, ze bratu zalezy, żebyśmy się dogadywały, ale ja nie chcę mu mówić, że Ona mnie drażni i głupio bo brat wcześniej jeździł z Nami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heloiz8a
try try try, to szacunek mam , jak mowie dbam o zachowanie poprawnych relacji, nawet jesli sa to tylko pozory ale w innych sytuacjach chcę sie czuc swobodnie - nie chcialabym żeby mi się wymknęła nieprzyjemna uwaga itd... u Ciebie ta "anytypatia" nazwijmy to tak brzydko jak dlugo juz trwa ?? bo ja licze, ze moze sie przemoge jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość try try try
to powiedz czym ona Cie tak drazni?? sposob bycia czy to moze cos niezidentyfikowane??...te wypady to moze i ból ale przeciez nie musicie wiecznie wszedzie razem jezdzic mozecie zrobic tak, ze brat pojedzie jednym razem ze znajomymi a innym wy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość try try try
Hmm moze to nie antypatia w stosunku co do jego siostry, choc raz zwróciła uwage mojemu chłopakowi i ta uwaga dotarła do mnie o dosłownie piertołe!!! i tym ostudziła moje 'uczucia" do niej, byłam u nich gosciem i w sumie ja na jej miejscu bym uwagi nie zwrociła...zawsze zachowuje czystosc jak u kogos nocuje...ale kit z tym...po prostu jakby to ujac...jak pomiedzy kobieta a mezczyzna nie ma tej "chemii" to nici z tego tak samo pomiedzy mna a nia nie czuje tej niewidzialnej nitki, nigdy nie weszła do nas zeby pogadac, zebysmy razem poszły na spacer, do sklepu a ja naprawde jestem dusza towarzystwa i łatwo nawiazuje kontakty..raz spróbowałam z nia zalapac kontakt, wtedy nawet i sie posmiałysmy ale Ona nie dba o nasze relacje;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heloiz8a
brat jest podniecony, ze ma dziewczyne zazwyczaj umawial sie tylko na jakies niezobowiazujace spotkania teraz sie chyba zakochal, a przynajmniej bardzo chcial, bo ja ciagle mam wrazenie ze to takie troche wymuszone i bratu udzielilo sie to jej cwaniakowanie, zaczal nawet mowic jak ona to taki caloksztalt: z jednej strony moge okreslic konkretnie, a z drugiej niekoniecznie bo np u innych mogloby mnie to nie draznic (chyba) laska jest cwaniara, buja sie dziwnie jak mowi, typ "co mi zrobisz", nie umie normalnie mowic, tylko zawsze przeciaga noooo, cooo tam ??? heeej!!! do tego podzwania dziecinna bransoletka charmsow, a baba ma 30 lat sprawy glupie, ale caloksztalt i konkretne jej zachowania w sytuacjach powoduja, ze mam ochote wyjsc, albo sie wylaczyc.... raz mnie wkurzyla na maksa, kiedy moj facet wzial ich na impreze pokonferencyjna _ja bylam chora nie znalam jej wtedy, a ona do mnie dzwoni z telefonu brata i mowi,z ebym sie nie martwila o mojego bo Ona ma na niego oko ja sie pytam kto ty w ogole jestes i czy uwaza, ze bede wierzyc obcej lasce , ze moj potrzebuje opieki niz mojemu facetowi z ktorym jestem 6 lat nie odezwala sie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heloiz8a
moze wiec faktycznie ta jedna sytuacja mogla zawazyc jak u Ciebie ?? kurde teraz to juz wchodze w pole dzialania psychologow.... haha ! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość try try try
yy no to moze faux pas jakies popełniła, skoro dzwoniła i mówiła Ci(mimo, iz jej nie znałas), ze bedzie pilnowała Twojego faceta..hmmm no na pewno jest cos w jej gestach i zachowaniu co Cie denerwuje,,,ale zobacz Ty z nia zycia nie spedzisz, moze brat sie odkocha moze to..moze tamto...pomysl pozytywnie..Ja zawsze chciałam miec super szwagierke9 bo mojego brata to takia bez inicjatywy-ja do niej z sercem a ona dupa sie odwarac dosłownie)...wiec troche jest mi zal , ze nie mam takich relacji z siostra mojego chłopaka jakie bym chciała..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heloiz8a
ja rozumiem, że ja z nia życia nie spędzę dlatego się nie wtrącam ale tak jak piszesz, fajnie by było mieć taką bratnia duszę lub choćby dobrą koleżankę w szwagierce w naszej paczce się wszyscy dogadujemy, mniej lub bardziej, ale nie jest to wymuszone a tutaj.....juz się denerwuje bo o 13 przyjedzie moja siostra ma swietnego faceta - polubilam go juz w momencie gdy mi go przedstawila... wiec z ta szwagierka juz chyba sprawa stracona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heloiz8a
niestety siostra mieszka w innym miescie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość try try try
własnie brakuje Nam tych relacji, zeby były takie rodzinne i fajne..ale cóz nic na siłe sie zrobic nie da..nic ja uciekam zycze wesołych swiat, bratowa z bratem zjezdza niedługo z Koscioła, a ja po południu do rodzinki mojego jade...ehh;-***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heloiz8a
to powodzenia :D radosnych :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siostra mojego chlopaka jest ...hmm:D jak przychodze to sie schowa za piec isiedzi tak 4 godziny cicho.a to tv a to sufit czy w lampe sie gapi.dziwne to cudo. siedzielim w kuchni 4 godziny a ona nie wylazla:( o boze. skonczylo sie jak powiedzialam ze tam nie pojade, bo ONA, nie jade bo ONA niech jedzie ja pojade autobusem sama skoro jedzie ONA juz wiem ze nie bede na swieta ani na wakacje, bo cale zepsute

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie musze jej ogladac, bo od razu mija mi ochota na nasz zwiazek, jak jedziemy we dwoje to znaczy ona i on i ja to pcha sie dupą na przody, a moze jak kupie swoj samochod i moj bedzie kierowal to te krolowa bedzie wozil? ale to stara panna wiec mnie to nie dziwi:D dziwadło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heloiz8a
moze ta twoja jest niesmiala, i sie rozkreci?? moze, ale wiesz ostrzeganie w ciemno nie jest w moim stylu... co niby mialabym mu powiedziec ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lanki
Ale dziewczyna brata to chyba bratowa a nie szwagierka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
faith wyluzuj, nie lubimy wszystkiego co nie jest nami, albo troche inne a ktora wrona bedzie lubiła papugę? siedzi taka czarna i markotna!!!!!na fotelu a jak ja przyszlam(lubie kolory,przepraszam, lubie) to patrzy takie spod byka. ugryzlam sie w jezyk zeby nie palnac jej na tekst o tym ze rozowy jest brzydki, a chcialam powiedziec czarny jest swietny wszystkie wrony o tym wiedza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×