samotne święta

czy jest tu ktoś kto spędza samotnie święta?

Niestety nie ja

mi smutno

a mi jest trochę smutno bo kilka tygodni temu rozstałam się z facetem po ponad siedmiu latach i to są moje pierwsze samotne święta :((((

Jutro będzie u mnie zadyma,40 ojczyma a sporo ukrytych kłótni w rodzinie. Po alko będzie ciekawie Jak będę pić to też się pewnie do tego przyczynie.

Lepiej być samemu

ja w czteroosobowej rodzinie z rodzicami i siostrą - czyli tak jak zwykle. Ale brakuje tego kogoś, kto by był i kochał Ehh :(

Ja już mam 23 lata i zawsze spędzam święta sama i jak słyszę jak koleżanki opowiadają gdzie były ze swoimi facetami i jak to świetnie się bawiły to mi się płakać chcę bo co mam im powiedzieć że spędziłam święta przed TV Ale pewnie tak musi być pozdrawiam:)

heh sama młodość tu pisze a ja już połowę życia mam za sobą i może dlatego mam taaaaakiego doła :(((((

jak to mówią - " statystycznie bardziej prawdopodobny jest atak terrorystów niż to że kobieta po 40 znajdzie faceta" :P

A chociaż obchodzicie święta? W sensie jesteście chrześcijanami?

To w Mińsku kobiety pewnie wszystkie zajęte

he he he

ja jestem sam...tzn nie zupelnie bo tu z wami :D

czy gdzieś są jeszcze normalni faceci - tacy co nie drą paszczy z byle powodu, co nie piją za dużo, nie kłamią i nie oszukują???????

do kultury>>> to jutro wOdzia sie poleje no i z tego co mowisz to krewka tez moze sie polac hee???

chyba tylko w serialach można takich zobaczyć ;P

ja jestem sam ale nie mam zamiaru juz pchac sie w jakikolwiek zwiazek

a ja źle się czuję jak jestem sama ale nie hołduję zasadzie typu " choć o jednym roku byle już w tym roku", może po prostu moja samotność jest jeszcze zbyt świeża żeby się z nią oswoić a może to przez te święta taka jestem rozklejona. Generalnie w powszedni dzień nie czuję się samotna - wiadomo - praca praca praca i człowiek myśli o czymś innym

a nie chcesz spotkać się z rodziną?

co to znaczy normalny facet ;) ja pijam okazjonalnie drzeć się nie lubię :P

Rodzina niby kulturalna, ale kto wie Ogólnie jest pojebana. Dziś były przedsmaki I ja jak zwykle pyskata niby, ale jak inaczej z hipokrytami? O 14 się zaczyna A dziś mi się śmiać chciało, oglądanie jakiś zdjęć starych "kto to w tej trumnie? -stryj- nie, na stryja za długi" Po kiego zdjęcia w trumnie robić?

żeby spotkać się z rodziną to ją trzeba mieć a u mnie tak wyszło że rodziny właściwie brak - wiem dziwnie to brzmi ale zdarzają się takie przypadki

słodko-gorzki - okazjonalnie pic to każdy pije ale jeśli ktoś bez codziennego drinka nie funkcjonuje w pracy to już chyba jest cos nie tak nieprawdaż i nawet z promilami wsiadał za kierownicę

nie pije ale nie zaczynaj edukowac innych laska...kto chce niech pije jego sprawa.tez jestem swiezo po rozstaniu

od rodziców, chłopak pojechał grać na imprezie i zostałam sama :(

No ba, każdy ma prawo być alkoholikiem (wbrew częstemu mniemaniu to nie tylko biedni ludzie w patologicznych rodzinach)

w takim razie witaj...jak bylo? :)

kultura zgadzam sie z toba...ja pochodze z patorodziny....tez pilem a nawet laske przez tostracilem....

heh - powiedz alkoholikowi że nim jest :)) powie że oczywiście się czepiasz