Rany jak mi sie podoba taki chlopak, widzialam go dzisiaj w kosciele :(

Eh wmawialam sobie ze nie chce faceta, ze znowu bede cierpiec, ale zaczal mi sie poodbac taki jeden facet,mniej wiecej go znam mieszka niedaleko, ale nie jestesmy ze soba nawet na czesc:( kurcze zle sie czuje przez to... czasem na mnie patrzy, ale to chyba nic nie znaczy... prosze dajcie jakies rady czy cos....tylko ze ja nie zagadam czy cos... wstydze sie

hmm nie wiem, nie widuje go z dziewczyna... zawsze sam..... :(

na początek, zjedz dwa jajeczka z majonezem i mniej lubieżne myśli, jak go gwałcisz, oczywiście jak masz czym, bo suchą piczką, to możesz sobie poiardywać.

zjadlam, Wam to sie nigdy nie przydazylo ze o kims myslicie i nie mozecie przestac :(

no to paluszek w ruch, łechtaczka dostanie co sie jej należy, a ty będziesz miała spokojne święta.

oj dzieki za takie cos....

w razie czego pomożemy

Nie sluchaj tych starych lysych prawiczkow ktorzy jada na recznym pod kazdy post. Nie zagaduj, tylko kokietuj go wzrokiem, czasem niewinnie sie usmiechnij ;) to zawsze dziala ;)

jak nie chcesz korzystać z dobrych rad, to jak zakonnica weź dyscyplinę i sobie piczkę obij, a potem plecy, a potem idź do komuni, świętoyebliwa krowo.

A do mnie w kosciele sie nie usmiechaja:(

te skurwysyny tylko wsadzic chca i klamia http://www.youtube.com/watch?v=KHaqkgMgj-E

Moniqqqeeee dzieki kolezanko, tylko ze jak ja go zawsze widze rany jak sie boje zeby nie popelnic jakiejs gafy... Ale zwrocilam uwage ze patrzyl... nastepnym razem postaram sie usmiechnac i patrzec ;)

Umów się na seks randkę z chlopakiem z okolicy ;)

Podszyw. I bardzo dobrze, nie unikaj kontaktu wzrokowego i bedzie gitara ;)

zdejmij majtki i mu pokaż piczkę.

Zawsze to stosuję i wielu chlopaków już miałam ;)

Do mnie nikt sie nie usmiecha mimo, ze nie wygladam jakos zle, ladnie sie ubieram itd. Martwi mnie to :(

Jct, to ja nie pisze z polskimi znakami podszywki kochane ;)

Moniqqqeeee dzieki zastosuje ale nie chce znowu wyjsc na jakas zdesperowana czy latwa... ale co tam popatrzec sie mozna ;)

ja się do ciebie uśmiecham :)

heehe :P ale brak kontaktu wzrokowego :) :)

Het.----> jestes k czy m? baby no, trzeba czasem kokietowac mezczyzn, czasem faceci sa bardziej niesmiali od nas ;) py ta ją ca...------> usmiechajac sie do faceta myslisz, ze wyjdziesz na "latwa"? oj nie przesadzaj..

w mojej miejscowosci w szkole mówi się o mnie, że jestem "łatwa". Jestem przerażona taką opinią o sobie. Co mam zrobić?

a najbardziej mi się podobał, jak kończąc kazanie tak długo i wymownie patrzał na moje cycki. Ale nie wiem, co będzie, bo ministrańci są bardzo ładni i mają zgrabne dupki....jak myslicie, mam szanse.....

:(

heheh to sie Wam nie udalo do szkoly juz nie chodze, a w kosciele nawet nie wiem gdzie siedzial czy stal, tylko na procesji ehhh :(

a to ten pod baldachimem z monstrancją?

jestem M

a widujesz go ogolnie często? czy tylko w kosciele? widzę niektórzy najedli się za duzo święconych jajek, co chyba niezbyt dobrze wpłynęło na ich mózgi ;) mam na mysli podszywaczy oczywiście. bo nawet dzisiaj smieszni nie jestescie.. i wasze podszywy sa raczej na niskim poziomie.

hmmm znow nie tak czesto... niby niedaleko mieszkamy jakies 800 m jakos tak ale on pracuje, z tego co wiem, nie wiem moze ma kogos, trudno mi powiedziec ja go z nikim nie wdzialam... Moze to takie chwilowe zauroczenie moze mi przejdzie nie wiem :/ ale to nie jest smieszne...