czy fryzjer ma prawo odmowic mi informacji?

moja kolezanka byla u fryjzera , gdzie zafarbowala sobie wlosy na jasny blond- byla bardzo zadowolona z efektu -pierwszy raz wyszedl jej ladny jasny blond -(chociaz finanswowo kosztowalo ja to 350zl ! ) i zapytala sie jakiego srodka uzyl fryzjer - on powiedzial ,ze nie uzyl rozjasniacza tylko specjlany srodek ktory jest niedostepny w polsce i sprowadzil go z zagranicy ale NIE CHCIAL PODAC KONKRETNEJ NAZWY !!! powiedzial ,ze po prostu nie poda bo nie chce zeby konkurencja sie dowiedziala czego uzywa . Czy ma prawo? Oczywscie kolezanka chciala kupic sobie ten srodek dla siebie i pozniej farbowac sobie nim odrosty sama w domu co na pewno wyszloby o wiele taniej.

prawa ale ważne jest, że nie ma prawnego obowiązku takiej informacji udzielać

no oczywscie chodzi mi o to czy ma prawny obowiazek :P ;-)

pewnie zafarbował jej normalną farbą i pieprzy, że sprowadza coś zza granicy, żeby ona tam latała co miesiąc odrosty farbować.

no wlasnie o to chodzi ze to na pewno nie byla farba bo farba sie nie da rozjasnic tak wlosow!!! normlanie kazdy uzywa rozjasniacza a on mowi ze to nie jest rozjasniacz i dzieki temu wlosy nie sa zniszczone/wysuszone. ona juz wczesniej robila wlosy u fryzjera (innego) i oni zawsze uzywali rozjasniacza i wlosy miala bardzo wysuszone ,a powiedziala mi ze po tym co on jej zrobil to sa lepsze niz przed farbowaniem.... no ale widocznie sie nie dowie czego uzyl.

może woda utleniona tylko więcej % ;p

woda to chyba bardzo by sie zniszczylo wlosy.....

a myślisz, że na jakiej zasadzie działają rozjaśniacze? Utleniają i niszczą melaninę zawartą we włosach.. Może on ma rozjaśniacze z odżywkami jakimiś..

no mniejsza juz o to co to bylo. ale po prostu myslalam ,ze MA obowiazek poinformowania klienta czego KONKRETNIE uzywa....

nie ma obowiazku,niby z jakiej paki? jego biznes jego sprawa, nie podoba sie to wypierdalaj gdzie indziej:)

ale być może była farba Inoa Loreal, moja fryzjerka też robi tymi, włosy są zajebiste i też płace 350 ;)

Ja bym chciała wiedzieć jakie preparaty są nakładane na moje włosy. Za każdym razem wypytuję fryzjerkę, a ona dokładnie mi mówi co to za szampon, maska czy farba. Ale trafiłam na bardzo uczciwą kobietę, która potrafi mi powiedzieć, żebym nie robiła balejażu, bo niszczy włosy, a mam ładne naturalne swoje. A przecież dla nie to zarobek. I dzięki temu, że jest szczera wie, że do niej wrócę. Myślę, że jak ten środek trafi do Polski, to i tak Twoja koleżanka dowie się co to jest :)