Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Liroy

Jak wytępić koty?

Polecane posty

Co zrobić by pozbyć się tych ohydnych stworów z mojej posesji? Koty są sąsiadów i bezpańskie. Leją i srają gdzie popadnie, smród nieziemski. Do tego córka boi się kotów a te chodzą sobie po naszym ogrodzie. Narazie proszę o humanitarne sposoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość khagern
chyba kupic psa, jak wytepisz koty to pojawia sie myszy i szczury wiec problem bedzie wiekszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość humanitarne będzie
jak pójdziesz do ZOO skoczysz do krokodyli, ścierwa nie trzeba będzie chować :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sa cyba jakies spraye czy cos-zapachy,ktorych koty nie toleruja..innego pomyslu nie mam...albo kup zraszacz do kwiatow i za kazdym razem jak widzisz kota to go tym zraszaczam..jak kazdy pare razy dostanie struga wody,to przestana przychodzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość możesz naszczać na ogrodzie
bądź użyj do tego moczu osobnika, który potencjalnie mógłby mieć więcej testosteronu niż owy kot. im więcej testosteronu tym koty bardziej boją się większego kota, do którego mocz może należeć, zaś ten najprawdopodobniej z ich punktu widzenia zamieszkuje posesję :classic_cool: albo po prostu kup sobie kota. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahaaaaaaahahhh
1. Wychować córkę normalnie 2. postawić kocie żarcie tam gdzie koty robią sobie ubikacje, kot to nie pies, obok miski srać nie będzie 3. przestać histeryzować, bo piszesz jakby cię inwazja obcych co najmniej dopadła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfgfgfgffff
kup 2 duże psy pilnujące posesji i po problemie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najlepiej by je
było lać kijem i okadzać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zamiast dwóch dużych lepiej sprawdzi się jeden mały - więcej lata i dziamoli ale jak dla mnie, to lepsze stado kociaków niż jeden szczekliwy kundel no, ale co kto lubi swoją drogą, dziwne, że dziecko boi sie kotów - normalnie to dzieci aż się rwą do wszystkich zwierząt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahaaaaaaahahhh
Jak ma tatusia z takim nastawieniem i podejściem do zwierząt to nic dziwnego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kilimandżaro
A wy pewnie bylibyście w siódmym niebie jakby wam koty sąsiadów w ogrodzie srały:-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kilimandżaro
Ludzie tu nikt nie pisze o maltretowaniu zwierząt! Czy to tak trudno zrozumiem, że nie każdy ma ochotę babrać się w kocich gównach na swoim podwórku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123987
Ja mam 3 koty swoje, okolicznych nie wiem ile przychodzi. I jakos nie zauwazylam zebym wszedzie miala "nasrane". Chyba ze koty zauważyły jaka właścicielka posesji to kretynka i robią jej na złość. Rozumiem uczulenia. Ale jak mozna nie lubią kotów, tym bardziej dziecko. A kot to raczej zwierzę lubiące sie wloczyc i Watpie ze na sranie wszystkie koty z okolicy akurat wybierają jedna działkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahaaaaaaahahhh
Widać kota widziałeś tylko na obrazku. Zapaszek to mają psy (i to niezły, zwłaszcza zmoczone), i to psy zjadają takie pyszności jak własne odchody czy wymiociny kolegi, a potem przychodzą cię polizać po twarzy. Kot w porównaniu do psa to zwierzę sterylne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KUP PSA, DUŻEGO I ON SIE
a i nie mówcie że wszystkie dzieci wręcz uwielbiają koty bo ja od dziecka brzydziłam się tych okropnych pchlarzy :o Psy uwielbiam a koty powinny wyginąć lub żyć w dżungli a nie przy ludziach :o ale widać że większość ludzi pasowałoby do dżungli razem z tymi maszkarami :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahaaaaaaahahhh
Pewnie i one brzydziły się ciebie, kot to mądre zwierzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahaaaaaaahahhh
Bo po pierwsze psów ludzie nie wypuszczają jakoś samopas (wiedzą, że są głupie i za byle piłeczką polecą na ślepo?), a w przypadku kotów się uważa, że sam wyjdzie i wróci (co jest kompletnym kretyństwem). Jak wypuścisz psa bez smyczy na środku miasta to po paru godzinach też go znajdziesz w formie naleśnika. A po drugie i tak się mylisz, bo kot nie leci za samochodem łapiąc zębami za opony. Pies i owszem, i nieciekawie się to dla niego kończy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahaaaaaaahahhh
Och, jaka kulturalna osoba... To przebywanie z psem takie pokłady klozetowej inteligencji wyzwala czy to u ciebie wrodzone?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MMmmrrraaauuu
Gnoju sam się wytęp, padalcu prymitywny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kup trutke na szczury i otruj
przybłędy :o Serio piszę. Koty założę się nie były szczepione, mają pchły, kleszcze i jeszcze jakieś choróbska naniosą więc z troski o dziecko zajmij się tymi śmierdzielami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuras
ja biore sie do roboty najpierw kielbasa ze szklem to nie pomoze to kupie trutke na szczury a jak to nie pomoze to powystrzelam smierdziele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jenk
Też mnie koty obrzydzają i też kombinuję jak się ich pozbyć .Lażą po ogrodzie ,brudzą ,siedzą przy oczku .Pies nie pomaga bo wielki i zanim się ruszy to koty uciekną .Jak ktoś ma koty to niech je pilnuje i robi u siebie co chce z nimi .Jak czytam ,że koty łazą nawet po blatach i szafkach w kuchni to mi się na wymioty zbiera .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żyrafa w motyle
nie rozmumiem jak to możliwe 'kochać' psy,a tępić koty? mam dwa koty,psem nie dałabym się rady dobrze zająć to i nie mam po prostu lubię zwierzęta,obojętne czy to kot,pies czy królik,nawet pies sąsiadów nie wzbudza we mnie morderczych instynktów,chociaż sąsiedzi szczują go na podwórkową kotkę (kotka jedna,wysterylizowana,szczepiona,z własną budą,dokarmiana m.in. przeze mnie),prędzej właściciela bym zlikwidowała za głupotę-pies niewinny przecież) dzieci bojące się kotów-reagują tak,jak ich nauczą rodzice i tu też nie ma się czemu dziwić,skoro od małego mają pranie mózgu,że coś jest obrzydliwe,groźne i wręcz śmiercionośne i z takich dzieci wyrastają dorośli.... najbardziej humanitarnym odstraszaczem kotów jest urządzenie wydające drażniące dla kota dźwięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niektórzy tutaj piszą jakby koty w ogóle nie srały.Ja też mam problem z kotami sąsiadów.Dopiero co zasadziłam warzywka w ogrodzie i nie chcę żeby mi srały na jedzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sama mam psa i nie mam nic przeciwko zwierzętom, ale nie życzę sobie kup kotów w moim ogródku.Równie dobrze mogłabym psa puszczać na ogród sąsiadów żeby im tam srał.Przecież powinni kochać zwierzęta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeee????????
Daj im jeść tam, gdzie nie chcesz, żeby miały toaletę, kot w przeciwieństwie do psa to mądre zwierzę, na "stołówce" nie srywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jonson
Trzeba zacząć od Sąsiada niech im na podwórku kuwetę z robi bo jak człowiek nie ma toalety to tez w krzaki sra .A tylko zwrócisz mu uwagę to wielkie hallo a problem dalej zostaje wiec nie dziwie sie innym ze chcą strzelać czy truć .U mnie na podwórko straty wielki 3 samochody porysowane przez pazury kotów i ogródek to dramat piaskownica dzieci nie da sie opisać i trawniki na ogrodzie to skopane ja po wojnie a wina tylko 10 kotów sąsiada a tylko mu coś powiedz to wojna na całego .Po prostu trzeba zrobić ja w Polskiej komedii pójść do soasiada na posesje ściągnąć gacie i nasrać jak coś będzie sie zrzucał to mu powiedzie twój kot sra to ja tez mogę a co kot ma większe prawa hhhheee pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za idioci--
bo to koty pazurki tepia na ...samochodach ?!?i zly urok tez rzucaja,co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiatrowka
Odszczelic albo otruc kurestwo i po problemie nienawidze tych jebanych zapchlencow !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sisjanna
jakis jebany problem emocjonalny, ze wykopujesz trupie topiki? co ci zrobily koty - najmilsze stworzenia na świecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×